K
klaudeena
Gość
Wg najnowszych rekomendacji luteinę włącza się obowiązkowo gdy progesteron jest niższy niż 25. Także Chałka na pewno dostaniesz na wizycie receptę. I głowa do góry, trzymam kciuki, teraz już te przyrosty bety nie są takie gwałtowne. Ja dlatego już nie badam. Bo w pierwszej ciąży badałam jak opętana od początku co 2 dni i wyłapałam moment około 6 tyg kiedy przyrosty zaczęły być nieprawidłowe. Jeszcze zdążyliśmy zobaczyć serduszko, cieszyliśmy się. Po czym poszłam z ciekawości na betę a tam zero przyrostu od dwóch tygodni. Okazało się, że krótko po usg to serduszko się zatrzymało. W tej ciąży zrobiłam dwie bety żeby tylko zobaczyć czy rośnie i już więcej nie mam zamiaru, raz na 2 tyg kontroluje progesteron i tyle. Beta wiąże się dla mnie z tak wielkim stresem, nie do opisania, od razu przed oczami staje mi ten czas poronienia. Już więcej sobie tego nie zafunduję i naprawdę, odradzam Wam latanie na betę bez zalecenia lekarza.