Maj 2012

[she_84]

dzien dobry! ja po weekendzie jak zwykle nie w temacie ale bede doczytywac. chociaz czasu teraz nie za wiele, troche sprzatnia i szykowania przed swietami. wyglada na to ze na wigili bede miala jednak tez brata mlodszego z narzeczona wiec bedzie nas 12 osob. tate probuje namowic ale twardo odmawia, jak nie przyjedzie to bedzie sam, jak tak wybierze to trudno...
wymyslialam ze dam rodzicom i tesciom zdjecia Stasia w albumie, po kilka z kazdego miesiaca, no i siedzialam ostatnio i wybieralam, wyszlo do drukowania 400szt.! :O jeszcze nie mialam do tej pory zadnego wydrukowanego wczoraj przyszly poczta i siedzialam i segregowalam do 1 w nocy i jeszcze zostaly mi z listopada i grudnia :/

kugela, ja od poczatku nie mialam zadnego problemu z cycowaniem, tak jak pisze majorka jakos od razu sie z malym dogadalismy, nie bylo zadnej krwi. w miedzyczasie mialam ze 3 zatory ale juz nie pamietam o tym bolu i cycujemy dalej

pieszczoszka, Yola ma racje ze troche przesadzasz. ja moze tez bym nie byla zadowolona jakby moj dal mi sztuczna roze, ale na pewno bym nie reagowala tak jak Ty

co u nas? troche lepiej. kilka ostatnich nocy bylo ok. dwie dolne jedyneczki sa juz prawie cale a gorne dziasla przezroczyste - jedynki plus dwojki. takze pewnie na dniach moge spodziewac sie kolejnego marudzenia chociaz mam nadzieje ze nie bedzie tak zle jak ostatnio. zauwazylam ze najgorzszy jest moment jak sie przebijaja bo wtedy maly ma ranki na dziaslach wiec musi go bardzo bolec.

Stas spi a ja postaram sie doczytac chociaz nie wiem czy dam rade bo sporo tego :/

 

[aga7151]

Kugela ja tak samo jak Majorka i She nie mialam problemu z cycowaniem , nie bylo krwi , raz tylko maly zator ale o tym sie nie pamietam , bardziej mnie draznilo jak wszyscy dookola mowili zebym nie karmila cycem tylko dala butle bo lepiej i wogole ale staralam sie byc twarda(maz mnie wspieral) i postawilam na swoim i karmilam mlodego cycem.Dopiero od 3 dni Jasko nie pije cyca.
Pieszczoszka dziewczyny maja racje ze troszke przesadzasz , licza sie gest.
She super prezent dostana rodzice napewno beda zadowoleni.
U nas nic ciekawego sie nie dzieje ,Jasko jak wie ze mozna siedziec to nie chce lezec na brzuszku wiec z raczkowania beda nici ale pocieszam sie ze w ten sposob mam go dluzej na oku
Milego dnia dziewczyny
kciuki za potrzebujace

 

[pieszczoszka1988]

yolanta liczy sie gest w przypadku do prezentów dla dziecka mi chodziło.
Ja jestem zdania ,że sztuczne kwiatki tylko na cmentarz .. to bylo nie w guście i tyle
troche mnie ponosi ostatnio fakt


Mam ciezki charakter -trudno widziały gały co brały

 

[Olisiaa]

Pieszczoszka ja jestem tego zdania co dziewczyny, tez nie lubie sztucznych kwiatów, ale jakos bym to przemilczala. Nie obraź sie ale ostatnio tez odnosze takie wrazenie, ze wszystko ci sie nie podoba i non stop masz z czymś problem. Raz piszesz tak a za pare dni inaczej. Ja mam metlik w głowie

 

[azula]

A ja Cię Pieszczoszka w tym wypadku poprę ucałuj Sebę za prezent ale mu powiedz ,że nie cierpisz sztucznych .Ja lubię na cmentarz albo jako długotrwała ozdoba w tle gdzieś w zakamarku na meblach bo na żywe co kilka dni mnie nie stać ale jako prezent dla mnie to też bym focha strzeliła.Co do cycowania przy pierworodnym też krew się lała przy braku wkładek(wtedy nie było ) chodziłam z mokrymi koszulkami jako mis mokrego podkoszulka z mega wielkimi balonami:-);-).Przy drugim urodził się półtora roku później wcale nie było jakichkolwiek dolegliwości.A teraz to było nieprzyjemne mrowienie jakiś zastuj nie za duży i w miarę spoko ale nie cierpię jak mi teraz M cycki dotyka:-(jeszcze trochę i mam nadzieję skończę karmić i ta skaza zniknie

 

[majorka_p]

Piszczoszka kup mu skarpetki pod choinke :-). Tak w ramach zemsty.

Boże jak mi się chce spać, tyle że mojemu diabłowi nie. Mam tyko nadzieję że będzie dziaj spać w nocy po piąta zarwana noc to już przesada. A tak wogóle to juz wspominałam że nienawidze świąt ?;-)Ludzie zamiast cieszyć się z wolnego to szaleją sprzątają kupują i gotują. Ja nie mam zamiaru przesadzać. Czysto mam, teściowa mnie do kuchni nie dopusci więc sie pchac na siłę nie będe, po co sobie zycie utrudniać. Tylko te cholerne zakupy trzeba zrobić, a ludzie w marketach głupieją. Trudno Misiek bedzie jak zwykle za tarana robił :-)

 

[aga7151]

Pieszczoszka a jak tam po wizycie u gina?? Chyba Ci chormony buzuja ze jestes zmienna.
Zuzula kup Amelce bebenek napewno sie bedzie cieszyla.

 

[andav]

Apropo skarpetek- wiecie jaka jest roznica miedzy swietami w Ameryce a w Polsce? W Ameryce prezenty dostaje sie w skarpetkach- w Polsce skarpetki w prezencie

Dziewczyny czytam was ale jakos sie nie udzielam mimo wszystko wspolczuje wam zabkowania i katastrofalnych noc

Pieszczoszka wspolczuje Sebie jesli rzeczywiscie zjechalas go za ta roze a w mikolaki za ten perfum.

 

[Katasza]

Kolejny dzień w pracy za mną. Jutro Wigilia i do świąt już będę masakrycznie zajęta. Moja "zastępczyni" narobiła mi takich zaległości, że pewnie między świętami a nowym rokiem zamiast się lenić będę nadrabiać. Ale dzięki temu wywalczyłam sobie dodatkowe 10 minut wolnego i w efekcie pracuję od 8:30 do 15:20 przez cały okres karmienia. Nie jest źle, choć mogłoby być lepiej.

Dzisiaj mam wizytę u gina, ale tylko po receptę na tabsy bo mi się kończą. Po nowym roku umówię się na cytologię.

Poza tym szału nie ma, dramatów też nie. Młoda padła przed chwilą w bujaku po zjedzeniu porcji sinlacu. Za to w żłobie moje mleko jadła na 3 razy. Niech już te zębiszcza wyjdą bo mi się dzieć zagłodzi.

 

[pieszczoszka1988]

Byłam u gina.Nadżerka ładnie zagojona.Przepisał mi tabletki anty(nowe) i tą tabletke 72h ( juz ją zjadłam) Pisze ,że zapobiega ciąży ale w przypadku takim jak sie jest już w ciąży to jej nie usuwa !!!


Kupiłam sobie buty na sylwestra a sukienki dalej nie mam;/
Seba juz ma całe ubranie.


Olisiaa racja ostatnio mam straszną huśtawke nastroju .. nie mam co sie obrażać !


majorka hehe dziś mu stopki kupiłam hehe


czasem mi żal Seby bo wybuchnę i go opieprze nie potrzebnie...strasznie jestem nerwowa ostatnio.. nigdy taka nie byłam ;/
No moze byłam wybuchowa ale nie złośliwa ;/
Przeprosiłam go już ładnie a róże wbiłam do doniczki ... na wszystkich św.za rok ją komuś dam