Maj 2012

[suse]

A ja sie pochwale jak komus sie spodobal ze tort robilam sama...nawet caly zniknal przy pierwszym rozdaniu...motylki robilam z przecietych na pol okraglych owocow(truskawki,winogrona,banany) odwroconych dupkami z czolkami rowniez z owych owocow.polecam...fajna zabawa

 

[Flaurka]

Azula - siły na jutro - ale sily to Ty masz za kilka kobiet, więc bedzie dobrze.

Ja tam nie jestem ani na BB ani na FB - jak chce pogadac to wejde na FB - raz na miesiąc mniej wiecej, jak chce cos napisac o nas - to tylko na BB - na FB to wszystko ginie w gaszczu innych wypowiedzi. I ja widze, ze sporo dziewczyn tak robi - tu opowiadanko, a tam "cześć laski, jak tam mija dzien"...

Suse - czola chyle nad Twoimi zdolnosciami - bardzo zgrabnie Ci to wyszlo. A ksztalt wycinalas czy mialas taka formę do ciasta?

No i pytanie - czy na roczkach robicie te wrozby z rożancem, kasa i czymś tam jeszcze?? Jak ktos robil to sie pochwalcie wynikiem.

 

[natalka1704]

Suse to super tort ci wyszedł , gratuluję zdolności a może pochwal się przepisem ;-) dziewczyny tu niektóre też chcą same robić to sie przyda

Flaurka u nas taka wróżba będzie na pewno ;-)

 

[magdax]

Witam,
Jestem m.in. majową mamą, mogę dołączyć?

 

[annte]

Magdax, witaj, jasne że możesz dołączyć, lepiej późno niż wcale Pochwal się swoim majówiątkiem

Suse, super tort, ja odpuściłam z robieniem, bo nie mam zupełnie zdolności. Ale znalazłam cukiernię, która mi upiecze takiego torcika dla mojej Nini


Flaurka, u nas na pewno będą wróżby, choćby dla śmiechu!

Fiore, zdrówka!

Aksmobulka, a jak zaczęła się historia z niedoczynnością, jakie Oliwka miała objawy? U nas pediatra wspominała o tarczycy jak Nina miała problemy skórne. No i oczywiście &&&&&&&&&&& i za tarczycę i za spacery.

Azula, ja powiem a raczej napiszę Ci szczerze, że czasami mam ochotę napisać ale po prostu nie mam siły. Poczytam tylko co u kogo i padam.

U nas też wszystko dobrze. R. ma urlop więc dużo spacerujemy i korzystamy ze współnego czasu.
Dziś pierwsza wizyta na basenie, bardzo udana. Mała zachwycona ilością wody, machała non stop nogami i rączkami. W piątek jeśli nic się nie będzie działo zrobimy powtórkę. Trochę przychrypla, ale to chyba od tego chloru w wodzie.

Ja jakoś nie mam siły, cały czas jestem zmęczona i boli mnie głowa. To chyba przesilenie wiosenne.

 

[natalka1704]

magdax witaj i przyłącz się ;-) napisz coś więcej o sobie ;-)

Annte śliczny tort :-)

 

[aksmobulka]

Annte ..lekarka cały czas się "czepia" małego przybierania na wadze.Oliwia je normalnie czasem nawet zadziwia mnie że mieści sie jej to wszystko w tak małym żołądeczku/! Wymyśla jej choroby -tak to bym ujęła!:/
...ale wolałam zrobić to badanie dla św.spokoju i czysstego sumienia...oby nie miała racji jak za każdym razem kiedy wymyśla coś nowego skóre ma idealna....tylko ta waga...eh:/

 

[joasia79]

Melduję się i ja,zabiegana,zalatana,moje 2 Łobuzy skutecznie dbają o to abym za wiele wolnego czasu nie miała ;-)
ja w miarę możliwości też staram się czytać co u Was ale na pisanie czasem już czasu,siły i weny brak.
Adaśko rośnie,rozrabia coraz bardziej (potencjał to on ma ;-) ) i łapie coraz bliższy i fajniejszy kontakt z Nataszką coraz częscie zdarzają się wspólne zabawy,gonienie się ( ich ulubiona),wspólna zabawa z klockami no i wyrywanie zabawek już też

 

[Niuska]

Witam i ja :-) My też większosć dnia spędzamy na dworze,teraz Konrad ma urlop to jeszcze jezdzimy na działeczke Wieczorem to juz po 21 padam,nie mam siły na nic.Małej wyszły kolejne 2 ząbki na górze to juz mamy 4

Annte śliczny torcik,nam chrzestna Emki zrobi .

magdax Witaj

aksmobulka &&&& wszystko bedzie dobrze :**

Flaurka my tez zrobimy tą wrózbe

Miłego dnia

 

[fiore]

Witam sie i ja!
Hey dla nowej majoweczki! ;-)

Azula,badz silna jak zawsze *
Suse zapomnialam napisac,ale pamietam i mocne & zacisniete!
Mnie wczoraj rozlozylo,ale zazylam mocny lek,zmoglo mnie na noc i wstalam juz ja do malego na 2 mleko o 3:30.Juz nic nie mowie,ze jest grzeczny czy nie,bo ma albo cale noce przespane,albo budzi sie 2 razy na jedzenie.Kto go tam zrozumie.
V obudzila sie dzis ze stanem podgoraczkowym i brzydkim kaszlem.Leo jest zakatarzony,wiec z dzisiejszych planow na jakas wycieczke nici,a szkoda bo pogoda przesliczna u nas a ja musze siedziec w zamknieciu - nosi mnie i siedze obrazona na caly swiat.
Zycze Wam milego dnia,powodzenia potrzebujacym za dzieciaczki i nie tylko.
p.s. pisalam,ze w sobote przyjezdza do nas moja Mama,tak tak przyjezdza