reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

Jeśli macie poniżej normy, to 2000j może nic nie zmienić, w necie są poradniki jak wychodzić z niedoboru a potem podnosić poziom i tam zalecają 8000 przez jakiś czas, a potem 4000 :D U mnie podziałało, teraz biore 4000 na co dzień. Tylko nie wiem jak w ciazy takie duże dawki działają :D Może lepiej dłużej podnosić, ale tą dawką 4000…
Właśnie,4000 można spokojnie. Jutro mam wizytę to będę pytała czy 4000 czy więcej
Kurcze to dobrze,że poruszyłas ten temat bo zylabym w nieświadomości . Też pogadam ze swoim lekarzem o tym, moze powinno się suplementowac dodatkowo tą witaminę.
Ja też zrobiłam "z głupa"
 
reklama
Jeśli macie poniżej normy, to 2000j może nic nie zmienić, w necie są poradniki jak wychodzić z niedoboru a potem podnosić poziom i tam zalecają 8000 przez jakiś czas, a potem 4000 :D U mnie podziałało, teraz biore 4000 na co dzień. Tylko nie wiem jak w ciazy takie duże dawki działają :D Może lepiej dłużej podnosić, ale tą dawką 4000…
w ciazy generalnie zwieksza sie zapotrzebowanie, wiec jak najbardziej zalezy to od poziomu wyjsciowego, ale te 4 ty sa optymalne :) pamietajcie, ze to, ze jest w normie, to nie zawsze jest ko. Najlepiej by bylo, zeby poziom dochodzil do 50 :)
 
w ciazy generalnie zwieksza sie zapotrzebowanie, wiec jak najbardziej zalezy to od poziomu wyjsciowego, ale te 4 ty sa optymalne :) pamietajcie, ze to, ze jest w normie, to nie zawsze jest ko. Najlepiej by bylo, zeby poziom dochodzil do 50 :)
Ja mam malutko 24.40
Oczywiście już mam jazdy ze w poprzedniej ciąży olałam temat dlatego poród wcześniej,wylew do mózgu 🥴Teraz wszystko spr
 
Teraz dopieru zauważyłam że mała ma 6,3cm według miesiączki 11,6 a według USG 12,5 i termin mi się przesuną z 13.05 na 7.05
 
Jestem po wizycie . Miało być omówienie wyniku pappa , ale powiedziałam na wstępie że mam plamienie i że zestresowałam się i boli mnie brzuch to zrobił mi USG przez brzuch i powiedział że wszystko jest ok , puścił mi bicie serduszka 🥰 i powiedział że wszystko jest dobrze . Że brzuch może boli od stresu albo się po prostu wszystko rozciąga . No i potem porównał USG z wynikami krwi i powiedział że wszystko jest ok że ryzyko powyżej tysiąca uznają za znikome i że mam się nie martwic i termin na 6 mają mi się zmienił z 7. No i kolejne w 20 tygodniu . Powiedział też że jak to brunatne plamienie to jakieś z 2-3 dni temu zenp są często krwiaki pod kosmówka i oni jak są małe.nawet nie mówią by nie martwic pacjentek bo są nie groźne a mogą pęknąć.. i że ogólnie jest tam mocno ukrwiona szyjka . Powiedział że jak będę miała żywo czerwona krew wtedy mogę do szpitala podjechać na izbę przyjęć i mnie przyjmą . Uff ale brzuch pobolewa ale jestem już spokojna . Zaraz mam wizytę u swojego lekarza we wtorek może on mi powie płeć i dłużej pooglądam malucha . ❤️
 
w ciazy generalnie zwieksza sie zapotrzebowanie, wiec jak najbardziej zalezy to od poziomu wyjsciowego, ale te 4 ty sa optymalne :) pamietajcie, ze to, ze jest w normie, to nie zawsze jest ko. Najlepiej by bylo, zeby poziom dochodzil do 50 :)
Tylko właśnie podkreślam, ze suplementacja 4kj może nic nie dać, jeśli ktoś ma niedobór. Ja z lekkiego niedoboru przed ciąża wychodziłam 3 miesiace suplementując 8000, a później do 38 doszłam w pół roku, suplementujac 4000 :D Uzupełnienie niedoboru wit D3 wcale nie jest takie proste.
 
Jestem po wizycie . Miało być omówienie wyniku pappa , ale powiedziałam na wstępie że mam plamienie i że zestresowałam się i boli mnie brzuch to zrobił mi USG przez brzuch i powiedział że wszystko jest ok , puścił mi bicie serduszka 🥰 i powiedział że wszystko jest dobrze . Że brzuch może boli od stresu albo się po prostu wszystko rozciąga . No i potem porównał USG z wynikami krwi i powiedział że wszystko jest ok że ryzyko powyżej tysiąca uznają za znikome i że mam się nie martwic i termin na 6 mają mi się zmienił z 7. No i kolejne w 20 tygodniu . Powiedział też że jak to brunatne plamienie to jakieś z 2-3 dni temu zenp są często krwiaki pod kosmówka i oni jak są małe.nawet nie mówią by nie martwic pacjentek bo są nie groźne a mogą pęknąć.. i że ogólnie jest tam mocno ukrwiona szyjka . Powiedział że jak będę miała żywo czerwona krew wtedy mogę do szpitala podjechać na izbę przyjęć i mnie przyjmą . Uff ale brzuch pobolewa ale jestem już spokojna . Zaraz mam wizytę u swojego lekarza we wtorek może on mi powie płeć i dłużej pooglądam malucha . ❤️
To super wieści.
 
reklama
Do góry