a bo to się coś kłądzie na siusiaka jak zdejmujemy pieluchę , to tetrówką radzę przykryć. Maćkowi może ze dwa razy zdarzyło się siknąć. To kwestia tego, że jak chłopcom jest zimno, to automatycznie siusiają trzeba temperaturę podkręcić przy przewijaniu i git ;-)
A co do obsługi, to ja też myślałam, że dziewczynki łatwiejsze, ale moja koleżanka, mama parki powiedziała mi, że dziewczynki wiecej zakamarków mają i czasami trudniej to wyczyścić. To dlatego dziewczynki mają częściej infekcje dróg moczowych. Nam się jeszcze nie zdarzyła, ale młodego kuzynka, młodsza o 4 mies miała już trzykrotnie, w tym raz na 2 tyg w szpitalu wylądowali, bo lekarz leczył ja na przeziębienie, a się okazało, że ma już zapalenie miedniczek nerkowych, bo moczu nie badał.
A co do obsługi, to ja też myślałam, że dziewczynki łatwiejsze, ale moja koleżanka, mama parki powiedziała mi, że dziewczynki wiecej zakamarków mają i czasami trudniej to wyczyścić. To dlatego dziewczynki mają częściej infekcje dróg moczowych. Nam się jeszcze nie zdarzyła, ale młodego kuzynka, młodsza o 4 mies miała już trzykrotnie, w tym raz na 2 tyg w szpitalu wylądowali, bo lekarz leczył ja na przeziębienie, a się okazało, że ma już zapalenie miedniczek nerkowych, bo moczu nie badał.