reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Ewaa-dam od razu niezręcznie się poczułam po przeczytaniu Twojego wpisu, że ja tutaj moimi plamieniami się przejmuję, a Ty dziewczyno musisz radzić sobie z o wiele większymi przeciwnościami. Życzę Ci, żebyś nigdy nie straciła wiary i nadziei w happy end :) Ściskam Cię wirtualnie!
 
reklama
Sxyszunia0803 polecam lusterko :) co prawda to nie to samo, ale jakaś alternatywa jest i co najważniejsze się sprawdza :)
Ewaa-dam współczuję Ci. Nie wyobrażam sobie przez co musisz przechodzić, a już na pewno przez co przeszłas jak się dowiedzialas. Musisz być silna i wierzyć, że będzie dobrze. Z resztą juz widzę, że masz pozytywne nastawienie, a jak mawiają to połowa sukcesu :)
 
Ewaa myśle o Tobie często- cieszę sie, ze znalazłaś sile i pozytywna energię. Mam nadzieje, ze dzisiejsza technika pozwoli na naprawienie wszystkiego co spędza Ci sen z powiek :) dobrze ze masz dobra opiekę, ja w pierwszej ciazy poznałam w Holandii tylko polozna.
Mam dzis dzień lenia. Nie chce mi sie podnieść tyłka z sofy. I kupiłam lody. (Niebezpiecznie).
Jutro mam spotkanie z szefem. Mam podpisać jakieś papiery. Nie wiem czego sie spodziewać... Mam nadzieje, ze to odnośnie macierzyńskiego. Pracuje w Holandii i tu jak Ewa pisała należy sie całe 16tyg macierzyńskiego. I wszystko. Późnej chce przejść pod opiekę Niemiecka (tu mieszkam) i pobierać wychowawcze przez resztę roku.
Ah i dalej czekam na zimę :D jeszcze nie widziałam w tym roku minusowych temperatur... Tylko deszcz :/
 
ewaa-dam ja również dołączam się do dziewczym i jestem z Tobą! :)

Gosia mam zamiar iść na roczne macierzyńskie, a później może wychowawcze. Tylko przeraża mnie troche fakt utrzymania czteroosobowej rodziny z jednej pensji :errr:

Basiu u nas śniegu i minusowych temperatur nie brakuje. Dzieciaki przeszczęśliwe:-) :)

Szyszunia przez brzuszek :), a dopochwowo sprawdzają długość szyjki.

No to kciuki za dzisiajsze wizyty! I no stres!:blink: Czekamy na relacje!
 
Ewa-dam będzie wszystko dobrze mój bratanek tez po porodzie walczył miał operacje ma zastawke lekarze jak dziecko się urodziło nie dawali szans bo była taka duża wodę dziecko było sine od razy do Zabrza tam był z dwa miesiące walczył a dziś szaleje żaden lekarz nie powiedział by ze ma zastawke wsadzona faktycznie nie może grać w piłkę jedynie może stać na bramce. Ale żyje walczył i żyje jeździ na badania itd dlatego pamiętaj złe myśli w bok bo wszystko będzie dobrze. Mała cie kopie czyli jest silna !:) będzie dobrze :*
 
reklama
Ewaa-dam dobrze, ze wróciłaś. Byc może uda Ci się tutaj znaleźć troche wsparcia. Współczuje, ale trzymam kciuki! Co to za wada u Twojej malutkiej?
Artykuł na temat urlopu:
http://babyonline.pl/zmiany-w-upraw...16-r,prawo-dla-rodzicow-artykul,18811,r1.html
Wada mojej malutkiej to wrodzona przepuklina przeponowa. Jak to moja pani doktor powiedziała "pech". Żadnej konkretnej przyczyny jej powstania. Wyglada to tak, ze w przeponie zle wykształconej pojawiła sie dziurka. A przez powstanie tej dziury zostało zaburzone ciśnienie miedzy klatka piersiowa i brzuchem. A skutkiem tego jest żołądek który przemieścił sie do klatki piersiowej. Serduszko jest przesunięte na prawa stronę. Ale największym problemem w tej wadzie wrodzonej są zle rozwinięte płuca. Przed żołądek nie są w stanie dobrze sie rozwinąć. Póki co płucka mojej córeczki wyglądają dobrze. To jest bardzo ważne. Po porodzie który najprawdopodobniej odbędzie sie przez cesarskie cięcie malutka będzie pod respiratorem i w inkubatorze. W kolejnej dobie życia będzie miała przeprowadzona operacje ratująca życie - umieszczenia żołądka na swoim miejscu oraz załatanie dziury w przeponie. Jest szansa ze po tej operacji wszystko będzie dobrze. A jedynym wspomnieniem będzie blizna. Cześć dzieci z ta wada ma problem z żywieniem. Cześć z napięciem mięśniowym. Ale wiem, ze moja mała ma wszystkie narządy prawidłowe. Wierze ze wszystko sie uda.
Dziewczyny ogromnie Wam dziękuje za te wspaniałe słowa. Za Wasze wsparcie. Od tej pory zamierzam cieszyć sie z każdego kopniaka mojej małej i tak samo ze wszystkich innych etapów ciąży, z rosnącego brzuszka i bolącego krzyża ;-).
 
Do góry