Mam to samo... Ataki wściekłości i płaczu a 5 min później euforia [emoji23] jestem ciagle zmęczona, najpierw coś mówię a później myśle, ból pleców, mdłości, piersi bolą niesamowicie. Nie jest łatwo [emoji16]
Chciałam was jeszcze podpytać czy dbacie już o ciało jakoś inaczej niż przed ciążą?
Ja póki co wróciłam do szczotkowania ciała na sucho (kiedyś się wkręciłam a później zapomniałam na pół roku[emoji23]) i smarowania olejkiem migdałowym. Efekty super, ciałko milutkie a właśnie wyczytałam ze w ciąży tez taka kuracja przydaje się na poprawienie elastyczności skory i pomaga uniknąć rozstępów wiec ciekawe co z tego wyniknie.
Jedyne co mnie martwi to stan cery... ciagle biorę duphaston a on od zawsze powoduje u mnie wysyp krostek [emoji26]
A jak wasze brzuszki? Mój widać już niezależnie od stroju, wszystkie spodnie mnie cisną, już nawet kupiłam ciążowe [emoji23]