biedroneczka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2009
- Postów
- 1 894
Ja dodam tylko tyle ze na poczatku mamy wplyw na to co jedza nasze dzieci i na to ile w ich organizmie powstanie komorek tluszczowych, tak, potem te komorki tylko pecznieja, a w tak mlodym wieku tworza sie, wiec niestety odpowiadamy po czesci za to czy nasze dziecko w przyszlosci nie bedzie miec problemow z nadwaga, zacytuje:
"Warto wiedzieć, że nowe komórki tłuszczowe tworzą się intensywnie do 2. roku życia oraz w czasie pokwitania i w tych okresach należy szczególnie dbać o dietę. Raz powstała komórka tłuszczowa nigdy nie zanika, a więc im więcej komórek tłuszczowych powstanie w ciele dziecka, tym łatwiej w przyszłości utyje, kiedy choć trochę odejdzie od zasad zdrowej i niskokalorycznejdiety. Ponadto dzieci z nadwagą mają złe nawyki żywieniowe, lubią słodycze, chipsy i prowadzą mało aktywny tryb życia. Takie przyzwyczajenia nasilają się w wieku dorosłym, a one mają kluczowy wpływ na naszą wagę."
eklerka mam juz jedno dziecko i jak do tej pory obywam sie bez slodyczy i to samo mowie dziadkom by jej nie dawali, nie daje sokow mala pije wode mineralna i nieslodzona herbate owocowa zaparzana, i tez miala fazy ze czegos nie lubila to normalne u dziecka jak i u doroslego, wcale nie musi dziecko jesc miesa codziennie, moja np woli rybe. a skoro lubi zupy to gotuj mu je czesto i tyle . Zreszta tu nikt nie krytykuje dawania slodkiego od czasu do czasu, ale napisalas tak w pierwszym poscie jakby zajadal te slodycze zamiast obiadu itp i jakby jadl je codziennie
"Warto wiedzieć, że nowe komórki tłuszczowe tworzą się intensywnie do 2. roku życia oraz w czasie pokwitania i w tych okresach należy szczególnie dbać o dietę. Raz powstała komórka tłuszczowa nigdy nie zanika, a więc im więcej komórek tłuszczowych powstanie w ciele dziecka, tym łatwiej w przyszłości utyje, kiedy choć trochę odejdzie od zasad zdrowej i niskokalorycznejdiety. Ponadto dzieci z nadwagą mają złe nawyki żywieniowe, lubią słodycze, chipsy i prowadzą mało aktywny tryb życia. Takie przyzwyczajenia nasilają się w wieku dorosłym, a one mają kluczowy wpływ na naszą wagę."
eklerka mam juz jedno dziecko i jak do tej pory obywam sie bez slodyczy i to samo mowie dziadkom by jej nie dawali, nie daje sokow mala pije wode mineralna i nieslodzona herbate owocowa zaparzana, i tez miala fazy ze czegos nie lubila to normalne u dziecka jak i u doroslego, wcale nie musi dziecko jesc miesa codziennie, moja np woli rybe. a skoro lubi zupy to gotuj mu je czesto i tyle . Zreszta tu nikt nie krytykuje dawania slodkiego od czasu do czasu, ale napisalas tak w pierwszym poscie jakby zajadal te slodycze zamiast obiadu itp i jakby jadl je codziennie
Ostatnia edycja: