Pędem do zielarskiego sklepu leć i kup koszyczek nagietka. Jest to ziółko które piję kiedy zaczynam odczuwać pierwsze sygnały zapalenia pęcherza, nic na mnie nie działało na dłuższą metę, ani antybiotyk, ani nasiadówki, ani żurawina. Potrafiłam mieć zapalenie kilka razy w miesiącu. Pij 2 razy dziennie (ja już teraz piję jeden raz) napar z jednej łyżki nagietka. Może nie jest jakieś rewelacyjne w smaku ale uwierz są gorsze
Pij małymi łykami w ciągu całego dnia. Jeśli spróbujesz daj znać czy podziałało
U mnie działa od razu pierwszego dnia.