Ja czekam az mala padnie. Od 7.00 na nogach i do teraz zadnej drzemki...:/ a mam juz chec na relaksik sama ze soba i kawka. Pogoda do bani, wiec siedzimy w domu i nuuudy...obejrzalysmy wszystkie ksiazeczki, potanczylysmy przy afrykanskich rytmach, zabawki rozwalone po calym mieszkaniu, poprzytulalysmy i powygupialysmy sie na lozku, pogadalysmy z siostra na skype i juz nie wiem co robic z nia...
Wyciagnelam skladniki na muffinki. Potem zrobie
Wyciagnelam skladniki na muffinki. Potem zrobie