reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2022

U mnie (8+4) tez piersi miękkie, objawy mam tak może 1 dzień na 4, dziś znów czuje się absolutnie zero w ciazy. Ale w ogóle już się na tym nie skupiam, bo to najszybsza droga do paniki u mnie, a nawet najlepsze wyszukiwanie objawow, zmian itd nic przecież nie mówi, a dodatkowo nic nie zmieni. Wiec wrzucam już na luzik, wystarczy ze sie kłuje i wpycham w siebie tyle leków :D Po co więcej atrakcji w tej ciazy.
 
reklama
@Zaskoczona30 mnie piersi już kilka razy przestawały boleć więc nimi się nauczyłam nie przejmować :) Raz bolą, raz nie. Aktualnie są jak kanki na mleko, aż mi spać przeszkadzają😬 Jedna z Dziewczyn pisała, że piersi tak mają, bo przyzwyczajają się chwilowo do zmian hormonalnych. Dziś jestem 7+0🙂

Dziś w nocy śnił mi się horror za horrorem, obudziłam się po 6 godzinach snu i nie ma spania😉

Zastanawia mnie, że od 3 tygodni codziennie rano smarczę trochę na żółto. Ja jestem zatokowcem, ale teraz nic się nie dzieje, bo nos w ciągu dnia mam super odetkany, zero innych dolegliwości tylko trochę żółtych smarków z rana. Ma tak ktoś? Obstawiam, że to hormony coś robią, zagęszczają wydzieliny, czy coś i że to nie ma znaczenia dla malucha, bo chora nie jestem...ale dziwne to🙂
 
Trzymam kciuki za zaskakująco dobry cukier😀 Burger jest ok, nie podnosi aż tak strasznie bo ma błonnik i sporo tłuszczu oprócz pszennej buły🙂

A ja już się męczę z mdłościami od rana. Zazwyczaj tak do 13-14 miałam takie mdłości 2-3/10, a dziś od rana aż mam dreszcze momentami🤢 No ale wkraczam właśnie w 8 tydzień, on ma być najgorszy chyba😬 Martwiłam się przez te 3 dni kiedy słabo mnie mdliło, to mam😄
 
reklama
U mnie to samo. Wysypało mnie bolącymi twardymi grudkami i mniejszymi na czole. To samo co w pierwszej ciąży. Po pierwszej ciąży dobre pół roku mi się to stabilizowało....byłam wysypana cała... Buzia szyja dekolt i plecy nawet ;( zostały mi nie ładne przebarwienia na brodzie... Mam nadzieję że nie będzie powtórki z rozrywki....
Czy którejś z was, cerą płata figle? [emoji2955] u mnie pojawia na paskudny, bolacy trądzik na brodzie [emoji21] orientujecie się co można stosować w ciąży? Ja dbam o cerę, bardzo nawilzam, zawsze pielęgnacja wieloetapowa a tu taki psikus. Przed ciąża uzywalam kwasow z the ordi.nary, ale teraz to wszystko odpada [emoji19]
 
Do góry