reklama
Dziękuję, dziękuję!!!!!!
najgorsze że Mała wsadziła mi łepek w ten lejek szyjki, dr mówi że szew i tak powinien wytrzymać ale nie o to chodzi- tak mnie naparza pachwina że do samochodu nie mogłam wsiąść!!!
zarejestrowałam się na za 2 tyg, a pani do mnie- to już końcówka?? a ja że nie, jeszcze 1,5mca to oczy tak wywaliła jakby chciała zajrzeć do środka i się upewnić!!
noirel GRATULACJE!!!!!
najgorsze że Mała wsadziła mi łepek w ten lejek szyjki, dr mówi że szew i tak powinien wytrzymać ale nie o to chodzi- tak mnie naparza pachwina że do samochodu nie mogłam wsiąść!!!
zarejestrowałam się na za 2 tyg, a pani do mnie- to już końcówka?? a ja że nie, jeszcze 1,5mca to oczy tak wywaliła jakby chciała zajrzeć do środka i się upewnić!!
noirel GRATULACJE!!!!!
Noelle1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 2 460
kartagina moj mistrzu!!!!!!!:-) Super!!!!czyli sytuacja taka jak dwa tygodnie temu z ta roznica ze Martusia to juz duza babeczka no i starsza o te dwa tygodnie!!!! super super super!!!! Mysle ze te dwa tygodnie spokojnie wytrzymasz:-)
Ja jutro pomidorówkę robię, ale nie ze względu na post - tylko mi tu marudzą chłopaki.
ja też będę robić, ale na jutro i sobotę, żeby oprócz swieconego było jakieś ciepłe danie do jedzenia... a tak po świeceniu będziemy sie obzerać kiełbachami, sałatką i ciastem
Właśnie zaliczyłam atak przedporodowej paniki. Jak ja wytrzymam ten cholerny ból?!?!
ojtam... miliony przed Tobą, miliony (mam nadzieje) po Tobie;-) wytrzymasz bo nie ma innego wyjscia... najwyżej będziesz sie drzeć, mdlec, wymiotować, wyzywać, kląć, uciakć, błagać o cesarkę, ja wiem co jeszcze.... wszystkie chwyty dozwolone
marciosz - czkawka maluszka ponoc w brzuszku nie meczy z tego co wiem ale czytalam gdzies ,ze jak dziecko w brzuszku czesto czka to po urodzeniu tez tak bedzie mialo .
oj tak... Zosia tak czkała i po urodzeniu tez tak było... ale dzieki temu nie było kolki - moze ze 2 tygodnie miała a Tomek nie czka i już mam stresa w drugą stronę - będzie masakra z kolkami pewnie
mój tydzień temu ważył 2 kg... dlatego dostałam dla niego odżywki, aby go troszkę podtuczyć...
żeby co??????
Kartagina, no super
ja dziewczyny prawie chodzic nie mogę.... co wstane to ten młody tak szaleje, ze nie moge isć... idę wolniej niż 90-letnia staruszka, serio byłam dzis w pracy zanieść zwolnienie i myslałam, ze do domu nie wrócę... następne zanosi już J. trudno, będzie sie musiał jakos z pracy na godzinę urwać...
ja ogarnełam dzisiaj kuchnie i pół łazienki, czekam na J. - ma zrobione zakupy, tlyko cuś go wcięło... moze znowu jakis korek na trasie... jeszcze ma poodkurzać dzisiaj mieszkanie i umyc podłogi w kuchni i łazience, wtecy na jutro zostanie tylko umycie kibelka i wanny, bo dzis juz nie mam siły.... moze też jemu zlecę.... chcoiaż nie ma sumienia, bo zanim zje, zanim poodkurza i pomyje to będzie prawie 22... zrobię to jutro wieczór...
co z kają i bliźniakami????
dobra, kładę sie na chwilę, bo jak J. wróci to tzra bedzie 4 litery ruszyć jednak
Kora trudno mi stwierdzić dlaczego ... ale z tego co moja P. gin mówi mały ma małą hipotrofię... i tyle... ale ja się jakoś nie martwię bo jedne dzieci rodzą się duże, a drugie małe... tak więc mój Franuś raczej będzie z tych małych :-)
citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Kora, z Kają i bliźniakami super. Masz FB? Jeśli tak, to możesz dołączyć do naszej zamkniętej grupy, tam wszystko jest na bieżąco
A co to znaczy, że masz nadzieję, że po mnie miliony? Bo się trochę przestraszyłam tej zlepki słownej
A co to znaczy, że masz nadzieję, że po mnie miliony? Bo się trochę przestraszyłam tej zlepki słownej
sembonzakura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 572
kartagina dzielnie!! Dasz radę! Jeszcze dwa a nawet trzy tygodnie )
reklama
Kartagina gratulacje zaciskaj kolana i dasz radę. Ja też myślę jak cytryna, że wytrzymasz do terminu
fiołkowa ale 450 zł za naprawę lodówki to chyba trochę dużo. Dokładasz drugie tyle i masz nową z gwarancją.
Mój mężowy właśnie pojechał w trasę - i wróci w sobotę rano, a moje panny poleciały spać do koleżanki (sąsiadki) iiiiiiii zostawili mnie samą:-(
A i właśnie wrąbałam litrowe lody GRYCAN Caffe Latte - mmmmmnnnnnnnnnnnniiiiiiiaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmmmm
fiołkowa ale 450 zł za naprawę lodówki to chyba trochę dużo. Dokładasz drugie tyle i masz nową z gwarancją.
Mój mężowy właśnie pojechał w trasę - i wróci w sobotę rano, a moje panny poleciały spać do koleżanki (sąsiadki) iiiiiiii zostawili mnie samą:-(
A i właśnie wrąbałam litrowe lody GRYCAN Caffe Latte - mmmmmnnnnnnnnnnnniiiiiiiaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmmmm
Ostatnia edycja:
Podziel się: