reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Patrysia Mateuszek ma sie lepiej tylko ten guzek mnie troche martwi. Ale chorobsko pokonane mam nadzieje ze na dlugo. Teraz nic go nie interesuje oprocz chodzenia az mnie kregoslup boli od ciaglego oprowadzania. A tak szybko przebiera tymi nozkami ze czasem za nim nie nadazam. No i co by go nie posadzil to przekreca sie na czworaki. Ale nic mu z tego nie wychodzi bo zaraz laduje na brzuchu. A waszym dzieciakom dlugo zajelo nim ruszyly z takiej pozycji? Starszy syn nie raczkowal takze chcialabym zeby ten moj skarb poruszal sie w ten sposob. Gosia78 ciesze sie ze maly zdrowieje. Oby te nasze maluchy juz nie chorowaly. Nie orientujesz sie ile kosztuje ta szczepionka? Tez myslalam zeby malego zaszczepic. Lece cos zjesc bo juz do wieczora nie da mi odpoczac. Spi juz tylko raz w ciagu dnia.
 
reklama
Witam Was maminki
ale tu cichoooo :baffled: myslalam ze bede miala co czytac ale chyba nie za bardzo ale weekend jest wiec rozumiem :-p ja tez dzis nie mialam czasu nawewt wejsc na kompa dopiero teraz jestem (m ma przerwe bo oglada film a musial wyjsc z pokoju wiec korzystam) :-D
gosia78 - fajnie ze Jas juz zdrowy i czuje sie wporzadku - ucaluj go ode mnie :-) no a jezeli myslisz ze to szzcepienie przeciwko pneumokokom jest konieczne to nie ryzykuj i zaszczep go co nie bedziesz miala potem wyrzutow ze tego nie zrobilas a mialas szanse :happy2:
kaskax25 - fajnie ze Mateuszek ma sie dobrze :tak: a co do czasu ruszania z pozycji na brzuszku do raczkowania to powiem Ci tak: Sewek zaczal mi tak lezec na brzuszku i probowal sie poruszac tydzien przed skonczeniem 6 miesiaca a jak zaczal juz tak fajnie raczkowac to trwalo to mniej wiecej 2 tygodnie :tak:

oki jak mnie tu juz nie bedzie to dobrej nocki Wam i dzieciaczkom :-)
 
Witam! U nas ok. Nie mam ostatnio czasu na bb, bo przyleciala mama, mam ladna pogode- i z niej korzystam :-D U nas super- Michaś juz po 2 dawkach pneumokoków- po tej 2giej- teraz w piatek troche marudny, ale nie mial goraczki nawet.Trzecia ma byc jak skonczy roczek, wiec narazie spokoj ze szczepionkami. Raczkuje, sam siada i ostatnio juz nawet w lozczku stoi :-D:-) Zabkow nadal nie ma. dziaselko po prawej stronie, napuchniete juz maxymalnie, biale az sie zrobilo- michas biedny az zaciska caly czas dolna warge i ciagle jezyczkiem tam rusza. No ale coz mysle ze to kwestia kilku dni.
Widzę, że dzieciaczki niektóe troche się pochorowały- zycze im duzo zdrowia.
No i wszystkim pozostalym milej niedzieli. Spadam sie kapac i do pracy :-D:-)
 
Cześć dziewczyny!:-D
Ostatnio nie miałam Internetu i po raz ostatni była tu niespełna tydzień temu...
U nas wszystko dobrze się układa. Michaś skończył 8miesięcy i chyba z tej okazji wyrżnęły mu się kolejne dwa ząbki - górne jedynki :-) Wygląda jak ta wiewiórka z "Chip and Dale" Dysney'a. Śmiesznie wygląda... jest taki słodki...:rolleyes2:
Więc ma już cztery zęby i może nieźle ugryźć.
Niestety z jedzeniem się zmieniło. Michałek najchętniej jadłby tylko swoje mleczko. Nie chce zupek - ani tych kupowanych słoiczków, ani własnej roboty. Ewentualnie da się przechytrzyć deserkiem, ale to też jest ciężko.
A jeśli chodzi o mnie, to w piątek byłam na super imprezie zorganizowaną z okazji dnia nauczyciela. Było rewelacyjnie!!! Adam został z malutkim, a ja szalałam do 2. Naprawdę świetna sprawa spotkać się z przyjaciółkami, wspólnie się wytańczyć, nagadać i wypić. Gdyby tylko nie ten kac następnego dnia...
:-D
 
Myślałam, że będę miała więcej zaległości, ale widzę, że mało która ma czas by pisać...
Dziękuję za życzenia i wzajemnie! Wszystkiego najlepszego dla naszych 7 i 8 miesięcznych pociech!

dziewczyny - która z Was używa chodzika? :confused::confused::confused:
Wiem, że patrysia. My nie używamy i jak na razie nie planujemy.

ladna.ex.panna - jak tam kuracja?:confused:
lileczka
, Paulineczka_ - :-)
cloe - jak było u dentysty? :confused:
patrysia - śliczne zdjęcia Sewerynka:tak:. Moim zdaniem wdał się w tatusia - cały mąż! Dużo zdrówka życzę! Kwiatek przeżył?:confused:
Ania31 - jak tam spanie Bartusia? Śliczny te Twój synuś!:happy2:
Gosia 78 - jak minęła wam droga i jak miewa się Jaś?:confused:
Rekinasia - po dolnych jedynka za zwyczaj pojawiają się górne jedynki, choć nie zawsze tak jest. Michaś też obecnie jest na etapie rzucania wszystkim dookoła.
Ile Tobie jeszcze zostało do studiowania?:confused:
Zytka - jak zdrówko Marcelinki?:confused:
annaagnieszka - co nowego u Was?:-)
kaskax25 - jak się ma Mateuszek?:confused:
Mysza - racja, najfajniejsze zabawki, to te które nimi nie są... komórka, pilot itp.:-D

Dużo zdrówka życzę i pozdrawiam!
 
anna-ajra Mateuszek ma sie calkiem niezle. Jeszcze troche pokasluje ale jest juz dosc dobrze. Co do chodzika to wlasnie dzis dostalam od szwagierki. Kupowac nie chcialam a ze dostalam za friko no to co mowie sobie mozna sprobowac. Maly calkiem niezle sobie radzi. Wbrew temu co sie slyszy ze dziecko staje na paluszkach w chodziku ja nic takiego nie zauwazylam. Staje cala stopa i byl nawet calkiem zadowolony. Oczywiscie to jakas odmiana. Nie zamierzam tam go przeciez trzymac caly dzien. Ale maly i tak woli jak ja go oprowadzam za raczki takze chodzik to tylko rozwiazanie na chwile np. na wypicie kawy. :-) Mateuszkowi tez sie odmienilo tez siedzi tylko w kaszce. Potrafi zjesc jogurt a i tak za chwile zada butle. Moze taki okres? :confused: POZDRAWIAMY:tak:
 
dzień dobry dziewczyny, wpadam się przywitać i życzyć wam miłego dnia
w ten weekend przenieśliśmy łóżeczko Igora do jego pokoju - te 2 noce spał lepiej, niż w pokoju z nami :szok:
Igorowi chyba mnie brakuje przez pracę i szkołę, jak jestem w domu, to najchętniej spędzałby czas w moich objęciach albo siedząc koło mnie. dobrze, że przyszły weekend mam wolne, będziemy nierozłączni
Anna_ajra to 2-letnie studia, więc zostało mi jeszcze..... 2 lata
Gosia a na rotawirusa szczepiłaś? ja nie a może warto by było?
 
Witam po weekendzie
I ja złapałam chyba wirusa jelitówke dzis umieram boli brzuch jak nic boje się o
Kubusia i Bartusia zebym ich nie zaraziła ale to pewnie nie uchronne skoro siedze z nimi cały czas
anna ajra a Bartus dalej nie śpi w nocy czasami co 4 dzień przesypia mi noc ale to tez nie zawsze my też urzywamy chodzika kiedy musze np cos zrobic a boje sie go zostawić samego na podłodze zeby nie nabił sobie guza wkładam go do chodzika a tak to buszuje na podłodze

ide odpoczywać bo ledwo żyje
 
reklama
Ja naprawdę na chwil parę bo Julke trza będzie zaraz usypiać. Przeczytałam co piszecie o chodzikach.kurczę tyle się mówi i pisze na ten temat a do niektórych mam w ogóle nic nie dociera:wściekła/y:. najlepiej wsadzić dzieciaczka do niego i mieć chwilę spokoju. odsyłam zatem do poczytania sobie na temat chodzików!chodzikom mówimy stanowczo NIE! ok lecę do Julki. pozdrawiam
 
Do góry