reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Jezu wy tu od rana piszecie, a ja się w łóżku przeciągam...
emoji85.png
emoji2372.png

Któraś z was na zwolnieniu już?
Ja akurat wróciłam wczoraj do pracy na jakieś 20-25% etatu, nie wiem tylko jak długo dam radę, bo jednak brzuch się stawia i pobolewa, a to dopiero 17 tydzień. W krajach skandynawskich zdecydowana większość kobiet pracuje do 37 tygodnia, żeby dostać zwolnienie musi się naprawdę coś niedobrego dziać.

Ja tez się witam z pracy ale dzisiaj krótko , 12 będę w domu. Ja jeszcze pracuję ale na następnej wizycie mam dostać zwolnienie . Do świąt mam czas na przekazanie obowiązków koleżance.
Dziewczyny dzisiaj wizytujące powodzenia!!
A powiedzcie jakie tętno miały wasze dzieciaczki na ostatnich wizytach. Mój miał 168 i się zastanawiam czy nie za dużo. Niby lekarz nic nie mówił , dopiero w domu zobaczyłam w karcie i mnie to męczy. Wcześniej miał 160.
A który dokładnie tydzień u Ciebie? U mnie w 13+5 miał 144, w 14+1 - 140, a w 16+5 -150. Jak maluszek nie spał i się ruszał to i tętno będzie wyższe, a jeżeli lekarz nie zwrócił na to uwagi, to na pewno wszystko jest w porządku :)

Ja dzisiaj się wzięłam za planowanie menu świątecznego i listy zakupów. Nie mogę się już doczekać tego pysznego jedzonka 😀😀😀
 
A ja muszę powiedzieć, że jak całe życie mam okropną/taką sobie cerę, tak w ciąży zawsze mi się poprawia, a już po porodzie to cud malina, żadnych podkładów, korektorów, nic. Nie wiem, czy płeć ma tu jakieś znaczenie, u mnie teraz dziewczynka i chłopczyk, a cerę mam ładną.

Rozstępy są ponoć genetyczne, a te wszystkie smarowidła to bardziej po to, aby skóra przy rozciąganiu nie swędziała.

Ja też dzisiaj po wizycie, ale tylko mocz + szyjka była sprawdzona, ma ponad 5cm. Łożysko mi się podnioslo, nie zakrywa już szyjki :)
 
Ja już też po wizycie :) lekarz mówi że nadal nic nie dynda między nogami 😂
Wszysko ok mała ma ok 360g
U mnie też termin na koniec kwietnia

Na następną wizytę krew, mocz i glukozaaa 😱
 
Ostatnia edycja:
Ja tez się witam z pracy ale dzisiaj krótko , 12 będę w domu. Ja jeszcze pracuję ale na następnej wizycie mam dostać zwolnienie . Do świąt mam czas na przekazanie obowiązków koleżance.
Dziewczyny dzisiaj wizytujące powodzenia!!
A powiedzcie jakie tętno miały wasze dzieciaczki na ostatnich wizytach. Mój miał 168 i się zastanawiam czy nie za dużo. Niby lekarz nic nie mówił , dopiero w domu zobaczyłam w karcie i mnie to męczy. Wcześniej miał 160.

U mnie około 145 tętno, raz 166 albo 169 :) bez nerwów, jeśli lekarza to nie niepokoi to i Ciebie nie powinno :)

Hahaha no i z wymarzonej dziwczynki zrobil się chłopiec wiec bedzie dwóch muszkieterów :))) zdrowiutki maluszek dziś 15+5 dni 151 g

No coś Ty? :) na prenatalnych miałaś prognozę płci?? Ciekawe czy coś sie u na smoze jeszcze zmienić, ale my sprawdzalismy w 18 tc :D i dobrze dała się zbadać... :)

Ja już też po wizycie :) lekarz mówi że nadal nic nie dynda między nogami [emoji23]
Wszysko ok mała ma ok 360g
U mnie też termin na koniec kwietnia

Na następną wizytę krew, mocz i glukozaaa [emoji33]

Cudownie [emoji3590]
Mnie też glukoza po świętach czeka, już profesor rozważał na ostatniej wizycie, ale dzięki Bogu, stwierdził że jeszcze mamy czas. Po Nowym Roku razem z Mężem się wybiorę, bo boję się jak zareaguje i przy okazji jego na podstawowe badania namowilam [emoji3590][emoji16]
Jak sobie przypomnę ten smak, to przechodzi mnie dreszczyk emocji [emoji23]
 
U mnie około 145 tętno, raz 166 albo 169 :) bez nerwów, jeśli lekarza to nie niepokoi to i Ciebie nie powinno :)



No coś Ty? :) na prenatalnych miałaś prognozę płci?? Ciekawe czy coś sie u na smoze jeszcze zmienić, ale my sprawdzalismy w 18 tc :D i dobrze dała się zbadać... :)



Cudownie [emoji3590]
Mnie też glukoza po świętach czeka, już profesor rozważał na ostatniej wizycie, ale dzięki Bogu, stwierdził że jeszcze mamy czas. Po Nowym Roku razem z Mężem się wybiorę, bo boję się jak zareaguje i przy okazji jego na podstawowe badania namowilam [emoji3590][emoji16]
Jak sobie przypomnę ten smak, to przechodzi mnie dreszczyk emocji [emoji23]
Haha no to był taki ryzyk fizyk za pierwszym razem trafił ze chlopak na prenatalnych i byl , a teraz, dał nadzieję że będzie parka, ale dzisiejsza wizyta ja rozwiala haha widac gołym okiem , nic bedzie ekonomicznie A ja bede królową w swoim ulu chodz nie powiem że łzy poplynely bo jednak 80% to dużo, teraz juz jest lepiej jutro juz mi całkiem przejdzie pewnie. Az mam wyrzuty sumienia że było mi tak żal, synek zdrowy to najważniejsze. Będzie w domu Alexander i Maxymilian :)
 
reklama
Haha no to był taki ryzyk fizyk za pierwszym razem trafił ze chlopak na prenatalnych i byl , a teraz, dał nadzieję że będzie parka, ale dzisiejsza wizyta ja rozwiala haha widac gołym okiem , nic bedzie ekonomicznie A ja bede królową w swoim ulu chodz nie powiem że łzy poplynely bo jednak 80% to dużo, teraz juz jest lepiej jutro juz mi całkiem przejdzie pewnie. Az mam wyrzuty sumienia że było mi tak żal, synek zdrowy to najważniejsze. Będzie w domu Alexander i Maxymilian :)
Kurcze bo na tych prenatalnych to taka trochę loteria... Raz trafi, a raz nie. Ale masz rację, najważniejsze że zdrowy chłopak [emoji3590]
Mi na prenatalnych nikt nie mówił nic o płci i w 18tc to już tak dość pewnie lekarz określił. Sprawdził ze 3x i powiedział że na naszym miejscu kupowalby różowe ubranka :)
 
Do góry