Flaurka
Fanka BB :)
Wikasik - Twój mąż mnie rozbawil, poplakalam aż się ze smiechu jak sobie wupbrazilam ta scenę "nabierania gotowości bojowej" Twojego męża
)) A w wojsku był?
)) A w wojsku był?
reklama
Pieszczoszka on tez musi wstać, niech wie ze jest dziecko w domu i ze trzeba dac jesć i zmienic pieluche. Mi tez potrzeba snu bo jestem czasami tak padnieta ze po 2 zarwanych nocach chodze jak zombie. On potrafi zasypiac w ciagu 2 minuta a ja w ciagu godziny wiec czasami oka nie zdaze zmrużyć a juz musze wstac bo Ola sie wyspała.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
ja zawsze miałam problem z uśnięciem.. ale teraz po całym dniu to padam jak mucha.
A np. w dzień jak Twój się zajmuje Córeczką nie możesz sie chwilke przespać?
Seba czasem mi bierze małą do drugiego pokoju a ja wtedy moge się zdrzemnąć na godzinke nie wiele ale zawsze cos
A np. w dzień jak Twój się zajmuje Córeczką nie możesz sie chwilke przespać?
Seba czasem mi bierze małą do drugiego pokoju a ja wtedy moge się zdrzemnąć na godzinke
nie wiele ale zawsze cos
Dziewczyny- zaglądam na chwilę, coś tam doczytałam.
U nas jakoś leci. We wtorek pogrzeb teściowej, my zajęci przygotowaniami. Na szczęście Ula lepiej śpi i nie ma nocnych przerw. Budzi się znowu 2 razy na karmienie.
Życzę zdrówka chorowitkom. Szczególnie Tobie- Suzi i Aliemu.
Pieszczoszka- jak sprawa Seby? Bo chyba przedwczoraj miała być- coś tak pisałaś w każdym razie.
Bea- ustaw sąsiadów- wszystko jedno czy oni czarni, biali, czy fioletowi- są zasady i muszą o tym wiedzieć.
Azula- mam nadzieję, że wyniki Amelki to nic poważnego.
Nie pamiętam komu co jeszcze chciałam napisać. Pewnie wrócę do was dopiero po pogrzebie więc trzymajcie się cieplutko.
U nas jakoś leci. We wtorek pogrzeb teściowej, my zajęci przygotowaniami. Na szczęście Ula lepiej śpi i nie ma nocnych przerw. Budzi się znowu 2 razy na karmienie.
Życzę zdrówka chorowitkom. Szczególnie Tobie- Suzi i Aliemu.
Pieszczoszka- jak sprawa Seby? Bo chyba przedwczoraj miała być- coś tak pisałaś w każdym razie.
Bea- ustaw sąsiadów- wszystko jedno czy oni czarni, biali, czy fioletowi- są zasady i muszą o tym wiedzieć.
Azula- mam nadzieję, że wyniki Amelki to nic poważnego.
Nie pamiętam komu co jeszcze chciałam napisać. Pewnie wrócę do was dopiero po pogrzebie więc trzymajcie się cieplutko.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
Katasza nic specjalnego nie było na rozprawie,trwała chyba 30 min tylko,nie zjawiła się jedna osoba.Będzie jeszcze jedna rozprawa (prawdopodobnie ostatnia)
Katasza to ty sie tam trzymaj, jestesmy z Toba
Pieszczoszka ja za bradzo w dzien nie usne
Miałam wam wczoraj pisac bo moja szwagireka ta co urodziła LAure 4dni przede mna jest w szpitalu i podejrzewaja u małej padaczke bo jedna połkula mózgu nie funkcjonuje tak jak powinna dzis zapadnie ostateczna decyzja i maja jechas na rezonans magnetyczny i wtedy sie okaze co i jak.
Pieszczoszka ja za bradzo w dzien nie usne
Miałam wam wczoraj pisac bo moja szwagireka ta co urodziła LAure 4dni przede mna jest w szpitalu i podejrzewaja u małej padaczke bo jedna połkula mózgu nie funkcjonuje tak jak powinna dzis zapadnie ostateczna decyzja i maja jechas na rezonans magnetyczny i wtedy sie okaze co i jak.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
biedactwo... oby jednak to nie bylo to:-(
Witajcie
U nas przez pierwsze tyg wstawalismy razem do Emmy,pozniej juz tylko ja,Konrad sporadycznie na weekend,za nim od podniesie swoje 4 litery to ja juz mleko zrobie i nakarmie.Po pracy mała sie zajmuje,kapiel i karmienie to juz do niego nalezy.Na spacery zadko z nia chodzi :|
Olisiaa biedne malenstwo:-(
U nas przez pierwsze tyg wstawalismy razem do Emmy,pozniej juz tylko ja,Konrad sporadycznie na weekend,za nim od podniesie swoje 4 litery to ja juz mleko zrobie i nakarmie.Po pracy mała sie zajmuje,kapiel i karmienie to juz do niego nalezy.Na spacery zadko z nia chodzi :|
Olisiaa biedne malenstwo:-(
Ostatnia edycja:
reklama
Tynka5
Fanka BB :)
Witamy się z Wami ja i mój syn, który próbuje właśnie zjeść klawiaturę
.
U nas nocka super. Tylko nad ranem maleńki coś marudny był. W ogóle jakiś taki podejrzany mi się wydaje, muszę obserwować czy go co nie zbiera.
U młodej w przedszkolu panuje ospa, a chodzę po Milcie z małym.Mam nadzieje że nie złapie nic
.
Olisia to straszne, mam nadzieję że wszystko będzie ok.A mała miała jakieś objawy, wcześniej było wszystko w porządku?
.U nas nocka super. Tylko nad ranem maleńki coś marudny był. W ogóle jakiś taki podejrzany mi się wydaje, muszę obserwować czy go co nie zbiera.
U młodej w przedszkolu panuje ospa, a chodzę po Milcie z małym.Mam nadzieje że nie złapie nic
.Olisia to straszne, mam nadzieję że wszystko będzie ok.A mała miała jakieś objawy, wcześniej było wszystko w porządku?