reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Ewcia jak Ci sie mieszka , z tymi dojazdami lepeij jakoś, jak chłop?
Aniazetka a jaki masz sos? zjadłabym mniam, ja własie na kolacje zjadłam kinderbeuno, kinder delice i kromke z nutellą - cukier mi spadł i łapy sie trzesły, ze musialam
 
Wiolonczela moja ulubiona kolacja :D mieszka się dobrze, bo jeszcze nie było rachunków ;) na nieszczęście w calym mieszkaniu jest oświetlenie halogenowe a na je...ane tych punktów świetlnych ze szok. Dojazdy...rano trochę lipa. Jeszcze nie byłam w pracy na czas :D popołudniu jak jade poza szczytem to idzie przeżyć.
Stary dzis chyba zaliczyl lepszy dzień bo i Mlody mniej marudzi ale juz i tak na mnie nawarczal bo sie zapytalam chyba nie w tym tonie. A ja mialam taki glos bo dzis caly dzień w klimie i juz mnie gardlo napirdziela.

Jutro walim do lbn. Jak mi dadza na pt wolne. Gosc ma w tym czasie wejsc na mieszkanie i je pomalować. Ciekawa jestem jaka mi jutro przedstawi wymowke.

Odpuszczamy jeszcze jutro zlobek. Nie ma sensu prowadzić na jeden dzień. A od pn znowu zawalczymy. Oczywiście m.czarnowidzi i juz tu prorokuje ze Mlody na pewno, ppdkreslam na pewno, sie nie zaaklimatyzuje. Bo za maly, bo za uparty itp itd.
Rzygam jego "optymistycznym" podejściem do życia.
 
Kurcze to żeście mnie zaskoczyły, bo mi nigdy cielecina nie wyszła twarda. Kupuje udziec cielęcy, kroje na małe kotleciki, nawet nie trzeba rozbijac, wystarczy "ugniesc" lekko sole, posypuje papryką słodką, tymiankiem i co tam mam jeszcze z ziół. Podsmazam sekunde na gorącym oleju, tak by się mięso scielo, przekładam do naczynia żaroodpornego dodaje marchewke, pietruszke i podlewam bulionem z odrobiną słodkiej śmietany o dodaje pieprz do sosu, przyprawiam do smaku. 200 stopni w piekarniku na ok. godz i pięknie się rozlazi mięsko w paluchach mojego dziecka.
 
brzmi smakowicie..ale ja jakoś nie mogę się przemóc do zjedzenia czegoś co jest dzieckiem...kurcze..wyobrażam sobie od razu takiego cielaczka co niedawno zaczął zycie a tu juz go mordują...w ogóle jedzenie mięsa jest okrótne trochę..juz chyba bym wolała jesc to sztucznie wychodowane..szkoda mi zwierzaków...szczególnie tych rozumnych...krowa, świnia, królik, a już o koniach nie wspomnę....

Ewcia..może zainwestujecie w LEDy i pozamieniajcie te halogeny z czasem się zwróci a jak zamowicie większa ilość na alllegro to moze jakiś rabat albo co..lub do jakiejs hurtowni się wybierzcie..ja pozamieniałam wszystkie...lepiej świecą a na rachunku sporo mniej...

a tak w ogóle..gdzie wy znowu wszystkie się podziałyście...?
 
Camel tylko wszystkie oprawki są typu IKEA i nie zawsze jest co zamienic. Poza tym to jednak sporo by kosztowalo ale zagadam tego co to mieszka je wynajmuje. Moze da sie go zakadzic zeby to on kupil
 
Dziendoberson

Ostatnio moj M. w domu od 12, wiec dwa razy wiecej roboty... i czasu mi brak na forum. Czasem mam wrażenie, że on robi większy rozgardiasz niż Wojtek:/

Mnie od rana molestuje szefowa zebym do pracy przyszła na wakacje, bo z urlopami ciężko. Juz chciałam sie zgodzić, ale M. jakas dodatkową fuche bierze i nie mam co z Mlodym zrobić. Poza tym troche mi się nie usmiecha siedzieć do 21 codziennie:/ jeny zaczynam sie stresowac powrotem.

No i łapię doła. Tarczyca mi odbila w drugą strone czyli mam niedoczynność... i to znaczna. Ledwo wstaje rano, a na wadze codziennie kg. wiecej. Juz waze prawie tyle co w ciąży:( i to na wakacje. Ciekawe co mi dzisiaj powie endo?
Poza tym jak mi zmierzy ciśnienie jak ja juz 4 kawe walnelam:/

Dobra lecę...

A i mamy 3 zęby. Dwa wyszly na raz:) tylko nie wiem czy jest wszystko ok. bo tylko góra idzie:/
 
mnie dla odmiany męczy kaszel..i już ciężko stwierdzić czy on suchy czy mokry...
Ormianka..ja mam tak zawsze ze starym ze jak jest to burdel i chaos w domu dwa razy większy...tarczycy nie zazdroszcze...kiedys lykałam eutyrox ale sie unormowało..chociaż dawno już nie robiłam badań hormonalnych...

u mnie z praca było to samo ale stanowczo odmówilam..już mi się nie trafi tyle czasu wolnego więc trzeba wykorzystać...

łeb mnie napiep.... chyba tez się skuszę na jeszcze jedną kawę...

u nas 6 ząb idzie..bo białe zgrubienie czuję..
 
reklama
Wesoło masz z tym chłopem Ewcia.

Mój też nie tryska optymizmem, nawet niestety nie kapie, wszystko go wkur.... i wiecznie przeklina, co z tymi chłopami ?? baby ?

Cielęcinę zawsze wrzucałam do rosołu i zawsze musiałam to wieki gotowac by zmiękła, co mnie do szału doprowadzało, bo to młode mięso i powinno w chwilę być miękkie.
Kupiłam spacerówkę maclarena questa i złożyliśmy papiery na dowód dla mlodego , oby sie udalo przed urlopem chlopa, bo mi sie marzy Grecja albo Bułgaria, młoda dziś wyrżnęła dwa razy, kolano startw, wyła jakby ja ze skóry odzierali, karma wrócila za doprowadzanie matki i ojca na skraj załamania nerwowego w ciągu ostatnich 3 dni, teraz kuleje :)tak ją boli.
 
Do góry