reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Dzien dobry wszystkim:)Noirel i Kamila mam tez tak samo na bokach nie moge lezec zbyt dlugo bo mnie biodra bola jakby mi ktos iglami tam wiercil,na plecach to juz wogole bo oddychac nie moge i jak tu spac.w nocy co pol godziny sie budze zeby sie odwrocic na drugi bok jakas masakra normalnie:wściekła/y:
 
reklama
Cześć dziewczyny. Wreszcie Was doczytałam...

Anaczek o matko ospa :szok: spółczuję i trzymam kciuki żeby szybko sobie poszła. Jak bardzo swędzi to może maścią cynkową posmaruj, podobno można w ciąży stosować.

Kaja ach Ci tatusiowie starej daty... o moim też można by dużo napisać... :-(

Citrus gratki za 100 % mężczyznę.

Kitka_86 nie martw się. Czasami w takich sprawach pracowych to sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. Będzie dobrze :tak: Mój małżonek kiedy jeszcze był tylko aspirantem na małżonka strasznie nażekał sobie na swoja pracę (bo faktycznie pieniądze takie straszne, że nie był wstanie się utrzymać i ciągle pożyczał od rodziców) ale nie chciało mu się szukać nowej, a może przedewszystkim nie wierzył w siebie. Wiec ja wyciągnełam jego CV i sama suzkałam po necie i gazetach i tylko podtykałam pod nos. I pewnego dnia bylo takie ogloszenie fajne, dość blisko, porządna firma itd. ale tam byly jakies punkty ze martwil sie ze tego nie wie nie umie itd. byla awantura az wyslal na drugi dzien i za tydzien byl wezwany na rozmowe. W sumie przeszedl 3 etapy i go przyjeli... to bylo 4 lata temu i do dzis po rekach mnie za to caluje :-D Jesli masz mozliwosc tez sprobuj poszukac a nóż widelec...

Kartagina gratuluje dziewuszki :-)

Ewelinaam witam :tak:

Nanulika zuch dziewczyna z Ciebie. Ja też raczej bym kombinowała jak dorobić niż załamywała ręce i czekała aż mi manna sama z nieba zleci.


Nie było mnie prze kilka dni bo strasznie dużo spraw na głowie było :sorry:. W czwartek była u lekarza (to w osobnym wątku) w piątek w pracy bo cały czas dokończam sprawy. Sobota i niedziela latalismy po komisach bo szukamy nowego autka (nasze juz wiekowo, przebiegowo i gabarytowo będzie małe przy dziecku). Wczoraj w pracy, dziś od rana po mieście... no i wreszcie usiadałam i przeczytałam wszystko i odpisałam chyba wszystkim :-D
 
doszłam już trochę do siebie choć całą noc śniła mi się moja szyjka. i podświadomie układałam się tak, żeby tylko JEJ nie zaszkodzić... postanowiłam się nie stresować- przy małym też dawałam z siebie wszystko, na resztę nie mam wpływu... mam wspaniałego lekarza i to mnie też buduje bo dba o mnie jak o rodzinę.

noirel to ty już drugi raz tak leżysz? i co, teraz też się myjesz na leżąco? bo ja codziennie się podmywam 2x a prysznic porządny to co 3-4 dni jak już włosy nie wytrzymują...

citrus szczególne dzięki też tobie za miłe słowa! no i wszystkim- na was zawsze można liczyć!
 
No to klops...rozpoznanie: cukrzyca ciążowa. O 16.00 jadę do mojej dr po skierowanie i na Karową po zalecenia co do diety. Zapisana jestem do diabetologa na Karową na 14 lutego, zobaczymy. Mam się przygotować na 3-4h, nie muszę być na czczo, przygotować jak do badania ginekologicznego..dziwne, ciekawe co będą tam robić....No wyniki glukozy z laboratorium odbiorę 12 lutego, ale ze znajomą pielęgniarką zmierzyłyśmy jeszcze dwom glukometrami i co? Wyniki: 277, 255 :-( po 2h 160, 140. Scisla dieta, pomiary cukru, jak beda przekraczac na diecie 120 to insulina:-( boję się, że małej zaszkodziłam :-(i do tego cisnienie idzie dziwnie w górę, tak się boję! Normalnie jak jakaś stara baba się czuję! Znów pod górę!
 
rzeczywiscie sporo niezbyt milych wiesci... trzymam mocno za Was kciuki dziewczyny i dzieciaczki, dobrze ze macie dobrych lekarzy, napewno zajma sie Wami dobrze

a ja dzis z rana przemoklam do ostatniej suchej nitki, m nie mogl akurat dzis odwiezc malego do przedszkola i musialam isc do przystanku w deszczu ze sniegiem, schowalismy sie na przystanku pod daszek z nadzieja ze szybko przyjedzie autobus, gdy doszly 3 osoby w paierosami akurat pod daszek to zapytalam grzecznie czy musza akurat teraz palic gdzie stoi ciezarna z malym dzieckiem to bezczelne tak uslyszalam... no i stalismy z malym w deszczu... dobrze ze tylko 3 minuty i autobus przyjechal ale sie wkurzylam bo papieros taki wazny... no nic rozni sa ludzie, wrocilam zmarznieta i przemoknieta, mam nadzieje ze nic mnie nie chwyci... jakis taki paskudny dzien mam:(
 
Czesc laski;)

Widze, ze nie tylko ja czuje sie jak polamaniec i w nocy budze sie nawet po to, zeby sie na bok przekrecic;D

Nia - na przystankach obowiazuje zakaz palenia;) Ale ktoz to egzekwuje...

Posprzatalam sobie dzis chatke , mam zamiar jeszcze nadrobic prasowaniowe zaleglosci. Ale nie wiem czy mi kregoslup i zebra pozwola:-( Normalnie czuje sie jak stara babcia czasami;]

P.S. My majowki jestesmy juz 4 w kolejce do produ:szok: Zauwazylyscie?
 
Ostatnia edycja:
Aisha nie poddaj się. musisz teraz dbać o siebie i maleństwo szczególnie i będzie dobrze.
Nia nic się nie poradzi na głupotę ludzka.:wściekła/y:
Kasia skąd tyle zapału? ja mam syf w domu, jak nigdy i nie mam siły nogą ,ani reką ruszyć.

lezę , włączyłam Frani bajkę o księżniczkach :zawstydzona/y: a ja uczę się na tym szydełku, dla mnie to ciężka sprawa jest. no ale mam nadzieję ,że dam radę.
 
czesc dziewczyny, jestem nowa w tym watku, mam nadzieje, ze znajdziecie tu dla mnie jeszce miejsce :) wczesniej pisalam w watku dla czerwcowek ale data jednak na koniec maja, tak to sie pozmienialo po pierwszym usg, jednak ciaza okazala sie troszke starsza niz myslalam :)
Gratuluje wszystkim przyszlym mamusiom, oby ciaza rozwijala sie prawidlowo u kazdej z nas do samego konca!
 
reklama
Czesc laski;)

Widze, ze nie tylko ja czuje sie jak polamaniec i w nocy budze sie nawet po to, zeby sie na bok przekrecic;D

Nia - na przystankach obowiazuje zakaz palenia;) Ale ktoz to egzekwuje...

Posprzatalam sobie dzis chatke , mam zamiar jeszcze nadrobic prasowaniowe zaleglosci. Ale nie wiem czy mi kregoslup i zebra pozwola:-( Normalnie czuje sie jak stara babcia czasami;]

P.S. My majowki jestesmy juz 4 w kolejce do produ:szok: Zauwazylyscie?

wiem ze jest, ale co mam zrobic na takie trzy uparte osly, policji przeciez wzywala nie bede bo zanim przyjedzie to i autobus bedzie, szkoda tylko ze ludzie tak nie biora nic innego poza soba pod uwage, no ale nie da sie tego zmienic

tez spac nie moge przez bole miednicy i wierce sie z prawej na lewa i dowrotnie...

joasia- witaj
 
Do góry