sembonzakura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 572
laski ale się dziś wściekłam na służbę zdrowia! Od wczoraj napitala mnie z boku brzucha jak podczas owulacji tylko dosłownie ciąglę, w pracy się zaniepokoiłam bo bolało mnie coraz bardziej na dodatek pogoniło mnie raz do toalety plus mała się nie ruszała wczoraj nic więc stwierdziłam że zadzwonię do szpitala zapytam czy powinnam przyjechać. Najpierw na położnictwo się dodzwonić nie mogłam bo sobota i zamknięte :/ Dzwonie na główny, prosze o konsultacje a ci że mnie przełączą i 20 minut na telefonie czekam i czekam... Przerwy mi pół zleciało. Wreszcie ktoś odebrał, wiem opowiadam co i jak ona zadała kilka pytań i takowo mi rzecze: że dziecko nie czułam to nic bo to dopiero 19 tydzień, co do bólu brzucha to dlatego że sie macica rozciąga a jak mi bardzo przeszkadza to mogę paracetamol wziąć.
Noż kurde nawet nie zaproponowała żebym wpadła na przegląd :/
Noż kurde nawet nie zaproponowała żebym wpadła na przegląd :/