reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2021

Robiłam ostatnio ft3 I ft4 i ft 4 było trochę poniżej normy. Na pewno są przypadki gorsze niż ja ale jak dziewczyny piszą niektóre że poronily przy tsh 4 lub 5 to się martwię. Wszyscy mówią że to bardzo wysoki wynik. Chociaż czuje się ok narazie. Fajnie by było jakby obeszło się bez leków. Boję się że jak zacznę brać na zbicie popadnie znowu w nadczynność A jej efekty są straszne. Chodzi o to żeby ciążę utrzymać bo i żeby dziecko zdrowe było. Jak się czyta co grozi to mogę staje. Dobranoc, taka refleksja narazie nie mogę się cieszyć 3 cykl starań i teraz w końcu się nie cieszę jak powinnam, wszytsko przez głupie tsh. Tyle stresu miałam przez ostatnie 2 miechy robienia testów szukania objawów, wydaje mi ie że sama doprowadziłam ta tarczyce do takich wynikow. Tak sie nastawilam na ciążę zaczęłam planować że jak 2 miechy nie wychodziło to w końcu zrobiłam wyniki A mogłam po prostu na spokojnie to planowac bez spiny.
Przepraszam, tak się wtracę. Jak ft4 poniżej normy to raz dwa do lekarza. To właśnie tym dzielisz się z dzieckiem. Nawet jak ft4 jest w normie, to nie zawsze jest dobrze, bo powinno być w połowie tej normy (ok. 50% jak się liczy w kalkulatorze). A co dopiero, jak jest poniżej ... Myślę, że bez leków się nie obejdzie, bo tak wysokie TSH i niskie ft4 to dla mnie ewidentna niedoczynność. Ale z lekami da się żyć ;) i urodzić zdrowe dzieci 👍 powodzenia! ✊
 
reklama
Robiłam ostatnio ft3 I ft4 i ft 4 było trochę poniżej normy. Na pewno są przypadki gorsze niż ja ale jak dziewczyny piszą niektóre że poronily przy tsh 4 lub 5 to się martwię. Wszyscy mówią że to bardzo wysoki wynik. Chociaż czuje się ok narazie. Fajnie by było jakby obeszło się bez leków. Boję się że jak zacznę brać na zbicie popadnie znowu w nadczynność A jej efekty są straszne. Chodzi o to żeby ciążę utrzymać bo i żeby dziecko zdrowe było. Jak się czyta co grozi to mogę staje. Dobranoc, taka refleksja narazie nie mogę się cieszyć 3 cykl starań i teraz w końcu się nie cieszę jak powinnam, wszytsko przez głupie tsh. Tyle stresu miałam przez ostatnie 2 miechy robienia testów szukania objawów, wydaje mi ie że sama doprowadziłam ta tarczyce do takich wynikow. Tak sie nastawilam na ciążę zaczęłam planować że jak 2 miechy nie wychodziło to w końcu zrobiłam wyniki A mogłam po prostu na spokojnie to planowac bez spiny.
Optymalne jest 1.5 ale bez nerwow. Siostra przed ciaza miala 3.5 a pod koniec juz 7... ma zdrowe dziecko! Tazke na spokojnie znajdz dobrego endokrynologa. Moj kazal robic badania co miesiac i reguluje mi dawki euthyroxu
 
Hej dziewczyny, jeszcze się oficjalnie nie witam, bo u mnie to jeszcze nic pewnego, ale dzisiejszy test robi mi coraz większą nadzieję :) jeśli wszystko będzie w porządku to termin na 7 maja <3
 

Załączniki

  • 20200828_070105.jpg
    20200828_070105.jpg
    358,5 KB · Wyświetleń: 365
U mnie test pokazał dwie kreski ale we wtorek idę dopiero do gin. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i doczekam się pięknego zarodka 🥰. Ja też mam problemy z tarczyca bo mam za wysokie przeciwciała atg , znowu tsh i ft3 ft4 prawidłowe, zapobiegawczo przepisali mi Euthyrox 25. Każda ma jakieś problemy z tarczyca z tego co patrze coraz częściej 😕
 
reklama
Do góry