reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Łooooo ale pogoda się zepsuła :crazy: Wtrąbiłam odrobinę otrębów z jogurtem greckim, żeby nie zjechać z braku cukru, bo idę na rynek z W.
W końcu się rozeznam, co to już dostępne jest spośród świeżych warzyw, może botwinkę kupię i chłodnik zrobię...
Czy wam też się robi słabo, gdy stoicie, a lepiej, gdy się ruszacie? :baffled:

Ja tak mam od kilku miesięcy. W sklepie przy kasie przebieram nogami jak wściekła:-)

U mnie tyż pogoda do d.... skurczyki uspokoiły się dopiero ok 1 w nocy;/
Dzisiaj popołudniu mężowy wraca z delegacji;-) ale bęcki dostanie bo mieliśmy dziś uderzyć (w końcu ) po wyprawkę, a on wczoraj po pracy wypił z kumplami i teraz męczy go kac morderca;/ i nie jest wstanie ze mną pojechać:angry::crazy:

Ewcia &&&&& za szybki poród :-)
 
w Opolu można powiedzieć raj, pogoda idealna 20 stopni, lekko zachmurzone niebo, delikatny wiaterek, w sam raz na spacer (zresztą po wczorajszym upale nawet jeśli temp by tylko o kilka kresek się obniżyła byłoby dobrze) No i opuchlizna zeszła od razu.
W nocy miałam fałszywy alarm, chłop się wystraszył bo wrócił po paru piwkach i mu powiedziałam że w takim stanie ze mną na IP nie idzie, ale niestety po prysznicu skurcze przeszły. Wchodzę w 39 więc teraz to już chyba malutka powinna się rozkręcić
 
Ostatnia edycja:
U mnie ciepło i duszno, wróciłam ze spaceru z psina i z zakupów, bo nawet bułki na śniadanie nie miałam ;-) Mąż miał dzis sobie zrobić wolne, ale niestety pojechał do pracy, mówi, że musi zarabiać kaskę, no racja, ale ja już bym tak się poleniła cały dzień z nim. Jutro nadrobimy.

Marciosz
czyżbyś chciała być następna? Chociaż ja pozmieniałam załosny, firanki, pomyłam podłogi 2 dni temu i mój synio ani śni wyjść na świat.
 
Ewusia! Wiedziałam już wczoraj, że cię weźmie! :-D Super.
Okeyyy...zakładów część dalsza. Mamy jeszcze na dziś jedno miejsce wolne, ewentualnie jutro... Któraś chętna na porodówkę weekendową?:tak:
 
Hej Wam, kurcze ale się martwię o Natkę i Adę- mam nadzieję, że wszystko będzie ok! A u mnie???

mam dosc wrzesina (szpitala w moim miescie gdzie robie kontrolne ktg) :/ zadnego rozwarcia nie mam, moja dr sie zlapala za glowe ze w 36tyg chca podawac malej sterydy na pluca, kazala uciekac stamtad gdzie pieprz rosnie, poza tym ja jako cukrzyk mam kategorycznie zabronione brac ten lek...:/takze 2 maja jade na Czerniakowską na ktg- zobaczymy, może mnie zatrzymają, wg dr mojej to koło 8 maja powinnam rodzić ;) ale mowi, ze teraz to wszyscy jestesmy wróżki bo dokladnie sie nie da obliczyc. Szyjka krotka 1,5cm, łożysko stopnia II takze jeszcze ponosze. Mam sie mniej oszczedzac, moge wychodzic na spacerki itd. Wszystkie objawy ktore jej podalam swiadcza o tym ze ksiazkowo porod za 2 tyg, powiedziala tez ze raczej do 14 maja nie donosze ale kiedy dokladnie?- nie wiadomo. Mala ma bardzo nisko glowe, ze az sie zmierzyc dobrze nie dalo;) No i ma te 2500kg, w dolnej granicy jest- ale ważne, że jest :) Jakbym nie urodziła do 10 maja to jeszcze raz na wizytę.
Sembo u nas dziś też w końcu było :-p:-)

A jak Kora i Fiołkowa?????

A u nas- gorąco, trochę pochmurno, ale pogoda bardzo ładna, idę o 12.00 z psem i mężem na spacer:) na 16.00 Baby Boom, więc sporo mam do przygotowania.
 
Ostatnia edycja:
Aisha haha gratsyyy, mój mąż gdzieś dziś przepadł i podstawiono mi jakiegoś nierealnie cudownego samca który właśnie robi mi śniadanie a potem zabiera na zakupy... I cały czas pyta coś o dziecko i ciąże itp ... Niech on nie odchodzi!!!

Nanu śniło mi się że będziesz następna!!!! :D
 
Sembo, hahahahahhahahaha :-D

Wróciliśmy z rynku, zjedliśmy śniadanie (sobotnio - twaróg, dziś typu włoskiego, z rzodkiewkami i szczypiorkiem) i zaraz zasnę. Nie miałabym siły dzisiaj rodzić, słowo daję... :baffled: Ceny na rynku jakieś koszmarne, młoda kapusta droga, śmiesznie mały pęczek botwiny też z ceną z kosmosu... Za dwa tygodnie pewnie wróci do normalności, więc dziś jeszcze "po staremu" jemy. Zrobię curry z indyka, kukurydzy i pomidorów, będzie na dwa dni, żebym nie musiała zbyt długo stać. Okropnie znoszę tę końcówkę ciąży - na dworze, na świeżym i chłodnym powietrzu czuję się fajnie, ale w domu, gdzie jest wręcz upiornie ciepło... Ech... :baffled:
 
reklama
No co Ty Sembo ja? ! Tu jeszcze całe grono zaawansowanych odlicza dni, ba! Godziny! :)))
U mnie nawet pół skurczu nie było:) z jednej strony bym już chciała (wczoraj pół wieczoru wylam że mam dość tej ciąży, że jej nie chcę itp itd), z drugiej strony rozsądek mówi że jeszcze ze 2tyg w brzuchu matyldzie dobrze by pewnie zrobiły. .. A z trzeciej martwi mnie to wysokie tętno matyldy. W poniedziałek kolejne ktg. Dzis jak miała czkawke podlaczylam dopplera, , serduszko znów ponad 170!
Woda już jest więc leżę w wannie, po wyjściu zbadam raz jeszcze-bez czkawki i po kąpieli... mam nadzieję że będzie niższe.
 
Do góry