reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

gia - przerabialam dokladnie to samo z KTG co Ty. Wypytywalam sie na co zwracac uwage przy KTG i oto jak mi wytlumaczono jak sie interpertuje wyniki: wazne sa dwa parametry. Pierwszy to tony serca i te powinny byc miedzy 120 a 160. Drugi to akceleracje, czyli jak czesto i jak gwaltownie te tony sie zmieniaja - wbrew pozorom im bardziej tym lepiej :huh: Dlatego polozne czasem "wkurzaja" dziecko naciskajac ta koncowka od KTG na brzuch, zeby wyniki wyszly bardziej wyraziste :sorry2: Przy niskich akceleracjach powinno sie powtorzyc za pare godzin KTG, zeby sprawdzic, czy nie sa one wynikiem czynnikow zewnetrznych np. czy mama jest wyspana i najedzona. W razie watpliwosci powinno sie robic KTG codziennie.

Wikasik - przez cala ciaze nie mialas ani jednego badania dowcipnego????? :szok:
 
reklama
Nie mialam... W krajach anglosaskich to norma. Szyjke sprawdzano przez usg, ale to bylo jeszcze przed Bozym Narodzeniem w 19 tygodniu. Jak sie cos dzieje (bole, krwawienia i inne atrakcje), to daja dodatkowe gadania, ale jak wsztstko z wierzchu i z objawow ciazowych ok, to tylko badaniabz zewnatrz. Ja przez ostatnie 4 tyg mialam co tydzien nadplanowe ktg i usg pod katem ilosci wod plodowych + dokladne usg z okresleniem wagi dziecka, bo spanikowalam, ze waga mi leci w gore, ale ostatecznie stanelo, ze wszystko jest super, waga rosnie przez zatrzymywanie wody (rownomirnie w calym ciele, wiec na podstawie upuchlizny nie dalo sie tego stwierdzic).
Swoja droga usg tez zawsze zewnetrze, nawet to pierwsze w 7+2.
 
Tak ponad 20 lat temu tez w Polsce robili jedno badania dopochwowo by stwierdzic ciążę ,a potem tylko trąbką brzuch słuchano i dopiero jak się co działo kierowali do szpitala ,a teraz na całą ciążę co 3 tygodnie wizyty lub częściej i może ze dwa razy dowcipne badanie mnie ominęło.
 
gia - przerabialam dokladnie to samo z KTG co Ty. Wypytywalam sie na co zwracac uwage przy KTG i oto jak mi wytlumaczono jak sie interpertuje wyniki: wazne sa dwa parametry. Pierwszy to tony serca i te powinny byc miedzy 120 a 160. Drugi to akceleracje, czyli jak czesto i jak gwaltownie te tony sie zmieniaja - wbrew pozorom im bardziej tym lepiej :huh: Dlatego polozne czasem "wkurzaja" dziecko naciskajac ta koncowka od KTG na brzuch, zeby wyniki wyszly bardziej wyraziste :sorry2: Przy niskich akceleracjach powinno sie powtorzyc za pare godzin KTG, zeby sprawdzic, czy nie sa one wynikiem czynnikow zewnetrznych np. czy mama jest wyspana i najedzona. W razie watpliwosci powinno sie robic KTG codziennie.

No właśnie u mnie na pierwszym ktg z tego co opisujesz ta akceleracja była słaba - linia prawie ciągła dlategokazano mi podjechac na ip. Tam też słabo, przewracałam się z boku na bok, pielęgniarka trochę poruszła mi brzuchem a dziecię nic - nie było zmian tętna a ponoć powinny się pojawiać jak matka się porusza. Leżałam więc i leżałam i nagle tętno 'ruszyło'. Dziecko zaczęło się ruszać i ktg się "rozpisało". I mam nadzieję, że to tylko taki jednorazowy wybryk. Ruchy na codzień czuję - wiadomo, że pod koniec nie są tak super mocne, ale czuję.
 
Wikasik - to omija Cie cała masa szczęścia. np. lekarka wsadzająca swój palec w moją szyjkę i pukającą dziecko po głowie, by sprawdzić, czy główka lata;)))

Swoja droga - mam rozwarcie na 2 palce od 2 tygodni co najmniej, czy to oznacza, że nie mam już czopa? Bo ja jakoś czopa nie widziałam wcale; albo wyłaził razem z pozostałościami po seksie albo wciąż jest, tylko skąd w takim razie te paluchy lekarki w mojej macicy??
 
Cześć dziewczyny,
melduję że my dziś o 19:00 dotarliśmy do domku. Z Lenką delikatne przeboje były, ale już jest ok. Rozpaczliwie zareagowała na to, jak zobaczyła, że Maciek cyca dostał i trzy razy przy karmieniu był ryk a teraz już olewka;-) Całuje go i karmić chce, ale zbyt delikatna nie jest i ruchy na szoguńskie, więc musimy uważać. Od pół godzinki śpi u siebie w łóżeczku a Maciuś będzie dziś spał ze mną na sofie w dziecinnym, bo M. kaszle i sam zostaje w sypialni, aby młodego nie zarazić.
Jutro jak mała pójdzie do klubu malucha a mały będzie kimał to zajrzę ponadrabiać, co u Was.
Raz jeszcze dziękuję za kciuki i gratulacje.
Spokojnej nocki!
 
hej dziewczynki ja tez ciagle 2 w 1...wcozraj mialam ktg i lekarz mowi ze jeszcze sie nic nie dzieje z szyjka ale mam infekcje i czekam na wyniki posiewu a dzis zaczynam brac globulki bomoze to tylko jakas taka powierzchowna infekcja...oby... w sumie jeszcze mam ponad 2 tyg do terminu wiec spokojnie ale dzisiaj udalo mi sie mojego m namowic na male conieco po raz pierwszy od 2 miesiecy!!! w tamtej ciazy w 7 miesiacu po stosunku krwawilam i mialam zakaz wiec teraz on sie bal ale jakos powolutku powolutku...;p i nie wiem czy to moja podswiadomosc ale czuje jakby sie tam cos zaczelo dziac na dole:) ale czy po jednym razie moze? heheh pewnie sobie wkrecam no ale nic....powodzenia dla rodzacych i &&&&&&&za potrzebujace:)
 
Tak ponad 20 lat temu tez w Polsce robili jedno badania dopochwowo by stwierdzic ciążę ,a potem tylko trąbką brzuch słuchano i dopiero jak się co działo kierowali do szpitala ,a teraz na całą ciążę co 3 tygodnie wizyty lub częściej i może ze dwa razy dowcipne badanie mnie ominęło.

Jak ostatsnio leżałam w szpitalu i gadałysmy z laskami o wizytach, to niektóre też były w szoku, że mam badanie co wizytę. W poprzedniej ciąży prowadził mnie inny lekarz i wtedy tez byłam zbadana moze z 2 razy max. Jednak dzięki temu, że w tej byłam (i jestem) badana wykryto u mnie tą niewydolność szyjki i w pore można było zapobiedz najgorszemu. A jak powiedziałam swojemu obecnemu ginowi, ze w poprzedniej ciązy było jak było, to powiedział, że ciążę miałam prowadzoną "po angielsku" czy jakoś tak.
 
Wikasik - ja bym sie chyba nie odnalazla w anglosaskim sytstemie ochrony zdrowia ;-) Sama mieszkam w "kraju germanskim" i czasem troche narzekam na miejsowe pomysly ale jak tak czytam to wole je jednak od Waszych ;-)

Flaurka - na sr mowili nam, ze nie wszystkie kobiety maja czop :eek: A wiele moich znajomych nie zauwazylo, ze odszedl, wiec chyba to nie jest jakis taki parametr, do ktorego mozna sie wiarygodnie odniesc ;-)

Gia - a kiedy mialas robione to KTG? Moze bylo bardzo wczesnie rano? Ja bylam w polsnie "skoro swit". Beda Cie teraz czesciej sprawdzac?
 
reklama
Miałam robieone dziś po 16 w gabinecie, a drugie dzis po 18 na ip. Lekarz, który miał dyżur i odesłał mnie do domu powiedział, że jednak zapis uważa za prawidłowy i że mam się stawić u swojego lekarza tak jak się z nim umawiałam. Jutro zadzwonię do swojego gina. Zrobiłabym to już dziś po opuszczeniu ip, ale podobno za granicą jest i dopiero wraca więc czekam do jutra.
 
Do góry