reklama
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
czesc
witam wieczorowo. Nie wiem czy was dzisiaj nadrobie, bo czuje sie fatalnie, siły nie mam zupełnie. Kurcze żadnej ciąży nie znosiłam tak kiepsko jak tej. Za 2 dni do pracy nestety, a ja z każdym dniem jestem coraz słabsza
witam wieczorowo. Nie wiem czy was dzisiaj nadrobie, bo czuje sie fatalnie, siły nie mam zupełnie. Kurcze żadnej ciąży nie znosiłam tak kiepsko jak tej. Za 2 dni do pracy nestety, a ja z każdym dniem jestem coraz słabsza
Stokrotka812
Fanka BB :)
Mnie też często boli głowa, ale nic nie biorę na to.Mam cos kiepski humor...po ciężkim dniu.
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
Jednak doczytałam...
Ja nie zamierzam robić żadnych badań genetycznych. W najmniejszym stopniu nie zmieiłoby to mojej decyzji. Myślę nawet, ze chore dziecko kochałabym jeszcez bardziej. Teraz powiecie, że jestem walnięta ale nie miałabym nic przeciwko dziecku z zespołem downa. Tfu tfu tfu nie to że bym chciała ale byłoby to wyzwanie dla mnie jako matki takie pozytywne. Przy takkim dziekcu trzeba się inaczej postarać. Jeden z moich kolegów ma taką siostrę i super z niej dziewczynka. Wiadomo nie jest łatwo. Są tez i znacznie gorsze choroby, a niektóre mogą spotkać nasze dzieci w każdym wieku. CIągle myślę,z ę moim maluchom mogłoby się coś złego przytrafić i wtedy aż mi słabo ale życe bym za nie oddała i rzucilabym wszystko by im pomagać.
Ja myje okna. Ale 1 szybę dziennie i to taką o małym zasięgu i tylko wtedy gdy się dobrze czuję. Jak 3 razy ścierką machnę to nic mi się nie stanie. Dużo bardziej się męczę susząc włosy.
Mnie też dzisiaj głowa bolała, mocno niestety. Skończyło się na ketonalu :-(bardzo chciałam tego uniknąć sle się nie udało. Mam na niego pozwolenie ale staram się nie brać, czasami jedna nie mam wyjścia. To dopiero 10 tydzień a ja w tej ciązy już brałam 2 razy. Nie mam pojęcia jak sobie w 3 trymestrze poradz jak nie będę mogła go brać.
Ja nie zamierzam robić żadnych badań genetycznych. W najmniejszym stopniu nie zmieiłoby to mojej decyzji. Myślę nawet, ze chore dziecko kochałabym jeszcez bardziej. Teraz powiecie, że jestem walnięta ale nie miałabym nic przeciwko dziecku z zespołem downa. Tfu tfu tfu nie to że bym chciała ale byłoby to wyzwanie dla mnie jako matki takie pozytywne. Przy takkim dziekcu trzeba się inaczej postarać. Jeden z moich kolegów ma taką siostrę i super z niej dziewczynka. Wiadomo nie jest łatwo. Są tez i znacznie gorsze choroby, a niektóre mogą spotkać nasze dzieci w każdym wieku. CIągle myślę,z ę moim maluchom mogłoby się coś złego przytrafić i wtedy aż mi słabo ale życe bym za nie oddała i rzucilabym wszystko by im pomagać.
Ja myje okna. Ale 1 szybę dziennie i to taką o małym zasięgu i tylko wtedy gdy się dobrze czuję. Jak 3 razy ścierką machnę to nic mi się nie stanie. Dużo bardziej się męczę susząc włosy.
Mnie też dzisiaj głowa bolała, mocno niestety. Skończyło się na ketonalu :-(bardzo chciałam tego uniknąć sle się nie udało. Mam na niego pozwolenie ale staram się nie brać, czasami jedna nie mam wyjścia. To dopiero 10 tydzień a ja w tej ciązy już brałam 2 razy. Nie mam pojęcia jak sobie w 3 trymestrze poradz jak nie będę mogła go brać.
fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
Kilolek mam nadzieje,ze jednak glowa troche przestanie bolec.Badz dobrej mysli!
Witam Was z rana.S jeszcze z pracy nie wrocil,ale moze juz za godzine sie pojawi.Corcia cos mi w nocy pojekiwala,ale nie mialam temperatury,a teraz siedzi i mnie glaszcze po glowie,plecach i rekach i daje buziaki:-)!!!
Snilo mi sie,ze szlam z kims na lyzwy i ktos sie pytal co to za dziecie trzymam za reke,a ja na to "to moj synek"
Wczoraj byla u mnie sasiadka i dla "swietego spokoju"(wierze czesciowo we wszystko-juz kiedys o tym bylo) dalam sobie zrobic wrozbe lancuszkowa-wyszlo koleczko,wiec dziewczynka,ja tez mysle ze to bedzie dziewczynka(na przekor Mamie,Bratu i przyjaciolkom,ktore mi mowia,ze bedzie chlopiec
).Podstawa to jednak,jak u kazdej z nas,by dziecie bylo zdrowe i koniec.Ja sie smieje,ze w razie czego bedzie trzeba sciany malowac na neutralny kolor,bo pokoj dzieci jest blado-rozowy w motylki ;-)(a kto by pomyslal,ze bede miala 2dziecie tak szybko he he he)
Ok znikam sie sniadaniowac i poddac pieszczotom dzieciecym ;-)
Witam Was z rana.S jeszcze z pracy nie wrocil,ale moze juz za godzine sie pojawi.Corcia cos mi w nocy pojekiwala,ale nie mialam temperatury,a teraz siedzi i mnie glaszcze po glowie,plecach i rekach i daje buziaki:-)!!!
Snilo mi sie,ze szlam z kims na lyzwy i ktos sie pytal co to za dziecie trzymam za reke,a ja na to "to moj synek"
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
Ok znikam sie sniadaniowac i poddac pieszczotom dzieciecym ;-)
Stokrotka812
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny!
Ostatnio zakupiłam sobie dziennik ciąży i stwierdziłam, ze najbliższy czas zacząć go codziennie uzupełniać i tu zaczął się problem...otóż z kalendarza wynika, ze wczoraj zaczęłam 11tydzien ciąży, a na suwaczku jest o tydzień mniej. Czy któraś z Was zauważyła taką rozbieżność? Wczoraj godzinę wszystko przeliczałam i wychodzi mi właśnie 11 tydzień.
Ostatnio zakupiłam sobie dziennik ciąży i stwierdziłam, ze najbliższy czas zacząć go codziennie uzupełniać i tu zaczął się problem...otóż z kalendarza wynika, ze wczoraj zaczęłam 11tydzien ciąży, a na suwaczku jest o tydzień mniej. Czy któraś z Was zauważyła taką rozbieżność? Wczoraj godzinę wszystko przeliczałam i wychodzi mi właśnie 11 tydzień.
wikasik
Jestesmy w komplecie :)
Na suwaczku masz 10 tyg i 1 dzien, czyli wlasnie poczatek jedenastego ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
Podziel się: