Majowe mamy 2021

[Julkova]

Witam po ciazkim dniu. Najpierw robota, potem byłam sobie zrobić paznokcie.
Powiedzcie mi czy u was też się już uwidacznia krecha na brzuchu bo u mnie tak, widać już tak leciutko. Strasznie szybko, jestem w szoku, pozatym strasznie mnie wydeło. W pracy miałam dziś luźniejsza bluzę bo w podkoszulkach już widac Czuję się o dziwo dobrze, w robocie nieraz nawet zapominam ze w ciąży jestem. Jedyne co mnie niepokoi od wczoraj mam jakieś jakby zaburzenia rytmu serca, oczywiście swojego, tak dziwnie mi skacze, nie wiem jak to nazwać...

U mnie kreska i to jasna pojawiła się dopiero w jakimś 6 miesiącu w pierwszej ciąży a w drugiej hmmm chyba prawie wcale nie miałam co do serca niestety też mam czasem jakby takie chwilowe kołatanie. Bije normalnie i nagle przyspiesza tak u góry w klatce piersiowej jakby wysoko. Nie byłam z tym u lekarza a mam to już bardzo długo. Nie codziennie, raz na jakiś czas.
Teraz wiadomo więcej krwi się produkuje serducho mocno pracuje i musi pompować tą krew to na pewno ma duzo wspólnego. Ja ogólnie szybciej się męczę od jakiegoś tygodnia, na sto procent to jest spowodowane zmiana ilości pompowanej krwi, pracy serca

 

[Aleksandra69]

A kazda kolejna wizyte musiałaś umawiac znow przez PZU? I lekarz chce robic usg/cytologie czy trzeba sie prosic?

W Boramedzie kazda wizyta nawet bez ciazy Jest zawsze z USG. Zapisujesz sie na wizyte a potem lekarz dopisuje usg w systemie. Cytologia tez jest w pakiecie, zrobi Ci odrazu jak nie mialas. Kazda kolejna trzeba przez PZU ( z poziomu aplikacji jest to bardzo Proste) Mozesz sobie 2 wizyty do przodu zarezerwowac. Moj lekarz z Boramedu powiedzial, ze jak by nie bylo miejsca to mam mu napisac maila i mi znajdzie a potem podepniemy pod pakiet. Jeśli jesteś w Warszawy to szczerze Ci polecam bo wizyty są super a lekarze bardzo się troszczą o pacjenta.

 

[Anczik]

Witam po ciazkim dniu. Najpierw robota, potem byłam sobie zrobić paznokcie.
Powiedzcie mi czy u was też się już uwidacznia krecha na brzuchu bo u mnie tak, widać już tak leciutko. Strasznie szybko, jestem w szoku, pozatym strasznie mnie wydeło. W pracy miałam dziś luźniejsza bluzę bo w podkoszulkach już widac Czuję się o dziwo dobrze, w robocie nieraz nawet zapominam ze w ciąży jestem. Jedyne co mnie niepokoi od wczoraj mam jakieś jakby zaburzenia rytmu serca, oczywiście swojego, tak dziwnie mi skacze, nie wiem jak to nazwać...

U mnie kresa jest widoczna, ale mi jeszcze nie zeszła po poprzedniej ciąży

 

[Eryka25]

Gratuluje kojelnych udanych wizyt i już przebieram nogami kiedy będzie 5.10 żebym i ja poszła na usg

Ja też mam pierwszą wizytę 5.10 na szczęście na 10:30 więc odprawie małego do przedszkola i muszę kawałek dojechać to będzie wtedy 7t1d wg OM 15.08 Ale owu miałam 31.08

Dziewczyny czy wy czujecie kłucie macicy? Tak chwilowo mnie tam rwie, juz to zaobserwowałam któryś raz. Może to uczucie powiększania się

Tak ja czułam dwa ostatnie wieczory dosyć mocno. Uczucie takiego rozciągania taki tępy ból Ale trochę kłujący. Dziwny do opisania.

Mnie też dziś boli głowa już od południa

Ból głowy towarzyszy mi od rana. Nie nawidze tego że nie mogę wziąć silnej tabletki żeby mi szybko przeszło ☹

 

[Eryka25]

A za prenatalne u mnie w mieście jest 250 zł. Za normalną wizytę 200 zl

 

[Julkova]

Tzn sprawa wygląda tak że mam dwóch lekarzy, jeden z medicover, chodziłam też do niego na nfz, mega fajny facet byłam u niego w sobote, on stwierdził że jest okej, że tętno prawidłowe itd, a dziś konsultowałam się z innym lekarzem w sprawie wyników, i jak mu powiedziałam o pęcherzyku to stiwrdzil że jest za mały i tyle z rozmowy było
Wiem że może brzmię głupio ale po poronieniu głowa siada naprawdę..

Wg mnie jeśli już ładnie bije serce to powinno byc dobrze. Pęcherzyk będzie rósł wraz z zarodkiem. Nie ma co się samej straszyć, będzie git

 

[Ja29.29]

A mnie kilka razy mocniej zabolało tam strasznie nisko. Mam nadzieję ze przejdzie bo nie chce jechać na izbe w nocy

 

[Nesbitt33]

Mam tak samo, każde podtarcie "z duszą na ramieniu"

Ja tak byłam przeczulona do końca ciąży. Tak bardzo się do tego przyzwyczaiłam że pamiętam jak dostałam pierwszy okres po porodzie i się wystraszylam że coś się dzieje bo krew [emoji28]

 

[Julkova]

Dziewczyny czy wy czujecie kłucie macicy? Tak chwilowo mnie tam rwie, juz to zaobserwowałam któryś raz. Może to uczucie powiększania się

Ja też czuję czasami takie klucie czy to w macicy czy w jajnikach, dodatkowo dziś się bardzo czułam jak na okres.

Dziewczyny, te prychole nie chcą złazić! Co ropa się pojawi i wypłynie (wiem, fuu) to się kurna odnawiają. Zawsze miałam problem z trądzikiem w okolicach brody rzuchwy ale początki ciąży to jakaś tragedia. I bolą!! Po drugiej ciąży i porodzie jako tako się to ustabilizowalo i wychodzily raczej tylko na okres. Teraz to jakiś dramat...

 

[Nesbitt33]

Ja też czuję czasami takie klucie czy to w macicy czy w jajnikach, dodatkowo dziś się bardzo czułam jak na okres.

Dziewczyny, te prychole nie chcą złazić! Co ropa się pojawi i wypłynie (wiem, fuu) to się kurna odnawiają. Zawsze miałam problem z trądzikiem w okolicach brody rzuchwy ale początki ciąży to jakaś tragedia. I bolą!! Po drugiej ciąży i porodzie jako tako się to ustabilizowalo i wychodzily raczej tylko na okres. Teraz to jakiś dramat...

U mnie tak samo, męczę się w dwoma syfami na brodzie już drugi tydzień....