reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Do zainteresowanych kłos mam nadzieje ze widać bedzie
Kitka na dwa
raz cienki kosmyk z lewej raz cienki kosmy z prawej
i jak wyglada po czasie przekładania:)
 

Załączniki

  • SN850288.JPG
    SN850288.JPG
    55 KB · Wyświetleń: 27
  • SN850290.JPG
    SN850290.JPG
    57,8 KB · Wyświetleń: 22
  • SN850292.JPG
    SN850292.JPG
    52,2 KB · Wyświetleń: 23
  • SN850296.JPG
    SN850296.JPG
    52,8 KB · Wyświetleń: 21
  • SN850302.JPG
    SN850302.JPG
    55,4 KB · Wyświetleń: 26
reklama
Witajcie Mamcie!

U nas marudkowo :(Idzie druga dwójka na górze...Marcelek najchetniej spedza czas w związku z tym na rączkach,albo przy cysiu. Codziennie obiecuję sobie,że zabiorę się za prasowanie (którego cała góra mi się uzbierała),ale jak tylko dzidziol zaśnie to ja też odpadam :( M ciągle w pracy,jak ma jakieś wolne popołudnie to zwykle jest cos do załatwienia albo zakupy... Chyba przydałby nam się jakiś urlop poza domem,ale na razie szanse marne :(

Mysza- jak Mikuś i jego katar? Pokonaliście mam nadzieję!

Kluska- to Ci dopiero pani nauczycielka!Buźki wirtalne dla Piotrusia :)

Ania31-super instruktaż! :) Ja robiłam tak kłosa,ale bez kitki... A może to sie inaczej nazywało?

Pozdrowionka dla wszystkich!!!
 
NO cześć!!
Uch co za nerwowy czas może to przez pogodę albo brak snu. ??
Nic nie komentuje - nie mam ochoty i siły stawać po jakiejkolwiek stronie. Rację zostawiam do własnych osądów i sumienia. :-)

Myszko i Patrysiu kochane - mam dostałam i działam :tak:
Mysz co do kawy - to wiesz ze gdyby to było troszkę bliżej to byś się mnie nie pozbyła!!!:-p
Ania31 - opłaty bierz za wgląd do zdjęć. :-) Albo opublikuj poradnik: Fryzurki na cebulki dla córeczek :-). - Ja mówie serio nie naśmiewam się. !!!Zdolniacha z Ciebie i ze zdjęć wszystko można odczytać.

Apropo załamania na rynku - wiecie o tym że niejaki pan Jackowski wykrakał to jakiś rok temu?? Mój M czyta strone nautiliusa i pokazywał mi w zeszłym roku że będzie krach na świecie. Martwił się bo wzieliśmy kredyt i teraz się to sprawdza. A i Jackowski przewidział że po wyborachh w USA wybuchnie wojna na wschodzie - będą chcieli wykorzystać powyborcze zamieszanie. Ciekawe co będzie. Dla chętnych Fundacja NAUTILUS  -  niewyjaśnione zjawiska - zagadki świata - tajemnice nauki - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Polak który przewidział krach...
Dobrej nocki życze Wam
 
hejka:-)
ania31 no super instruktaz:tak: tylko patrzec jak mojej małej włoski podrosna to wypróbuje:-p
myszaaa to i ja poprosze maila na adres raqu@interia.pl;-) dzieki z góry
kluska mnie by chyba normalnie rozniosło jakby jakas babka tak postapiła z moim dzieckiem:wściekła/y: pewnie Piotrus na długo zapamięta ze nie mozna sie spózniac:zawstydzona/y: pamietaj ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!:rofl2: a jak poszło spotkanie z architektem?
agawa lubie takie ciekawostki:happy2: w młodosci podczytywałam ojcu "Nieznany swiat" i książki Ericha von Danikena:rofl2: zabiore sie za lekture w wolnej chwili:blink:
zytka u mnie to samo, idą kolejne ząbki:tak:i Igusia najchetniej byłaby na rączkach lub przy cycusiu:sorry2: ale na szczescie kochane maleństwo potrafi sie tez czasem zająć czymkolwiek:rofl2:
oliwka nareszcie jestes!:-) pisz czesciej bo juz zaczełam sie zastanawiac czy aby choróbsko jakies was nie dopadło:baffled:
zastanawiam sie nad zakupem nawilzacza powietrza, jakiegos elektronicznego, bo odkąd ogrzewanie włączone to powietrze strasznie suche sie zrobiło a to jak wiadomo idealne środowisko zeby osłabic organizm:baffled: chociaz moze czestsze wietrzenie wystarczyłoby - a jak jest u was:dry:?
co do nocnika to chyba moja Iga jest jedyną forumką która ma z nim kontakt:-p ale dalej czyni postepy w tym wzgledzie:rofl2: juz wie, ze po przebudzeniu zaraz jest sadzana na nocnik, nie mina 2 minuty i mamy siku:-p a po kolejnych 2 (dosłownie) mamy cos jeszcze:-p ciesze sie ze jakos tak sama pokojarzyła o co chodzi w tym całym interesie:tak::-)
 
ladna.ex.panna- pani architekt wyjaśniła kilka rzeczy, wskazała problemy które należy rozwiązać, zarysowała plan działania krok po kroku i kazała rozważyć wszystkie za i przeciw, aby tych przeciw nie okazało się więcej:sorry2:.Troszke podniosła koszty ,wskazała również problemy które musze przedyskutować z sanepidem i które rozwiążą się tylko i wyłącznie przy ich dobrej woli... i to może być problem:baffled:
Po wyjści górnych jedynek nocki się unormowały 2-3 pobudki max.:-)
Piotrek w poniedziałek ma sprawdzian z matematyki więc uczy się pilnie ,będzie dobrze.
Dziewczyny może doradzicie gdzie jechać na narty tej zimy? Preferuje w dzień jazde na nartach ,a wieczorami pyszną kolacje i kąpiel w wodach termalnych. Acha i wyciągi nie mogą być wysokie bo mąż ma lęk wysokości:crazy:.
Chcemy jechać dopiero w 2009 roku jak moja siostra skończy sesje i zostanie z dziećmi - taki wyjazd tylko we dwoje... ummm tęsknie za tym:-D
 
Ostatnia edycja:
witam sie z rana :-D
ladna.ex.panna - my nie mamy nawilzacza ale znajoma ktora ma bardzos obie chwalila - ja za to czesto otwieram okno i wietrze pokoj :-) z Igi zuch dziewczyna :tak:
agawa1 - ja tez :tak::-) ale nie mam Twojego :-(
zytka - wspolczucia moze urlopik :-D:-p
kluska79 - wredny babsztyl :wściekła/y: dokladnie porusz ten temat niech inni sie dowiedza :tak:
oliwka - witaj i fajnie ze jestes pisz czesciej
a u nas dzisiejsza nocka troche marnie byly az 2 pobudki troche sie odzwyczailam od tego bo przewaznie byla tylko jedna kolo 4-5 a teraz o 1 i kolo 3 :dry::sorry2: ale tak to jest spokojnie dostal juz lekarstwa i teraz buszuje :-)

do potem
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny!:-D
A u nas goście, goście...:-D Wczoraj i dziś robimy przyjęcie urodzinowe, moje i Adama. Rozłożyliśmy na dwa dni, żeby można było przyjemnie spędzić czas w mniejszym gronie niżeli wszyscy (17 osób) miałoby się przekrzykiwać. Mam trochę roboty i gotowania, ale...;-)
Czytam zatem, co nowego u Was.
 
anna_ajra - urodzinki :baffled: ale dzis czy w najblizszym czasie :confused: skoro tak to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO STO LAT ... :-D:-D:-D:-D:-D:-D

ja juz co nie co posprzatalam ale zastanawiam sie nad myciem okna bo wkoncu fajna pogoda sie robi :-) a maly wlasnie zasnal - dziwnie bo zawsze o tej godzinie buszuje idzie spac dopiero przed 11 a jest jeszcze troche czasu czasem zasypia nawet po 11 :baffled: ale mam chwilke wolna tak wiec ide zabrac sie za reszte sprzataniska :happy2:
 
Widzę, że wynikła niezła dyskusja na temat chodzików. Każda ma swoje zdanie...
Szczerze mówiąc nie liczyłam na opinie, które przerodziły się w ostrą moim zdaniem dyskusję lecz na informację "tak-używam" lub "nie-używam". Nie podlega to dyskusji. Ale się narobiło...

kaskax25 - :-)
Rekinasia - pamiętam, jak Michaś spał u siebie w pokoiku sam. Ciężko mi było się przestawić i to ja nie mogłam spać. Cieszę się, że Igorek zadowolony!
Ja jeszcze nie używam nocnika i chyba nie prędko zacznę. Michaś jest jeszcze za malutki.
Ania31 - dużo zdrówka! Aniu masz urodziny 01.10 czy 30.09?
Nie kupowałam albumu na allegro więc nie pomogę.

annaagnieszka - uważam, że cała nieprzyjemna sytuacja nie miałaby miejsca, gdybyś zwróciła większą uwagę na swoje słowa, dobrała je odpowiednio i gdybyś nas nie obrażała. Przecież można inaczej... z szacunkiem... szkoda, że ta lekcja w życiu Ciebie ominęła... Nikt nie jest tu Twoim wrogiem.
Dziękuję zatem za Twoje uczestnictwo na tym forum - przecież nie chcę by Cię całkiem zemdliło, bo kto posprząta?

patrysia - dziękuję!
Gosia 78 - jak minął tydzień w przedszkolu?
Mysza - nasz Michaś pogodził się z Fridą i bez problemu daje sobie odciągać katarek. Kładę go na brzuszku na przewijaku, "zakrapiam" wodą morską i odciągam. Wszystko super wychodzi. Codziennie rano odciągam mu smarki i w ciągu dnia według potrzeb.
Mam nadzieję, że Mikołaj ma się już dobrze!
Niestety nie doradzę Tobie w sprawie pieluszek tetrowych - używam pampersów. A dlaczego chcesz przejść na tetrę?
Ja nie czytam horoskopów. Po prostu mnie nie ciekawią.
ladna.ex.panna - pamiętaj, że "nic nad zdrowie..."
W takim razie jaką antykoncepcję stosujesz?
No i jakiś fitness też by mi się przydał... piszę o tym już od cho, cho... Ciężko się zmobilizować...
Śliczna córcia!
agawa1 - dużo zdrówka życzę! Rewelacyjny pomysł z kartkami! Jestem jak najbardziej za. Uważam, że najbezpieczniej byłoby wysłać adresy mail'em lub umieścić na tajnym.
Kluska79 - a żebyś wiedziała... ja też naprawdę potrzebowałam się wyszaleć i w końcu (od nie wiem jak długiego czasu) poczuć alkohol we krwi.
Może akurat uda Ci się do sylwestra odstawić małego...
I jak ocenił architekt ten dom???
No i zapisałam sobie, że 06.10. są Twoje urodzinki!
Wracając do nauki czytania... to uczysz według jakieś konkretnej metody? Napisz proszę coś więcej, ucieszyłabym się z jakiegoś ewentualnie linka.
cloe - zuch dziewczyna z Julki!
Paulineczka,
Zytka - :-)
kropecka
- dobrze, że mamy Ciebie! Co do tych kartek agawy1, to myślę, że może warto spróbować.
Jak tam Olek? Mam nadzieję, że katar w końcu minął. Choć 3 tygodnie to dużo... może to alergiczne???
lileczka - mój Michaś na szczęście nie sprawia aż tyle kłopotu, ale też jest absorbujący.

Skończę później... #810

Buziaki
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry