Już się uspokoiłam trochę i na 18:15 wykupiłam sobie konsultację z ginekologiem endokrynologiem
Beta HCG obniża dodatkowo TSH i najniższe przypada właśnie między 10 a 12 tygodniem
Ja jestem dziś 12+0. Przeczytałam sobie artykuł na stronie Mamyginekolog (ta kobieta powinna jakiś order za te artykuły dostać)
https://mamaginekolog.pl/choroby-tarczycy-w-ciazy/ + odpowiedź ginekologa położnika z warszawskiego szpitala (a odpisywał dziewczynie, która miała 0,0019, że to jest pseudo nadczynność i nie zaszkodzi dziecku w żadnym stopniu
Ja mam ft3 i ft4 w normie i to ft4 wcale nie jakieś wysokie
Czyli wygląda na to, że mój wynik mieści się jednak w widełkach dla polskiej populacji i nawet jest korzystny (bo w dolnej granicy normy). Myślałam, że tylko górna granica jest inna w ciąży, a dolna to dalej około 0,3 więc spanikowałam trochę jak to zobaczyłam. Mam nadzieję, że ten ginekolog położnik mi to wszystko potwierdzi i będę już spokojniejsza czekać na środę