reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Citrus ale ześ naczytała!!! wow:szok: Ja to jak z max na prawdę max 10 w roku przeczytam to wszystko. Teraz czytam własnie Grocholę "Houston mamy problem", luźna, ciekawa i dużo śmiechu;-)

My w domu, zaprosiliśmy tylko przyjaciela naszego wspólnego. Bedą pić, a ja nakupiłam soków i jedzonka i też będę świętować.

Zapisałam się na połówkowe na 21.01 i na wizytę na 1.02. Usg 3d/4d będę robić jakoś chyba w lutym, no chyba, ze Madzia pokaże ładnie buźkę na połówkowym.

Fajne te podusie-rogale, może i ja o takim pomysle kurcze.

Też Wam życzę szampańskiej zabawy!;-)

no i o północy mija mi połowa ciąży- ależ zleciało! :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja tak sobie pomyślałam, że te nasze bąble urodzą się w roku z trzynastką na końcu. Niech więc szczęśliwą ta liczba będzie! :-D
 
Ja tak jak Citrus należę do moli książkowych. Nie wyobrażam sobie podróży pociągiem bez czytania, zanudziłabym się,w ogóle mojego Kindle czytnika to noszę wszędzie i uwielbiam osobę która to wymyśliła :) Nie należe do tradycjonalistów, którzy uwielbiają zapach książki.
 
wikki- ja w zyciu w zadnym srodku lokomocji czytac nie moge bo zawsze nieprz:-)jemnie sie to konczy:-)

my dzis tez kanapowo przedtv sylwestra spedzamy, i rowniez mam nadzieje ze nie beda wariowac z petardami wolalabym zeby maly spal w nocy a nie sylwestra przeplakal

z tymi rogalami to jak z wieloma onnymi rzeczami jednym odpowiada taki innym siaki i ajeszcze innym zaden, ja jestem zadowolona z mojego i z mojego doswiadczenia polecam

i jeszcze o cc i sn bylo wie i ja swoje wtrace:-) cc nie taki diabel straszny jak go malujaa zarowno cc jak i sn maja plusy i minusy i ani jedno ani drugie nie jest gorsze czy lepsze kazda musi zdecydowac za siebie co jej bardziej odpowiada o ile w pl mozna mowic o wyborze...

a tak wogole to szczesliwego Nowego Roku
 
Zapominajka, o czym te opowiadania? Warto?

Bardzo fajne. Choć ja w ogóle Pilipiuka lubię. Tak samo Jakub Ćwieka zresztą.

Ja ja z kolei nie umiem się przekonać do niepapierowych książek. Mam Greja właśnie i po prostu nie jest mi pod ręką :-D

Nia w Pl sama decydować nie możesz o porodzie. No chyba, że zapłacisz...
 
HAHAhahahahahhahahha
ahahahahahahahahahhahahahahaha
HAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHA

KIM KARDASHIAN JEST W CIĄŻY buahahahahhaha

leżę kuźwa, podnieście bo nie wstanę! :-D
 
no wlasnie slyszalam ze ciezarna niestety nie ma nic do powiedzenia chyba ze zaplaci
u nas tez tak bylo do czasu kiedy pewna ciezarna poszla przed sad i wygrala i od tamtej pory jest cc na zyczenie
choc ostatnio tyle sie czyta o blednych decyzjach lekarzy by tylko nie robic cc ze uwazam ze i w pl powinno to troche dac do myslenia kasom chorych by za obie mozliwosci nie placily tego samego bo wowczas wiadomo ze szpitale nie zdecyduja sie na cc gdyz zostana z kosztami... ale to dluzszy temat do dyskusji :-)
 
reklama
Nie czytasz Pudelka? Ech... już tłumaczę :-) Otóż Kim Kardashian to taka babeczka, która stała się znana za sprawą sekstaśmy, którą rzekomo nakręciła jej matka (podobno odpowiadała też za jej rozpropagowanie). Rodzina Kardashianów od kilku lat ma swój reality show w USA. Są zwyczajnie próżni, nie grzeszą inteligencją... no głupki jakich mało.
Sprzedają swoim wizerunkiem WSZYSTKO co się da, naprawdę wszystko, jeszcze chyba tylko nie zajmowali się proszkami na przeczyszczenie, chociaż nawet tego nie można być pewnym.
Kim w ubiegłym chyba roku wzięła ślub, po czym po trzech miesiącach rozstała się z mężem, aktualnie spotyka się z Kanye Westem i można porównac ją... bo ja wiem? To taki miks wszystkich najgorszych polskich gwiazd, jakie możesz sobie wyobrazić, taka typowa plastikowa, stereotypowa Amerykanka, która za pieniąchy pokaże wnętrze własnego tyłka, dosłownie.
 
Do góry