reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Hej dziewczyny ..u mnie humoru dobrego brak..🥺 byłam dzisiaj z moim maluchem u lekarza ,bo od wtorku gorączkuje i bardzo źle ogólnie się czuję.. wstępne podejrzenia pani doktor to mononukleoza, jestem załamana..boję się że się zarażę bo przecież jestem z nim całymi dniami w mieszkaniu. Poszłam z nim na badania z krwi na cito żeby wyniki były na jutro i wtedy będzie 100% pewność.. przebieg tej choroby też bywa różny, może ucierpieć odporność w dużym stopniu, śledziona , wątroba..eh szkoda gadać 😥
Natomiast u mnie mój katar trwający od nie wiadomo kiedy przerodził się w katar ropny normalnie samą ropę wydmuchuje z zatok 🥺😩 wczoraj miałam teleporade lekarz zalecił morfologię i crp zrobiłam dzisiaj rano morfologia nie taka zła a nawet dobra natomiast crp ponad 30.. lekarz miał zadzwonić dziś po 12 żeby skonsultować wyniki i przepisać ewentualne antybiotyk.. zapomniał 🤷🏼‍♀️ o 13 zakończył sobie pracę i beszczelnie mnie olał, muszę jutro dzwonić do przychodni od 7 żeby się zarejestrować ,żeby skonsultować tą sytuację ale raczej antybiotyku nie uniknę 🥺 mam takiego doła i mega się boję o maleństwo , te genetyczne będą dla mnie ogromnym stresem.. dzisiaj zaczęłam 12 tc ,oby dzidziuś w środku miał się dobrze..
 
Cześć dziewczyny! Ja też jestem chętna do działu zamkniętego :)
U mnie bez zmian. Brzuch mnie pobolewa ale to pewnie rozciąganie macicy bo boli na dole z boku.
Ja też chcę kupić detektor. Chociaż do 2.11 nie przyjdzie a dopiero 2.11 mam wizytę [emoji849]
 
Ja już po wizycie :D Z maluchem wszystko ok, pierwszy raz widziałam jak machał łapkami i nogami :D Ma już 3,8 cm, czyli 10+5, a z OM mam 10+3 :) Jedynie trochę się zmartwiłam bo mój mięśniak ma już....8 cm. Przed ciążą miał 4 cm (pod koniec maja miałam kontrolę, on zawsze rósł powoli, jakieś 4 mm na rok). Lekarz mnie trochę straszył, że to może być wskazanie do cesarki...ale potem jak usłyszał, że mój lekarz prowadzący zawsze opisywał je (mam jeszcze 3 mniejsze) jako podsurowicówkowe to uznał, że luz, zostanie pewnie zepchnięty na jelita. No, ale tak jak powiedział, trzeba obserwować i tyle :) Mój ginekolog prowadzący mówi, żebym się nim nie przejmowała, że nie przeszkadzają maluchowi i tylko mnie będą męczyły :) Wiem, że czasem mięśniaki mega szybko rosną w ciąży bo reagują na hormony...ale podobno w drugiej połowie ciąży lubią maleć i po ciąży osiągać swój wymiar sprzed ciąży. No...ale najważniejsze, że z maluchem wszystko ok i teraz czekam spokojniej na wyniki Nifty i na prenatalne 10 listopada....i na koniec mdłości :D Zaraz wstawię fotkę na nasz wątek :)
 
Hej dziewczyny ..u mnie humoru dobrego brak..🥺 byłam dzisiaj z moim maluchem u lekarza ,bo od wtorku gorączkuje i bardzo źle ogólnie się czuję.. wstępne podejrzenia pani doktor to mononukleoza, jestem załamana..boję się że się zarażę bo przecież jestem z nim całymi dniami w mieszkaniu. Poszłam z nim na badania z krwi na cito żeby wyniki były na jutro i wtedy będzie 100% pewność.. przebieg tej choroby też bywa różny, może ucierpieć odporność w dużym stopniu, śledziona , wątroba..eh szkoda gadać 😥
Natomiast u mnie mój katar trwający od nie wiadomo kiedy przerodził się w katar ropny normalnie samą ropę wydmuchuje z zatok 🥺😩 wczoraj miałam teleporade lekarz zalecił morfologię i crp zrobiłam dzisiaj rano morfologia nie taka zła a nawet dobra natomiast crp ponad 30.. lekarz miał zadzwonić dziś po 12 żeby skonsultować wyniki i przepisać ewentualne antybiotyk.. zapomniał 🤷🏼‍♀️ o 13 zakończył sobie pracę i beszczelnie mnie olał, muszę jutro dzwonić do przychodni od 7 żeby się zarejestrować ,żeby skonsultować tą sytuację ale raczej antybiotyku nie uniknę 🥺 mam takiego doła i mega się boję o maleństwo , te genetyczne będą dla mnie ogromnym stresem.. dzisiaj zaczęłam 12 tc ,oby dzidziuś w środku miał się dobrze..
współczuję, u mnie córka tez chorowała brała antybiotyk. Wiem jaki to stres, lazenie po przychodniach itd... Też mam problem z zatokami, mecze się kolejny tydzień 😞 lekarze mnie odsyłają już nie mają za bardzo jak mi pomoc, czekam na wizytę laryngologa... Dużo zdrówka dla ciebie i twojego malucha 😌
 
reklama
Do góry