reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

reklama
agasim zdrowka!!

Prosze dziewczynki.

Drozdzowe sypane:

10 dag drozdzy rozkruszyc w misce
na to wysypac szklanke cukru i cukier wanil
5 jajek roztrzepac i wylac na to
1 szklanka letniego na to
1szklanka oleju
5 szklanek maki

Nie mieszac, odstawic na 3h.
Po 3h wymieszac lyzka i wylac na blache, na to kruszonka, lub owoce, co kto chce;)


Moje wlasnie rosie i wychodzi z blaski wiec polecam duza;) No i raczej polecam te drozdze w proszku (daje paczuszke i odrobine drugiej) bo swieze strasznie czuc..
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny :*

Widzę że kolejne rozwiązania były :) BUZIOLE DLA MALUSZKÓW I MAM :***************
Ja czekam na moje dzieciątko z nogami w górze :p Dziś zaczął odchodzić mi czop :/ i skurcze tez mam więc zobaczymy jak to będzie ze mną.
Wczoraj wieczorem u Ciacha doszło do imprezki z udziałem moich i jego rodziców :p No i dla rozrywki zaczęli robić zakłady za ile dni urodzę...
Tak też potencjalne daty to : 30.04; 8.05; 14.05.

Jest okrutnie gorąco, jutro niby ma być ciut chłodniej (OBY)
Jutro mam umówioną wizytę u fryzjera :) w końcu włosy zetnę bo to co mam teraz na łbie to porażka życiowa. Może od razu pofarbuję je sobie i zakryję tą siwiznę.

Idę się położyć spać bo czuję się jakby to 21.00 juz była.

Miłej reszty dnia Majóweczki :******
 
Ollena, Agasim- błagam jest wątek kulinarny. Tutaj zaraz przepisy zginą. Ja wiem, że nie ma chwilowo moderatorów na forum, ale starajmy się nie śmiecić. A i łatwiej taki przepis znaleźć na odpowiednim wątku :)

Ja już po wizycie u rodziców. Objadłam się ciastem z rabarbarem i lodami. Teraz poczekam jeszcze z godzinkę i pójdziemy na spacer. Stawy sobie odpuściłam bo za gorąco było. na razie nie mam wieści od dido ale może wieczorem coś napisze to wam przekażę.
 
Ollena, Agasim- błagam jest wątek kulinarny. Tutaj zaraz przepisy zginą. Ja wiem, że nie ma chwilowo moderatorów na forum, ale starajmy się nie śmiecić. A i łatwiej taki przepis znaleźć na odpowiednim wątku :)

Ja już po wizycie u rodziców. Objadłam się ciastem z rabarbarem i lodami. Teraz poczekam jeszcze z godzinkę i pójdziemy na spacer. Stawy sobie odpuściłam bo za gorąco było. na razie nie mam wieści od dido ale może wieczorem coś napisze to wam przekażę.

sorry:zawstydzona/y:
 
Ollena , Agasim dzieki za przepisy napewno cos w tygodniu zrobie i chyba zaczne od drozdzowego:) Taka mi ochote Ollena zrobilas na drozdzowca ze masakra.
 
Nic się nie stało :) Tylko myślę, że więcej dziewczyn chętnie skorzysta z przepisów a na wątku głównym to zginą najpóźniej jutro rano :) Może przekopiujcie swoje posty we właściwe miejsce i każdy łatwo znajdzie :)
 
Oj zjadłabym sobie takie ciasto, jednak strasznie nie chce mi się iść nigdzie dziś,może później męża po lody wyślę. Totalny brak energii dzis u mnie. Brak mi sił:-:)-(
 
reklama
O, też bym zjadł lody... Może wracając od rodziców kupimy pakę po drodze..... Moje skurcze ucichły, teraz tylko krzyż mnie pobolewa.

Objadłam się nieziemsko, wszamałam dziś pysznego kalafiorka, który chodził za mną już od dawna - korzystam póki mogę :-p Jutro mam w planach "zimny" obiad - sałatka z piersi kurczaka z sosem czosnkowym a do tego ryż gotowany z curry - mega lekkie na takie upalne dni :tak:
 
Do góry