reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

oczy mi wyszły z orbit!!! Jak to Ullana poród domowy?! Jak to 5 kg?! Kurka flak! Każdy dzień w brzuchu więcej to dodatkowa waga do wyparcia z siebie... KURKA rodzić mi się zachciało!
5 kg?!!!

Noirel - w doopkę ich kopnij! Jako matka musiałaś tak postąpić! Będąc na twoim miejscu - zrobiłabym dokładnie to samo! Wczoraj od rana zastanawiałam się, czy faktycznie opuścisz komunię córeczki... nawet mężowi na spacerze opowiadałam, że nie chciałabym być na twoim miejscu... Każda decyzja byłaby słuszna - jakbyś opuściła komunię, też nie byłaby to zła decyzja.. Ale też wybrałabym podróż i uczestnictwo w tym wielkim dla córki dniu!

marciosz - poczekaj.. podzielę twój los :)
 
reklama
Tez jestem pełna podziwu dla tych 5 kg i porodu domowego.
Z tego co pamiętam Ullana podejrzewała sporą dzidzię, więc pewnie dla niej to nie było zaskoczenie :-D Ja podziwiam nawet te, które 2,5 kg dzieci sn wypchnęły. Mistrzostwo świata.
 
Noirel, krwawieniem silniejszym się nie przejmuj! Ja miałam słabiutkie w dniu wyjścia ze szpitala, a następnego dnia jak ze mnie chlusnęło, tak ze trzy dni chlustało żywą krwią, w dodatku całkiem obficie :tak:

KTO URODZIŁ W DOMU?! GDZIE?! JAK?! Ochrystenazarejski!

Ej, przecież Ullana chyba od lutego łaziła z rozwarciem! Stawiam, że nawet nie poczuła, jak jej do dziesięciu się rozwarło i dostała od razu partych, takie rzeczy się podobno zdarzają... :szok:
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry :)

przede wszystkim wielkie gratulacje dla ullany! Tez jestem ciekawa jak to sie stalo ze porod odbyl sie w domu?! Wowowowow! No i 5 kg dzieciak??? Moj synek teraz ma jakies 3,5kg i jak nadal bedzie oporny to chyba tez dojde do tej wagi.... :/

marciosz - mysle ze dzisiejsza noc Twoja na porod - kciuki!

ja wlasnie sie obudzilam :) Glod obudzil mnie o 8, zjadlam sniadanie i na chwile polozylam sie znow do lozka.... Jak dzidzia sie urodzi to tak dobrze nie bedzie ;) Ale u mnie rowniez brak jakichkolwiek objawow!!!!! Ciagle skurcze mnie omijaja!!
 
O kurde 5kg?!?!?!?!:szok: A ja 3,5kg z ledwością wypchnęłam!!! Pokłony!

A my dziś idziemy do neonatologa, zobaczymy jak się moja zacierka rozwija i ile waży bo drugi podbródek już ma :)
 
Hej
Nie udzielałam się w Waszym majowym wątku zbytnio ale teraz z irytacji muszę - bo też należę do tych co czekają i nie widać żeby miało się coś dziać :(
Termin mam tak jak Ty sembonzakura na środę i byłam też dzisiaj na wizycie. Też zazdroszczę wszystkim tulącym maluchy a łączę się z tymi które czekają cały czas tak jak ja.

noirel podziwiam ale i rozumiem bo pewnie zrobiłabym tak samo wszystko żeby nie ominęła mnie Komunia dziecka :)

5 kg?????? I to w domu ??? Nie miałabym chyba odwagi ;-) także też podziwiam.
 
reklama
witaj wśród spóźnialskich :zawstydzona/y::-(
ja właśnie pochłonęłam dwie wielkie kanapki z nutellą na poprawę humoru i mam w planach przespać resztę dnia, taka jestem zadowolona ...
 
Do góry