reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2015

reklama
Przeczytalam wszytsko zapomniałam co miałam napisać... Musiałam czytać ponownie :p
Al. e już wiem :)
Na poprawie krwi polecam cherbate z pokrzywy i pietruszkę. Jako że pietruszki nie znosze , i nie sądze żeby mi się to teraz zmieniło to piję sobie zamiast zwykłej cherbaty, pokrzywę :) W smaku znośna a posiada dużo żelaza dobrze wchłanialnego :) I zębow czarnych nie zostawia :p Zawsze można sobie profilaktycznie zapazyć raz dziennie albo co 2 dni. A teraz duuuuzo krwi potzrbujemy :)
 
Cześć dziewczyny,
jestem tu nowa i całkiem nowa w temacie ciąży.
Pomimo,że jestem już grubo po trzyciestce to moja pierwsza ciaża.
Bardzo bardzo wyczekiwana, poprzedzona wieloma trudnościami,latami starań.
Teraz nie mogę uwierzyć w to moje podwójne szczeście. I jestem na maksa pełna obaw o zdrowie dzieci.
Odrazu mam pytanie... zastanawiam się nad jedna sprawa:
KA_tka dlaczego test pappa jest przeciwskazany w ciazy bliźniaczej? dodatkowo biore tez luteinę...
ogólnie jestem przeciw tym wszystkim badaniom prenatalnym bo to tylko potęguje stres....
ale i tak bedę je miała ze względu na wiek. Na pewno nie zdecydowałabym się na amniopunkcję.
Ponieważ w ciążach mnogich wyniki badań biochemicznych są mniej wiarygodne. Mój lekarz odradza robienie jego przy bliźniętach. Zreszta pacjentkom, ktore biora leki na podtrzymanie też odradza. Bo często wynik jest przez nie niemiarodajny. Ale co gin to opinia więc...

Karenm, Asiula - wysokie stężenie progesteronu w organiźmie właśnie takie skutki wywołuje :D po tych tabsach człowiek czuje się jak na haju :p

Asiula - byc może będzie lepiej jak przejdziesz na dopochwową. Bo ominie się metabolizm wątrobowy więc może i efekt uboczny będzie mniejszy :)
Ale tak apropo tej podjęzykowej, to możesz ją też normalnie dowcipnie aplikować. Przynajmniej mi tak lekarz tłumaczył jak z Nikolą pod koniec ciąży ją przyjmowałam. Ta podjęzykowa była wtedy tańsza niż dowcipna i swoim pacjentkom on właśnie tę pierwsza przepisywał i kazał dowcipnie aplikować. Wchłanianie progesteronu jest identyczne.
 
Jedne mają wymioty a inne nie:) to w sumie taki objaw i potwierdzenie ze jest się w ciąży ja póki co nie wymiotuje, czasami chwile mnie mdli ale jak zjem przechodzi :) i nie mam chęci mail słodkie rzeczy raczej warzywa, owoce, zupy i cukinię mniammmm
 
reklama
I
Katagorka spróbuj poszukać czegoś co ci przechodzi albo idź do lekarza po jakieś leki przeciwwymiotne, bo tak długo nie pociągniesz :-( ja do niedawna nic prawie nie jadłam i mdłości mnie meczyly :-( teraz nie jest źle, ale okazało się że nie mogę tknac nabiału ani zupy ani niczego z sosem, bo od razu biegnę się przytulać z porcelanka ;-) tak samo jak nie mogę nawet powachac nic korzennego ani majeranku... spróbuj może coś ci podejdzie. ja teraz jem zupełnie inne rzeczy niż w pierwszej ciąży i do tego głównie suche jedzenie a za pierwszym razem prawie same zupy ;-)

Dziękuję musze próbować...jem właśnie zupę krupnik i narazie wchodzi mi...najgorsze że nawet jak zjem to nie dużo naprawdę i kwestia czasu do wymiotów musze to wytrzymac dla dzidziusia bo tak mocno go kocham i jest wyczekany
 
Do góry