Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Hej
Witam się i ja :-)

Syneczki - widziałam że już na kwietniówkach szalejesz :-D powodzenia :-) Spokojnych 9 miechów :-) I oby chłopaki się cieszyli z rodzeństwa :-)

U nas Eli już 7 kilo waży :-D Ślicznie się przewraca :-) i nowości zjada :-)

Pozdrawiam
 
reklama
Dziękuję :-D:-D:-D

Myszko i Aniu cioty jedne wstawiły byście swoje maluchy Ani pociechy to jeszcze na suwaczku idzie zobaczyć ale Twoje Mycha żeby pamiętać trzeba mnieć niesamowitą pamięć ;-)
 
Syneczki2 pisze:
Dziękuję :-D:-D:-D

Myszko i Aniu cioty jedne wstawiły byście swoje maluchy Ani pociechy to jeszcze na suwaczku idzie zobaczyć ale Twoje Mycha żeby pamiętać trzeba mnieć niesamowitą pamięć ;-)
Kliknij żeby rozwinąć...

Muszę odwiedzic tajny i tam wkleje zdjecia moich pociech. Będą z 24 sierpnia przynajmniej małych bo bliźniaki już nie bardzo sie ustawia zeby im zdjecia mamusia robiła ale coś tam poszukam:-)
Zdjecia juz wstawione jak któraś chętna:-)
 
Ostatnia edycja:
Syneczki nie tylko przyszli rodzice ale i reszta dziewczyn nam odpadła z forum.
Szkoda:-(

Znalazłam przepis na ciasto z cukinia jadłam juz z dyni super pyszne zobacze czy w ogródku cukinia mi zdażyła urosnac bo ostatnio robiłam placki a mam taki ciąg na cukinie że biedna nie nadaża rosnać:happy2:
Słysząłam że ciasto marchewkowe tez dobre tej mam duuuuużo w ogródku wiec może warto spróbować. Jadłyście cos takiego?:confused:
 
No właśnie zauważyłam. Najpierw moniamonis następnie po kolei kluska, margaritka zytka, kropecka, mamusia Gabrysi (już nawet nie pamiętam jej nazwy własnej), Gosia, Patrysia, Ania mama Michałka i Martynki, agawa, kaśka, lileczka (już nawet nie pamiętam jej nazwy własnej) i cała reszta :-( cicho się tak zrobiło a jeszcze przed rokiem forum tętniło życiem

Piotr ostatnio zrobił ciasto marchewkowe ku mojemu zaskoczeniu. Przyszedł któregoś dnia z pracy i trach zabrał się do dzieła. Miałam dziwne przeczucie że będzie niedobre bo jak to tak marchewka? a wyszło rewelacyjnie :-)
 
Ostatnia edycja:
Hej :-)

Rekinasia - żyjesz :-D reszte dziewczyn mam na FB :-) Więc widze że też żyją :-) Zytka - czasem mignie mi jej status na GG :-)

A ja marchewkowego nie jadłam :-D Przyślij mi trochę pocztą :-)
 
reklama
Rekinasia noooo w końcu żeś babo się odezwała.
Dziewczyny wiecie co się dzieje na kwietniówkach? była nas cała chmara tylko w ostatnim tygodniu 10 dziewczyn się z nami pożegnało. Jedna na wizycie wczoraj dowiedziała się ze serduszko nie bije od 1,5 tygodnia, jeszcze inna że rozwój zarodka zahamował się w 3 tygodniu a reszta poronienia. A to tylko tydzień czasu. Od początku kiedy wątek kwietniówek istnieje połowa już odeszła. Wiecie jak się boje o siebie? Mam wizyty co 2 tygodnie, jestem cała w nerwach co przez ten czas i jedno wiem na pewno za każdym razem będę sępiła usg. Póki co jest rewelacyjnie serduszko bije, maluch się rusza, byle tak dalej.
Ale jest dobra strona mamy 3 mamy z bliźniakami były by 4 ale jedno nie przeżyło.
 
Do góry