reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Dzieci są więcej czasu u Ciebie?
U nas też już 2 lata prawie minęły ale pamiętam,że jak pierwszy raz synek pojechał na tydzień w wakacje do taty to mi pękło serce..nie umiałam sobie znaleźć miejsca. Teraz już się przyzwyczaiłam i wykorzystuje ten czas na obowiązki i własne przyjemności :)
U nas wizyty weekendowe co 2 tyg, syn zazwyczaj zostaje na noc a córka raczej woli wracać do domu.
Czasem jak coś mamy zaplanowane jak np jutro to nie widza się przez 4 tyg. Czasem dzwonią do siebie.
Mnie tez ciężko było się przyzwyczaić ale teraz tak jak piszesz, korzystam z czasu dla siebie :)
 
Cześć mamuśki [emoji112][emoji3590]
Co na przeziębienie? Bo gardło boli tak, że nie mogę przełknąć śliny, śpię z papierem toaletowym, bo katar cieknie bez przerwy i nie wiem czym się ratować, może wy coś polecacie? [emoji855]
I jak wy się czujecie? Jak tam wasze ciążowe objawy? U mnie na razie tylko ból piersi i lekkie mdłości z rana zanim coś zjem.
 
Cześć mamuśki [emoji112][emoji3590]
Co na przeziębienie? Bo gardło boli tak, że nie mogę przełknąć śliny, śpię z papierem toaletowym, bo katar cieknie bez przerwy i nie wiem czym się ratować, może wy coś polecacie? [emoji855]
I jak wy się czujecie? Jak tam wasze ciążowe objawy? U mnie na razie tylko ból piersi i lekkie mdłości z rana zanim coś zjem.
Najlepiej coś naturalnego, herbata z sokiem malinowym, syrop z cebuli a gardło możesz płukać woda utleniona - jeśli masz ropne zapalenie to fajnie się wypłucze.
Ewentualnie ja brałam chyba rutinoscorbin.
 
U nas wizyty weekendowe co 2 tyg, syn zazwyczaj zostaje na noc a córka raczej woli wracać do domu.
Czasem jak coś mamy zaplanowane jak np jutro to nie widza się przez 4 tyg. Czasem dzwonią do siebie.
Mnie tez ciężko było się przyzwyczaić ale teraz tak jak piszesz, korzystam z czasu dla siebie :)

To u Was o wiele rzadziej. U nas dziadkowie mocno popychali do szerokich kontaktów a sędzina była pro tatusiowa. Więc u nas co 2 weekend od piątku do pon , każda środa z nocowaniem i jeszcze co 2 tygodnie dwa popołudnia. Syn chce jeździć ,bo ma tam psa i dobra relacje z babcia - gdyby nie to to nie byłby taki chętny.
 
Cześć mamuśki [emoji112][emoji3590]
Co na przeziębienie? Bo gardło boli tak, że nie mogę przełknąć śliny, śpię z papierem toaletowym, bo katar cieknie bez przerwy i nie wiem czym się ratować, może wy coś polecacie? [emoji855]
I jak wy się czujecie? Jak tam wasze ciążowe objawy? U mnie na razie tylko ból piersi i lekkie mdłości z rana zanim coś zjem.
Cześć
U mnie najbardziej pomagało płukanie gardła wodą ze solą. No i jadłam bardzo dużo surowego czosnku. Wydaje mi się, że to pomagało wyjść z przeziębienia. Do tego woda z cytryną i miodem.
 
Cześć mamuśki [emoji112][emoji3590]
Co na przeziębienie? Bo gardło boli tak, że nie mogę przełknąć śliny, śpię z papierem toaletowym, bo katar cieknie bez przerwy i nie wiem czym się ratować, może wy coś polecacie? [emoji855]
I jak wy się czujecie? Jak tam wasze ciążowe objawy? U mnie na razie tylko ból piersi i lekkie mdłości z rana zanim coś zjem.
Na gardło pastylki ziołowe do ssania (bez żadnych substancji czynnych i przeciwbólowych), na katar inhalacje (można nalać do garnka wrzątku i łyżkę soli kuchennej i trzymać głowę nad garnkiem), a na ból i gorączkę można stosować paracetamol - dawkowanie wg ulotki, jest bezpieczny w każdym trymestrze ciąży :) No i herbatka z miodem i cytryną obowiązkowo.
 
reklama
Witam się piatkowo
Mam dzisiaj powtórkę bety, stresik lekki jest...
Daj znac jak wyniki [emoji846]

Dziewczyny mnie mdłości lekko mecza z rana przed jedzeniem a później ustepuja i mam nadzieję że tym razem nie bede wymiotować przez większość ciazy [emoji57]

My na razie synowi jeszcze nie mowimy o dzidzi, chcemy aby juz ciąża byla ba etapie bezpieczniejszym i nawet rodzicom powiemy pewnie za jakieś 2-3 tygodnie a jakby syn sie dowiedzial to by wszystko rozklepal [emoji6]

W pracy też chce jeszcze z 2 tygodnie poczekać nim powiem tym bardziej że ja do 12tc nie mam szans sprawdzić co tam sie dzieje, nie wiem tylko jak im wytlumacze moje czeste sikanie [emoji2368] jakas masakra z tym jest.


Co do przeziębienia to na początku ciąży paracetamol i rutinoscorbin. Ja w pierwszej ciazy leczylam sie mlekiem z miodem, czosnkiem i maslem i oby teraz mnie nic nie dopadło bo u mnie zawsze konczy sie zatokami i antybiotykiem [emoji2356]


Ps. Jak na aplikacji udostępnić kilka cytatów?
 
Do góry