Kasienkadg
Fanka BB :)
Ja bym na IP pojechala - bo raczej sie chyba nie posikalas ;D
reklama
citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Przespałam CAŁĄ NOC 
Mateusz wisiał przy mnie praktycznie od 17-tej do 22-ej, w końcu się poddałam i podaliśmy mu mm i wypił 45 ml z 60... więcej, niż zwykle. Nie chciał spać i grymasił, ale w końcu kupsztola strzelił. Ja się z tego wszystkiego rozwyłam, wpadłam w histerię, totalny baby blues w pakiecie z obwinianiem dziecka, że nie chce spać (choć to pierwsza TAK DŁUGA akcja) i siebie, że nie umiem wykarmić własnego dziecka. Nie poddam się, walczyć będę do końca, gdybym się poddała tak wcześnie, gardziłabym sobą chyba do końca życia. Czytam te wszystkie laktacyjne porady, książki i książeczki, strony internetowe, niby wiem już chyba wszystko, a mój organizm się buntuje przeciwko mnie.
No cudownie, Mateusz possał jedną pierś przez jakieś 15 minut i zas
nął... :/
Dziewczyny, może być jakaś zależność w tym, że wczoraj zjadłam dużo koperku, a Mati w końcu zrobił kupkę? I pytanie nr 2 - ile % ma Karmi? Boję się ryzykować, choć sporo położne polecają... Sama już nie wiem.
Mateusz wisiał przy mnie praktycznie od 17-tej do 22-ej, w końcu się poddałam i podaliśmy mu mm i wypił 45 ml z 60... więcej, niż zwykle. Nie chciał spać i grymasił, ale w końcu kupsztola strzelił. Ja się z tego wszystkiego rozwyłam, wpadłam w histerię, totalny baby blues w pakiecie z obwinianiem dziecka, że nie chce spać (choć to pierwsza TAK DŁUGA akcja) i siebie, że nie umiem wykarmić własnego dziecka. Nie poddam się, walczyć będę do końca, gdybym się poddała tak wcześnie, gardziłabym sobą chyba do końca życia. Czytam te wszystkie laktacyjne porady, książki i książeczki, strony internetowe, niby wiem już chyba wszystko, a mój organizm się buntuje przeciwko mnie.
No cudownie, Mateusz possał jedną pierś przez jakieś 15 minut i zas
nął... :/
Dziewczyny, może być jakaś zależność w tym, że wczoraj zjadłam dużo koperku, a Mati w końcu zrobił kupkę? I pytanie nr 2 - ile % ma Karmi? Boję się ryzykować, choć sporo położne polecają... Sama już nie wiem.
Ostatnia edycja:
Cytryna: Podstawowymi rodzajami piwa Karmi są:
Nie wiem co Ci poradzić... Przystawiaj dziecko ile wlezie, bo ssanie pobudza laktację
Rysia - i jak? pojechałaś na IP czy wciąż czekasz na jakieś znaki?!
- Karmi Classic – ciemne piwo o zawartości 0,5% alkoholu, w skład którego wchodzą mieszanki słodów jęczmiennego i chmielu, dostępne w butelkach 0,5 l i 0,4 l oraz w puszkach 0,5 l,
- Karmi Black – piwo ciemne, którego składnikami jest mieszanka słodów monachijskiego i karmelowego, zawiera 4% alkoholu, dostępne w puszce 0,5 l oraz od 2009 w butelce 0,4 l.
- Karmi Malinowa Pasja – niskoprocentowe piwo o 0,5% zawartości alkoholu, o smaku malin i karmelu,
- Karmi Poema di Cáffe – lekkie, niskokaloryczne piwo o zawartości alkoholu 0,5% i 10,5% ekstraktu o kawowym aromacie i ciemnym zabarwieniu,
- Karmi Lamai – piwo zielonej barwy o zawartości 0,5% alkoholu o smaku owoców guawy i pitahai oraz mięty,
- Karmi Selua– piwo o zawartości 0,5% alkoholu o smaku ananasowo-kokosowym,
- Karmi Choco – piwo o aromacie czekolady, ma zawartość 10,5% ekstraktu i 0,5% alkoholu.
Nie wiem co Ci poradzić... Przystawiaj dziecko ile wlezie, bo ssanie pobudza laktację
Rysia - i jak? pojechałaś na IP czy wciąż czekasz na jakieś znaki?!
Ostatnia edycja:
Noelle1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 2 460
citrus uszy do gory!!tez mialam taki kryzys.Wyjdziecie na prosta.Zobaczysz.Takie aa poczatki niekiedy.15 minut to jest dobry czas karmienia.Obserwuj ile bedzie.spal jak 2-3godz to znaczy ze siew najadl:-) Moja ciagnie niekiedy 40minut a potrafi tylko 15 i spi w najlepsze:-) kupa pewnie po koperku fajna ppszla.W koncu dla takich maluchow daje sie koperkowa herbatke na wzdecia i zaparcia
citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Odciągnęłam RĘCZNIE (!!!) prawie 25 ml pokarmu z jednej piersi (!!!) i odciągam nadal. Kurczę, w szoku jestem! To chyba dobra ilość jak na ręczne, co? Wygląda na to, że jutro po wizycie u pediatry laktator kupię, zobaczymy co mi powie.
cytrynko ! Karmisz półtorej tygodnia dopiero - nie załamuj się... pierwszy miesiąc to jest trochę droga przez mękę a później już coraz bardziej z górki. Ja męczarnię miałam jakieś 6 tygodni z nauką przystawiania, popękanymi brodawkami, brakiem pokarmu a później nastąpiło błogie korzystanie z tego co wypracowałam i było super !!! Karmi ma tyle alkoholu co bogatszy kefir i jest go tyle, że pewnie wyparowuje w momencie otwarcia kapsla :-) Pij baaaaardzo, bardzo dużo różnych płynów, jedz odpowiednio (odchudzanie na razie nie wskazane) i przede wszystkim nie stresuj. Dziewczyny podpowiadają kompoty jabłkowe, herbatki laktacyjne (ja piłam pierwsze 2 miesiące 3 dziennie) no i Karmi (u mnie w razie draki lub dla przyjemności na ławce w parku). Chlać trzeba na potęgę ! Wiszenie na cyckach jest na tym etapie jak najbardziej wskazane więc nie stresuj, że ssak wisi - pobudza Ci w ten sposób laktację choć wiem, że to wkurzające, dołujące i uciążliwe...
A ja wciąż tutaj z Wami. Wczoraj skurcze od 18 do 24, ale poszły ze mną grzecznie spać około tej północy pojawiając się znowu około 2:30 w ilości sztuk 3. Teraz trochę brzuch się stawia, ale oczywiście daleko mu do wyczekiwanego ideału
Na 11 mam KTG i ciekawe co tam wyjdzie. Pewnie wielka dupa, bo szpitale i IP podnoszą mi adrenalinę do maksimum.
A ja wciąż tutaj z Wami. Wczoraj skurcze od 18 do 24, ale poszły ze mną grzecznie spać około tej północy pojawiając się znowu około 2:30 w ilości sztuk 3. Teraz trochę brzuch się stawia, ale oczywiście daleko mu do wyczekiwanego ideału
Na 11 mam KTG i ciekawe co tam wyjdzie. Pewnie wielka dupa, bo szpitale i IP podnoszą mi adrenalinę do maksimum.
Noelle1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 2 460
citrus dobry wynik.:-)
u mnie pogoda do dupy.Mala oczywiscie znowu noc z dniem pomylila.paaaddaam
u mnie pogoda do dupy.Mala oczywiscie znowu noc z dniem pomylila.paaaddaam
edyta_o17
Fanka BB :)
Hej laski witam sie w dwupaku. Jest nas sporo ale widać że 2 moga dziś urodzić.
Rysia - powodzonka trzymam &&&&&&&&&
Magart również &&&&&&&&&&&&&
U mnie nic się nie dzieje tylko mały jakiś spokojny. czy u was też tak było? ze im blizej tym spokojniejszy?? kurde bo się boję.Jutro mam wizytę poproszę też o masaż- ale ta moja gin moze mnie oleje jak zawsze
Rysia - powodzonka trzymam &&&&&&&&&
Magart również &&&&&&&&&&&&&
U mnie nic się nie dzieje tylko mały jakiś spokojny. czy u was też tak było? ze im blizej tym spokojniejszy?? kurde bo się boję.Jutro mam wizytę poproszę też o masaż- ale ta moja gin moze mnie oleje jak zawsze
reklama
natalia_bis
Fanka BB :)
kolorowa ja faktycznie miałam te podkłady babyono ale i tak nie przyklejałam ich na kleju bo do tych siatkowych majcioch się trzymać nie chciały. A jak szybko się dało po jakiś 4 dniach już na zwykłe podpaski przeszłam bo w tych wielkich to dupsko się strasznie odparza i gorzej goi krocze. takie moje obserwacje a i polecam na nacięte krocze kupić aloes w żelu w aptece, działa cuda
cytryna wynik super i w dodatku ręcznie odciagniete....:-)
ja niestety przegrałam walkę sama ze sobą bo podejrzewam, że to przez stres nie było powodzenia w karmieniu a laktator już tak nie ściągał jak mała:-)
Za wszystkie nadal walczące z cycami trzymam kciuki...
kora trzymam kciuki za Tomka, oby bilirubina ładnie mu spadała. Nasza Ada też zaczynała od 306 a teraz robiłam jej badania we środę i miała 127 po tyg od wyjścia ze szpitala (190).:-)
Aaaa, która dzisiaj porodówkę odwiedza?
cytryna wynik super i w dodatku ręcznie odciagniete....:-)
ja niestety przegrałam walkę sama ze sobą bo podejrzewam, że to przez stres nie było powodzenia w karmieniu a laktator już tak nie ściągał jak mała:-)
Za wszystkie nadal walczące z cycami trzymam kciuki...
kora trzymam kciuki za Tomka, oby bilirubina ładnie mu spadała. Nasza Ada też zaczynała od 306 a teraz robiłam jej badania we środę i miała 127 po tyg od wyjścia ze szpitala (190).:-)
Aaaa, która dzisiaj porodówkę odwiedza?
Ostatnia edycja: