reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki u lekarza (wizyty, badania, usg)

reklama
No ja juz po ale tak jakby nie ma co opowiadać. Usg było ale tylko po to aby mojej małej pokazać więc zero pomiarów i zdjęć. Maleństwo ssało kciuka, kopało. Córcia zadowolona, że zobaczyła w końcu ;)
Łożyska nie podnosi się i narazie zostaje czekać. Jak do 18/20 tc nie pójdzie w górę to szpital i leżenie do końca ciąży plus ewentualna cesarka... ehhh, mam nadzieję , że nie ; (
Połowa mojego brzucha to wielkie wzdęcie, mam uważać bo mój ZJD jest niebezpieczny i może prowadzić do skurczy.
Tak więc reasumując mogę chodzić ale nie męczyć się. Mam przede wszystkim odpoczywać, leżeć i pachnieć.
 
Carolajna32 Cieszę się że z maleństwem wszystko dobrze, bądźmy dobrej myśli ze nie będziesz musiała leżeć. Odpoczywaj jak najwięcej teraz, nie czekaj aż się poczujesz zmęczona :)
 
my też już po obserwacjach i mierzeniu w ramach USG genetycznego (mimo, że młodzież nie bardzo chciała rano współpracować i przybierać właściwe pozycje). jak na razie wszystko u nas gra, zmiana od ostatniego USG (ponad 2 tyg) ogromna - pięknie pływamy, umiemy ssać kciuk i wierzgamy nogami, przez co strasznie plączą nam się z pępowiną :)

termin porodu przesunął nam się z 11.02 na 07.02

takie dokładne USG warte każdych pieniędzy.
 
No też strasznie się ciesze, bo cała w nerwach rano byłam :)
Czekam teraz z niecierpliwością na jakieś pierwsze kopniaki, ale z tego co tu pisałyście, to chyba jeszcze trochę poczekam... :)
 
reklama
Carolajna - skoro masz takie wskazania to nie przemęczaj się. Trzymam kciuki żeby łożysko się jednak podniosło i żebyś miała więcej spokoju w drugiej połowie ciąży.

Betula - świetnie że wszystko jest ok, a Maluszek pomierzony. A z odczuwaniem ruchów nie ma reguły.

Magda - ja mam genetyczne 11.08 a dzień wcześniej mam wizytę na NFZ (teoretycznie tez z pomiarami, ale tam ze sprzętem bywa różnie).
 
Do góry