to była chyba najgorsza noc w tej ciąży,a najgorsze jest to że nie wiem czy mi się śniło czy było tak naprawdę

toż zwariować można

tak mnie brzuch bolała,co chwila że myślałam że do szpitala będziemy jechać,brałam no-spe,niczym nie popiłam i teraz mam mega zgagę:-(nawet się w nocy modliłam żebym chociaż do tego 18 marca jeszcze wytrzymała:-( czy to sen czy jawa?od rana też dziwnie na pęcherzu,chyba jakieś zapalenie się robi:-(
pieluchy tetrowe też poprałam,poprasowałam,zastanawiałam się nad kocykiem do wózka czy prać,ale koleżanka powiedziała żeby prać!zresztą kiedyś w tv mówili że każdą nową rzecz,nawet dla siebie trzeba prać,bo przy produkcji są różne toksyczne barwniki czy wybielacze stosowane i może nawet dojść do poparzenia skóry czy silnego uczulenia!!!
co do Dnia Chłopaka...wybaczcie,nie obchodzę
Cytryna my też bąki bezwstydnie puszczamy...często trzeba sypialnie wietrzyć bo powietrze stoi

mój R. jak przesadzi i Mu głupio to zawsze słyszę "Kotek,przecież wiesz że to specjalnie dla Ciebie żebyś mikroklimat miała"

a wczoraj jako że leżeliśmy na "łyżeczki" ...ja za R. i za głośno poszło to tylko było "Kacper pobudka"