anik.
Mama Krzysia :)
Cześć!
Azula - u mnie to samo, nie przejmuj się, nie jesteś sama z tym paskudnym deszczem.
Z postępów remontowych - mam skuty cały korytarz na parterze, ponieważ wymieniają w domu wszystkie rury. W sobotę pojechałam tam z Krzysiem - mały jak zobaczył dewastację swojego przyszłego pokoiku to zwątpił i się rozpłakał Swoją drogą, wcale mu się nie dziwię, bo miałam ochotę zrobić to samo...
Agushka - ja dla małego też piszę wiersze (ale ja piszę ogólnie, z tym, że nie dla dzieci - więc czasami ciężko mi idzie), jak będzie większy to dostanie je ode mnie, już wydrukowane, będzie miał pamiątkę
Azula - u mnie to samo, nie przejmuj się, nie jesteś sama z tym paskudnym deszczem.
Z postępów remontowych - mam skuty cały korytarz na parterze, ponieważ wymieniają w domu wszystkie rury. W sobotę pojechałam tam z Krzysiem - mały jak zobaczył dewastację swojego przyszłego pokoiku to zwątpił i się rozpłakał Swoją drogą, wcale mu się nie dziwię, bo miałam ochotę zrobić to samo...
Agushka - ja dla małego też piszę wiersze (ale ja piszę ogólnie, z tym, że nie dla dzieci - więc czasami ciężko mi idzie), jak będzie większy to dostanie je ode mnie, już wydrukowane, będzie miał pamiątkę