reklama
Wczoraj o 22.00 wzięło mnie na pizze ale nie taką z pizzeri tylko domową wiec zrobiłam ciasto sama, pieczarki były
serek też i za 30 min była gotowa mój mąż stwierdził że jestem nienormalna bo szybciej możnaby zamówić
ale ja chciałam taką swoją własną - dzisiaj tylko do mikrofali w pracy i mam obiadek jak nic!!
serek też i za 30 min była gotowa mój mąż stwierdził że jestem nienormalna bo szybciej możnaby zamówić
ale ja chciałam taką swoją własną - dzisiaj tylko do mikrofali w pracy i mam obiadek jak nic!!
No to faktycznie masz powera ;D o tej porze to ja przewracam się na drugi bok ;D
Nie wiem co się dzieje ale ostatnio odpadam godzina 20-21 poprostu padam jak mucha mężunio czuje się osamotniony - chyba muszę mu to wynagrodzić biedak remontuje i remontuje - dziś kończy pokoik dzidzi ;D
Dodam, że jedną ścianę wczoraj pomalowałam sam (prawie bo górnej partii nie dałam rady) ;D mąż myśłałam ze mnie zabije za to ale ja musiałam zrobić to po swojemu wyszło suuper.
Ogólnie zmęczona już jestem tym bałaganem ile by człowiek nie sprzątał to i tak brudno przez remont. ;D Ale juz niedługo max do końca tygodnia
Nie wiem co się dzieje ale ostatnio odpadam godzina 20-21 poprostu padam jak mucha mężunio czuje się osamotniony - chyba muszę mu to wynagrodzić biedak remontuje i remontuje - dziś kończy pokoik dzidzi ;D
Dodam, że jedną ścianę wczoraj pomalowałam sam (prawie bo górnej partii nie dałam rady) ;D mąż myśłałam ze mnie zabije za to ale ja musiałam zrobić to po swojemu wyszło suuper.
Ogólnie zmęczona już jestem tym bałaganem ile by człowiek nie sprzątał to i tak brudno przez remont. ;D Ale juz niedługo max do końca tygodnia
reklama
Podziel się: