reklama
MDNMO
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2020
- Postów
- 3 796
Aniaslu pisała ,że są problemy z przeglądarką...
Ja ktg też nie lubiłam. Miałam.chyba 4 razy dziennie w szpitalu robione i też zawsze musiałam trzymać głowice. Leżąc na boku dretwialam. To była moja zmora...
Ja tez musiałam trzymać głowice bo pasy nie odciskały jej wystarczająco. Ale mimo wszystko lubię te badanie i dźwięki[emoji28]
Dzień dobry.Cześć dziewczyny. Ja tradycyjnie miałam problem z zaśnięciem. Później jakoś było. Dzisiaj mamy 37+0 [emoji5]
Zamierzam ogarnąć dom, może zrobię ciasto, a mąż obiad.
Ale najpierw muszę moja pseudo kawę [emoji6][emoji477]️
Głowa mnie boli od rana, też muszę kawę, ale nie mogę zebrać się z łóżka..
U nas od wczoraj ferwor przeprowadzki. Kartony fruwają najgorzej będzie przeprowadzić kociaki. One najbardziej to przeżyją..
MDNMO
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2020
- Postów
- 3 796
Dzień dobry.
Głowa mnie boli od rana, też muszę kawę, ale nie mogę zebrać się z łóżka..
U nas od wczoraj ferwor przeprowadzki. Kartony fruwają najgorzej będzie przeprowadzić kociaki. One najbardziej to przeżyją..
A mi niedobrze ja wstałam, ale położyłam się w salonie [emoji23] zaraz zwlekam się zrobić kawusie, może mnie postawi troszkę na nogi.
Super ale pewnie jesteś bardziej przemęczona
A kociaki to najgorzej będzie zebrać i przewieźć, ale szybko się zaaklimatyzują, takie nowiutkie, świeżutkie
Ja to nie wiem, dzisiaj 3 dzień i zero energii dopiero od 16 mam więcej [emoji849]
W szpitalu też nie lubiłam bo sprawdzały tętno płodu jakoś w nocy i mnie tym budziły jeszcze sala była 6os wiec dramat..Aniaslu pisała ,że są problemy z przeglądarką...
Ja ktg też nie lubiłam. Miałam.chyba 4 razy dziennie w szpitalu robione i też zawsze musiałam trzymać głowice. Leżąc na boku dretwialam. To była moja zmora...
A przed wizytą to mi się tylko nudzi leżąc
Dzień dobry!
Dzisiaj pewnie będą dzwonić w sprawie godziny jutrzejszej wizyty, tak się nią ekscytuję, że dzisiaj wstałam wcześniej
Jestem zmęczona, ale na szczęście już końcówka. Dziś przenosimy kuchnie, łazienkę i można już tam mieszkaćA mi niedobrze ja wstałam, ale położyłam się w salonie [emoji23] zaraz zwlekam się zrobić kawusie, może mnie postawi troszkę na nogi.
Super ale pewnie jesteś bardziej przemęczona
A kociaki to najgorzej będzie zebrać i przewieźć, ale szybko się zaaklimatyzują, takie nowiutkie, świeżutkie
Ja to nie wiem, dzisiaj 3 dzień i zero energii dopiero od 16 mam więcej [emoji849]
Ja wczoraj tak miałam, że jak wstałam, to czułam się jak na niezłym kacu - było mi niedobrze, miałam "helikopter"... Musiałam jeszcze dospać godzinę..
MDNMO
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2020
- Postów
- 3 796
Jestem zmęczona, ale na szczęście już końcówka. Dziś przenosimy kuchnie, łazienkę i można już tam mieszkać [emoji123]
Ja wczoraj tak miałam, że jak wstałam, to czułam się jak na niezłym kacu - było mi niedobrze, miałam "helikopter"... Musiałam jeszcze dospać godzinę..
Super! Gratuluję [emoji537] wiem jak to jest, a Ty w dodatku na końcówce ciąży, wiec cieszę się, ze już kartony fruwają, przenosicie wszystko i możecie zamieszkać [emoji1319][emoji1360]
mamahelenki92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2020
- Postów
- 936
Hej. U mnie dziś 38+6. Plus jest taki ,że mogę się załatwić normalnie i to czasem nie raz na dzień rozumiecie moja radość ?
Ja dziś czuję się lepiej niż wczoraj , na prawdę. W nocy miałam skurcze. Teraz chodzę normalnie. Biorę się za sprzątanie bo bałagan.
Ja dziś czuję się lepiej niż wczoraj , na prawdę. W nocy miałam skurcze. Teraz chodzę normalnie. Biorę się za sprzątanie bo bałagan.
Dzień dobry
Ja dzisiaj wstałam o 7, pogoda nie dopisuje, jak na złość kiedy mam iść do lekarza to oczywiście słońca nie ma i nijak można pokorzystać chociaż trochę z wyjścia z domu
Widzę że ostatnio też źle sypiacie, mnie się wczoraj udało szybko usnąć i przespałam 10h (chociaż do zeszłego tygodnia normą było 15-18 ).
Udało się załatwić sprawę z uznaniem ojcostwa w USC, odpowiedź trafiła dopiero po tygodniu ale widać że nie robią problemów
Dzisiaj okulista i badanie dna oka, decyzja czy mogę rodzić sn czy niestety będę musiała się przestawić na cc
@mouna87 - podziwiam że masz energię by zajmować się przeprowadzką, ja bym chyba nie dała rady
Ja dzisiaj wstałam o 7, pogoda nie dopisuje, jak na złość kiedy mam iść do lekarza to oczywiście słońca nie ma i nijak można pokorzystać chociaż trochę z wyjścia z domu
Widzę że ostatnio też źle sypiacie, mnie się wczoraj udało szybko usnąć i przespałam 10h (chociaż do zeszłego tygodnia normą było 15-18 ).
Udało się załatwić sprawę z uznaniem ojcostwa w USC, odpowiedź trafiła dopiero po tygodniu ale widać że nie robią problemów
Dzisiaj okulista i badanie dna oka, decyzja czy mogę rodzić sn czy niestety będę musiała się przestawić na cc
@mouna87 - podziwiam że masz energię by zajmować się przeprowadzką, ja bym chyba nie dała rady
reklama
Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
Zazdroszczę, my online dopiero mieszkania oglądamy przez to wszystko A mialam nadzieję, że w maju przed porodem będziemy juz na nowymDzień dobry.
Głowa mnie boli od rana, też muszę kawę, ale nie mogę zebrać się z łóżka..
U nas od wczoraj ferwor przeprowadzki. Kartony fruwają najgorzej będzie przeprowadzić kociaki. One najbardziej to przeżyją..
Podziel się: