reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2012

hej dziewczyny :-)
Pusto tu jak nie wiem ...
Nie mam ostatnio czasu się udzielać bo u mnie dużo się dzieje na fb pisałam że poszłam do pracy która jest nudna i jej nie lubię :-D Nogi mnie tak strasznie bolą że nie wiem czy coś mi jest czy co bo nawet jak 14 godz pracowałam to tak mnie nie bolały ...
Dobra czas goni i trzeba się zbierać już do tej roboty :-D A tak mi się nie chce , dziś niedziela ...
 
reklama
Witajcie na pustelni! ;-)
Mnie sie czas konczy,zanim zaczyna,bo nadrobilam rano list do przyjaciolki i sie rozpisalam,a netu juz nie mialam kiedy wlaczyc.Nie zebym miala nie wiadomo ile czasu.
Leo ma sie dobrze,w sensie ruchliwy jak zawsze,stajacy bez trzymanki-skonczylo sie siniakiem:baffled:,usmiechniety,tylko strasznie blady i kaszlacy,plus ma rozwolnienie wiec idealnie nie jest.W nocy obudzil sie na 1 jedzenie,a zasnal wtulony we mnie na tapczanie.Teraz wstal z porannej prawie 3h drzemki i wcina biszkopta.
Zeby nam wesolo bylo,ide jutro do lekarza po skierowania na badania,bo myslalam,ze u mnie to wirus i ze mnie rozklada,a tu mi sie wydaje ze cos innego jest.Na e.r. sie nie wybieram,choc pewnie w innej sytuacji juz bym w nocy jechala.Ale to inna historia.Teraz Leo najwazniejszy,a ja porobie badania na spokojnie i sie jakos wzmocnie.
Milej niedzieli,uciekam obiad szykowac.Pa!
 
Witajcie faktycznie straszne pustki tutaj ostatnio:no: Ja też nie mam kiedy się udzielać bo nadal jeszcze się nie ogarnęłam z pracą a poza tym jak wracam do domu to Julia mnie na krok nie odstępuje więc nawet nie mam jak do kompa usiąść:-) W pracy jakoś idzie nadal mi bardzo trudno ogarnąć to wszystko ale z każdym dniem jest lepiej. W pokoju mam fajne dziewczyny chętne do pomocy więc jest ok:-) Julia zdrowa, nianię zaakceptowała więc chociaż to spowodowało że kamień z serca mi spadł. Muszę ją pochwalić bo je ślicznie zupki za którymi nie przepadała, za mannę z owocem to by zabiła:-) Cieszy mnie to bardzo bo dajemy jej wiele nowości a na skórze brak jakiś śladów AZS. Wreszcie i może nam powoli minie to cholerstwo:-)
Dziewczyny za wszystkie potrzebujące mocne kciuki, zdrówka dla chorowitków( Leo, Hanusia, Gabryś) Myślami jestem z Wami ale czasowo nie zawsze:-) Miłego i spokojnego końca weekendu dla wszystkich:-)
 
No bo pisanie z dzieckiem na kolanach,gotowanie z uwieszonym na nodze chodzenie z asysta do WC to jak się udzielać poza tym już czas na porządki udało mi się dziś pościele pozmieniać o i po pisaniu bo nie dość,że się obwiesza to jeszcze się wścieka:no:
 
No ja pościel zmieniłam wczoraj. Poprzednia, już wyprana, czeka w pralce, żeby ją powiesić. Poza tym wczoraj uprałam dywan, jutro mam nadzieję pomyć dokładnie podłogi - o ile moje dziecko zechce ze mną współpracować ;-) No i wypadałoby na święta już jakieś porządki robić, posegregować rzeczy, żeby na przeprowadzkę było już jakoś poukładane... Umyłam małemu klocki - ma całe takie wieeeelkie pudełko, nowość - więc interesuje się nimi dłużej niż 5 minut :-p wypadałoby jeszcze balkon po zimie umyć :baffled: już się domyslam, jak tam jest :baffled::baffled:
 
Mp balkonu nie mam ale nie zazdraszczam ja jak były te ładne dni przemyłam meble w ogrodzie niby były pod dachem ale i tak syf:wściekła/y:Dywan mam jeden w pokoju gąsienicy.Czy wasze dzieci też teraz śpią po 4 razy w dzień???Amelina tak sypia i chce tylko jeść "na słodko" no i wielokup ją dopadł.Czyżby jakięś zęby:confused:
 
reklama
Azula u nas 2 drzemki - o 11 a potem o 15. Wrocil mu apetyt na zupy... zebow na widoku nie ma nowych - poki co ma 7. No syf na balkonie bedzie nieziemski :/ tego jestem pewna :(

Ide spac bo padam na ryjek... dobranoc :*
 
Do góry