reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

Noelle, okres masakra, nie sądziłam że tak szybko może się pojawić :szok:

"Kobiety karmiące naturalnie nie mają miesiączki przez około 20 tygodni po porodzie. Kobiety, które nie karmią piersią, mogą się spodziewać miesiączki już po połowie tego czasu." :szok:

Super:confused2: ja zawsze stanowie jakis parszywy wjatek:confused2::confused2::confused2:
 
reklama
Kurde jak dziwnie sie nas teraz szuka tu na bb :D

Weszlam opisac w koncu ten moj porod, zanim go zapomne :D Mlody spi,wiec mam chwile czasu i kupe roboty w domu...

Dzis mnie skubaniec wymeczyl w nocy - od 2.30 do 4 mial oczy jak 5zl... Myslalam, ze sie wykoncze bo powieki mi sie same zamykaly... Ale wczoraj pol dnia przespal - mam wrazenie, ze na niego tez ta pogoda tak dziala...

Chcialam ciasto upiec, ale nie mam jak do sklepu wyjsc a nie mam jajek :( I slinka mi cieknie...

Noelle - jak to okres?:szok:
 
Cytrynko alez ja grzecznie uprzedzalam o zniknieciu :-) Ale to mile,ze mnie wywolalas :-)

Po pierwszym porodzie ja z cala pewnoscia nie mialam 20tyg przerwy! Okres dostalam chyba po 8 tygodniach.Moja kuzynka natomiast nie miala przez 2 lata prawie:ciaza+karmienie :szok: Nie nastawiam sie raczej na dluga przerwe.Mam nadzieje,ze przynajmniej nie beda bolesne :sorry:

Odlozylam Malego Gloda do lozczka.Wiec lece wstawic pranie i podgrzac obiad.Trzeba wykorzystac ten krotki czas :-D
 
Hej dziewczyny :) podczytuje Was czasami, kilka razy na poczatku sie udzielalam.
Citrus miałysmy ten sam termin porodu i dokładnie w tym samym dniu urodziłysmy :) fajny zbieg okolicznosci :) równo 10 dni przed terminem.
Natalia doczytałam, ze ten karmisz butla jak ja niestety i stety, u nas tez były problemy z karmieniem od poczatku w szpitala popadlam w taka depresje ze pokarmu miałam z dnia na dzien coraz mniej, codziennie musiałam prosic połozne o mm dla małego bo w piersiach miałam pustki a mały darł sie w niebogłosy, nie potrafiłam dobrze go przystawic, w szpitalu nie uzyskałam zadnej pomocy, slyszałam tylko od połoznym ciagle ze mam karmic piersi i co ze mnie za matka ze dziecka nie umiem wykarmic, ryczałam dzien i noc i pewnie to spowodowało ze popadlam calkowicie w dołek i nie radzilam sobie z karmieniem choc bardzo chciałam karmic piersia i do dzisiaj strasznie ubolewam nad tym ze nie mam pokarmu i mały jest na mm chociaz ladnie przybiera na wadze i dobrze sie rozwija gdzies w srodku strasznie zle mi z tym ze nie mogłam mu dac tego co najlepsze.. mojego pokarmu. Pewnie gdyby ktos mi pomógl w szpitalu przystawiac małego i nie musialabym wysłuchiwac ciagle ZE MAM KARMIC PIERSIA byłoby inaczej. Przez miesiac starałam sie jeszcze odciagac pokarm laktatorem ale ilosci sa tak małe ze teraz kiedy mały wypija 130ml mm musiałabym taka ilosc sciagac 2 dni a nie mam na to czasu przy tak małym dziecku. Natalia mam do Ciebie pytanie ile Twoje maleństwo wypija mm? i co ile? bo mój maly wypija 130ml co 4godziny chociaz ciagle mu mało i jak raz zrobiłam 150ml to tez wypił wszystko(wiem ze to za duzo na tak małe dziecko) moj mały wazy juz 5kg i zastanawiam sie czy to nie za duzo jak na miesieczne dziecko? niedługo wybieramy sie do pediatry to zapytam ile miesiecznie powinien przybierac bo teraz w miesiac przybrał 1,5kg a waga urodzeniowa 3980g choc przy wyjsciu ze szpitala 3600g.
 
Cytryna,faktycznie dobry artykul.Zgadzam sie rowniez z faktem braku edukacji na ten temat. Przykre jest tez to, o czym pisze majowka.2013 : brak wsparcia i pogardliwy stosunek personelu robią swoje...
W moim przypadku mogę powiedzieć o niewyedukowanym personelu: mimo ze mała przystawialam na zadanie w szpitalu i siare miałam, na każdy jej płacz słyszałam komentarze: ' a bo glodna jest'. Normalnie szlag mnie trafiał,ale obstawalam przy swoim i po 24h wypisalam sie do domu. A dzidzia tak cyce napompowala,ze po 2 tyg już pól kg przybrała.
Co do okresu, to po poprzedniej ciąży 8 miesięcy nie miałam,teraz tez mi sie nie spieszy.
 
witaj george :) dawno Cię tu nie było, mam nadzieję, że u Was wszystko ok :)

Majówka przykre jest to co piszesz :/ szkoda, że takie położne pracuję w szpitalach, tylko niepotrzebnie stresuję kobiety i tym samym pogarszają sytuację :/
 
Laski, jak wy to robicie, że ogarniacie dzieci, siebie, dom i jeszcze macie czas na bb i fb?
Ja co chwila myślę sobie "za chwilę włącze kompa i coś napiszę/odpowiem a tu kurna nie ma jak :confused2:

Noelle - ja jednak stawiam, że to nie okres, tylko zakończenie połogu. Po zakończeniu teraźniejszego krwawienia, myślę, że nie będziesz mieć okresu przez jakiś czas :)

Karmię piersią, ale zgadzam się, że jest nagonka na to karmienie. A ja rozumiem, że nie wszyscy chcą karmić cycem.
Niedługo opowiem poród - był tak trochę na wesoło ;-):happy:
 
reklama
Cześć Aska:-) No wiem, z pisaniem na tel w srodku nocy troche trudno,bo slepne z wiekiem...Ale podczytywalam. U nas ok, Adaś miał zapalenie oskrzeli z b wysoka gorączka,wiec musiałam męża do pomocy zaciągnąć. Już jest ok, jakoś sobie radzimy. Mam cały sztab pomocników w pełnej gotowości:-)

Mam pytanie: w którym tygodniu będziecie szczepic dzieci?
 
Do góry