reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Feelis gratulacje. Miło czytać takie wieści :) ciekawe kiedy mi przyjdzie pora na kolejne. Fajnie. Powrót do pracy na troche i potem znowu odpoczynek od pracy zawodowej, bedziesz ciagle nienasycona :)

Kooska juz sama zaczynam myśleć ze może jednak to kwestia opiekunek. O.siedzi 8 godzin?
Ormianka widzisz różnie bywa...moze W.pojdzie tak dobrze jak O. U mnie tez nie dramat bo slychac ze Leon udaje ten płacz. Raczej wymusza wiec nie rozdziera mi serca ale jednak jest mu nie po nosku.
 
Ostatnia edycja:
Jezdem.... kurcze tez chyba musze jakies badania zrobic bo pod wieczor padam jak mucha..te dwa dni z dyrektorem handlowym mnie wykonczyly... ale chociaz przyspiszy mi nadanie certyfikacji..bo cos regionalnemu sie nie spieszy zeby przyjechac osobiscie i spradzic moj stan wiedzy..wiec podobno zalatwione inblanco...
Pracujace..wy tez tak slabo sie wyrabiacie z niektorymi obowiazkami domowymi..czy ja mam slaba logistyke..zupy Jachowe gotuje doslownie po nocach..moze dlatego ze chodze na rozne zmiany..wczoraj wrocilam po 21 a dzis wyszlam rano..wiec wczoraj nie mialam juz kiedy cos uczynic a dzis po pracy sie nagromadzilo..wiec w rezultacie pulpety na jutro jeszcze sie gotuja....
 
witajcie Dziewczęta:-D
chwile mnie nie bylo a tu takie wiesci, Feelis gratulacje.
Camel ja tez gotuje glownie wieczorami, tez mam bałagan, ale jakos zbytnio sie tym nie przejmuje.
Weekend wycieczkowo udany, tydzien sie konczy, wiec humor jakos lepszy. Telefon oddalam na gwarancji do serwisu, wiec pisze z tableta, ale nie lubie i rzadko go uruchamiam, po calym dniu w pracy w strone laptopa nawet nie patrze.
Co do zlobka to wypowiem sie po pierwszym tygodniu wrzesnia, mala od 1 zaczyna swoja przygode. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze.
U Was tez jest tak zimno? Jakos tak ponuro, jesiennie sie zrobilo
 
A ja w pracy...ale mi sie nie chce..ludzie mnie wkurzaja ze mam ochote czasem komus przylozyc...masakra...Jasko dzis plakal jak wychodzilam i trzymal sie nogi wdrapujac sie na rece..az mi sie plakac chcialo...ale co zrobic...pracowac trzeba....coraz bardziej wydaje mi sie ze mam prace tylko do stycznia....zobaczymy..ale szef zachowawczo cos mowil o przyjeciu nowych pracownikow i ze na wszelki wypadek zatrudni tylko na okres 6 miesiecy...wiec tak czy inaczej trzeba szukac innej pracy...
 
Dzięki dziewczyny :) Na razie nie chwalę się wszystkim, wiedzą przyjaciółki i wczoraj powiedziałam mamie, bo przyda się jej pomoc :) Oczywiście moja mama pewnie nie wytrzyma i przekaże całej rodzinie. za 2 tygodnie usg i trzymajcie kciuki :)

Filipia, jestem w szoku jak widze Twój suwaczek... jak ten czas leci!
 
Ostatnia edycja:
Ja tu zaglądam i na wstępie TAKUE WIEŚCI... Feelis gratuluję... i skrycie trochę zazdroszczę:)
A z tym żłobkiem to bardziej mi chodziło o szczepienie... i spadek odpornosci:p w to, że Wojtek sobie poradzi nie wątpię... do dzieci bardzo lgnie. Ostatnio wlazl przez plot do przedszkola, na plac zabaw i walił dzieci łopatka;)
 
Tez mam obawy ze O. bedzie duzo chorowala. Narazie nic sie nie dzieje na szczescie. Oby tak dalej. Choc...tu w NO np. nikt kompletnie sie nie przejmuje zwyklym przeziebieniem. Dzieciaki biegaja z gilami do pasa i nikt nie wyobraza sobie, zeby ze zwyklym katarem siedziec w domu. Kaszel tez nie jest powodem, zeby dziecka nie wyslac do przedszkola czy szkoly.
camel ja tez nie ogarniam wszystkiego a przeciez jeszcze nie pracuje... jak zaczne to nie wiem co bedzie. Jestem w trakcie szukania dziewczyny do sprzatania, bo na pewno ulatwi mi to zycie. Co do obiadow to przygotowuje tak proste dania, ze hmm...praktycznie same sie robia :D
 
reklama
Hehe ormianka...małe nieporozumienie :) ale na takie pytanie odpowiadam nie wiem :D

U nas czworki w natarciu. Panie coś ostatnio gadaly ze słabo drzrmkuje. No i ma takie bulwy na dziaslach. Dzisiaj to i slina z niteczkami krwi poszła wiec sądzę że dziąsło rozdziewiczone.
Camel a jak mi sie Mlody uwiesza w przedsionku żłobka. Mało nie udusi.
 
Do góry