reklama
Maja86 może zęby idą, słyszałam że często przy zębach pojawia się katar jakby ktoś kran odkręcił. A piszesz jeszcze że co 20 min się budzić więc wszystko możliwe
Też tak słyszałam. Ale pierwszy wyszedł dwa tygodnie temu a drugi w końcu dołączył i dzień rozpoczęcia kataru. Co dziwne, od wczoraj córka dostaje szału na gryzienie i slini się jak szalona, jakby górne miały iść, choć to raczej niemożliwe ze tak szybko, wszystkie na początku 6 miesiąca.
Co do wirusa jestem juz pewna, bo wczoraj ścięło również mnie. I mam wrażenie, że przechodzę to gorzej niż ona. Gdybym nie pojechała kilka dni temu do mojej mamy, chyba padlybysmy trupem.
Maja86 mój nawet ok znosił katar ale chyba głównie dzięki inhalacji ,fridzie i kropelkach do noska.a walka przy fridzie też była i normalnie szok,że taki malec potrafi mieć tyle siły.Szybkiego powrotu do zdrowia życzę brzdącom.
A my czekamy na lekarza, bo Mikołaj ma straszny kaszel, nie wiem czy to nie zapalenie oskrzeli. Majka choruje od ponad miesiąca, ale było już lepiej a teraz znowu bardzo kaszle. Tata też chory i tylko ja się trzymam. Koszmar.
asiaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 554
U nas po chorobie. Obyło się bez antybiotyku choc jak katar zaczął być żółto zielony to wprowadzilismy bactrim żeby nie poszło na uszy.
Fride uzywalam dla noworodka... Teraz juz tylko katarkirm na odkurzacz. Szybciej, dokładniej i nawet mały zmniejszył poziom wrzasku. Nie lubi ale juz wie ze to ani nie boli ani krzywdy nie robi.
Fride uzywalam dla noworodka... Teraz juz tylko katarkirm na odkurzacz. Szybciej, dokładniej i nawet mały zmniejszył poziom wrzasku. Nie lubi ale juz wie ze to ani nie boli ani krzywdy nie robi.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 308
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: