reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Mi właśnie przyszły z allegro 2 butekli i 2 smoczki i się zastanawiałam czy je przygotowywać czy dopiero po wyjściu ze szpitala.


Sembo no ,,piękne" masz te sny, może wyślij na scenariusza filmu :tak:

Eklerkaa super, że z synkiem już lepiej i że odzyskuje apetyt!
 
reklama
Zapo w Natural History Museum w Londynie jest jedna z największych kolekcji skamieniałości plus mechaniczny t-rex :> i rekonstrukcje wielu dinozaurów w skali 1:1 więc jakbyś chciała się wybrać na zwiedzanie to mogę wystąpić w roli przewodnika ;)

Jezuuu jak mi się nic nie chce, mam taki syf w kuchni po weekendzie ale totalnie nie mam siły wstać posprzatać. Ten spacer do przychodni i sklepu mnie wykończył.
 
Dzień dobry,

wróciłam z poboru krwi na morfo i drugi raz hiv. Babeczka znowu mi nie umiała pobrać i trwało to o kilka minut za długo "proszę głęboko oddychać, bo mi żyła uciekła, ale zaraz ją znajdziemy..." o matko ależ ja jej nie lubie !

Znowu nie przespana noc, standardowo po siku już nie mogę zasnąć :wściekła/y: i skurcze ( twardnienia ) przez 3 godziny ...biorę no-spe i magnez zgodnie z zaleceniami gina, ale nic nie pomaga

Mdła , kurczaczki może skonsultuj to z jakimś lekarzem, zrób ktg bo się wykończysz, a może to już to? Tylko bobas się źle wstawia?

Eklerka szkoda mi Was i nie wyobrażam sobie jacy bezduszni ludzie tam w służbie zdrowia pracują. Wracaj do Stalowej ! No ale jest lepiej i trzymam kciuki żeby mały wyzdrowiał !

Cytrynka, na początku ciąży bardzo się bałam właśnie bólu porodowego, a teraz zupełnie odwrotnie :confused: Chyba szkoła rodzenia mi pomogła , no i oswoiłam sie juz z tą myślą, bardzo pomogły mi też słowa położnej : "Trzeba się nastawić, że każdy bolesny skurcz przybliża Cię do spotkania z maluszkiem i dzięki niemu niedługo go przytulisz" , i właśnie tak mam zamiar myśleć :happy2:

Sembo hahaha ależ się uśmiałam ! Fajne masz te sny:-p

Ja się do tej pory obawiałam, że nie będę mogła za bardzo karmić , bo moja mama nigdy nie miała za dużo pokarmu...ale teraz jak mi cycki zaczęły szaleć to i się pozytywnie nastawiam.

Miłego dnia Majóweczki
 
Sembo wiem, że jest. Byłam nawet, ale bez małego. Ale zachwytu dzieciaków na widok tyranozaura, który robi wooooorrrr nie zapomnę.

Citrus no niby się nie dopaja, ale czasem np. herbatki na kolki, czy wzdęcia się daje. Butlą wygodniej niz łyżeczką.

Mdła ja też wolałabym sie smiać niż płakac.
 
hej dziewczyny,

ja smoczki mam 2, bo były hurtowo zapakowane i jedną butelkę antykolkową, ale do szpitala nie zamierzam brać, najwyżej mąż mi dowiezie.

jeśli chodzi o karmienie, to ja chyba też pół roku sobie daję, ale będę działać z laktatorem, bo czasem chcę wyjść do ludzi bez dzieciaczka, więc tatuś będzie karmił z moich zapasów, tylko jeszcze nie wiem w czym przechowywać :-(
 
eklerkaa ja córy nie dopajałam wodą, syna też... fakt że jak brzuszek boli to herbatkę ale można też strzykawką także Cytryna dobrze wyczytała- mleko matki zmienia skład co do pory dnia, w upały też napoi dziecko.

smoczki sprawdziły mi się aventa bo duży wybór tych dziurek a większe przepływy (takie rozcinane a nie z dziurkami) są dobre na kaszki lub dla większego dziecka. zawsze na nich jest wiek napisany

julka można przechowywać w lodówce, zamrażać a nawet kilka godzin trzymać w temperaturze pokojowej. są teraz specjalne pojemniki ja mam avent( wszystko avent bo mi do laktatora pasowało więc ściągałam prosto do pojemnika, zakręcałam i wio do lodówki) ale są też tańsze babyono. do mrożenia specjalne woreczki, podpisujesz datę i trzeba tego pilnować. ja nawet godzinę pissałam i nie podawałam np wieczornego ściągania w południe bo inny skład, no chyba że później, jak niuńki były większe
 
Ostatnia edycja:
u mnie jak się uda cyckiem , to raczej nie dam butelki jak ostatnio tak zrobiłam , to był to koniec mojego karmienia piersią, mała zaraz poczuła , że jest łatwiej i cycka już nie bardzo chciała, ale i tak udało się 6 m-cy, poczatki z mlekiem tragiczne , siedziałam z tym laktatorem i ciągłam, by pobudzić laktację, potem cycki pełne mleka , ale nigdy nic mi z nich nie wyciekło, pełność skończyła się szybko i potem ciągle się zastanawiałam czy mam mleko, bo takie wiotkie były , no ale cos tam leciało, teraz pewnie będę bombardowana , by dać dziecku herbatkę, bo w końcu upał ponoć bedzie i obawiam się , że to może mnie złamać.

smoczek kupiłam jeden tt i butelke antykolkowa 1 tt, jakos mam zaufanie do nich. nie wiem natomiast jakie mleko a musze cos kupic, bo ostatnim razem o 2 w nocy wysłałam chłopa po mleko
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sembo ostro,aż swojemu R. przeczytam bo On myśli że ja jakaś nienormalna z tymi snami:-D

ja z córką nie brałam do szpitala ani smoczka ani butelki,ale w 3 dobie w szpitalu ją dokarmiali bo miałam "kryzys" ale to chyba strzykawką podawali,więc teraz w razie co wezmę.

smoczek córce podałam po skończonym miesiącu,teraz też tak chcę zrobić,to jest dobry uspokajacz dla dziecka,po roku miała tylko do spania a w wieku 2 lat sama odstawiła.

piersią karmiłam rok,ale od 6 mc to bardziej ja chciałam karmić niż mała jeść,bo już wolała normalne jedzenie.mi rzadko zdarzało się ściągać mleko,jak musiałam gdzieś wyjść to karmiłam przed wyjściem a jak zgłodniała to herbatkę dostała na przeczekanie,a od 5 mc to już normalne jedzenie.

Cytryna też jestem nauczona że przy cycku dziekcko ma wszystko i przepajać nie trzeba.najgorsze jest to że często babcie wmawiają nam że mamy za chudy pokarm i młode mamy wtedy panikują i zaczynają dokarmiać sztucznym mlekiem,więc nie sugerujmy się babciami tylko wizytami u lekarza,jeśli dziecko dobrze przybiera na wadze to widać mleko mamy wystarcza.a czasami mleko mamy wygląda jak mętna woda co wcale nie oznacza że jest chude!
 
Do góry