A
aggy
Gość
Czesc Dziewczyny,
rany, nareszcie się wyspałam!! Wczoraj mój mąż o 21 zakomenderował, że mam się iść położyć, poszedł ze mną, on zasnął natychmiast, a ja się powierciłam do 23 i w końcu też zasnęłam. W nocy obudziłam się tylko raz na siusiu, a potem o 6 jak mąż wstawał do pracy, zamknęłam oczy i kiedy znowu je otworzyłam była 10:30! Jupi!:-)
Po wczorajszej wizycie u lekarza obiecałam sobie, że nie będę już narzekać. Obok mnie siedziała dziewczyna, której pękła skóra na brzuchu. Nie rozstępy, tylko po prostu pękła! Zwróciłam na nią uwagę, bo byłam ciekawa, gdzie kupiła taką fajną bluzkę - popielatą z czerwonym kołem na brzuchu, a potem okazało się, że to koło to krew! Normalnie jak w horrorze! Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Chwilę później przyszła po nią pielęgniarka z wózkiem i zabrała ją na oddział. A mówią, że skora jest taka rozciągliwa.
anna_ajra - lekarz powiedział mi, że mam za słabe mięśnie wzdłuż kręgosłupa (rezultat niechodzenia na WF przez całe życie) i przez to że ja jestem chuda a mój synek wieeeelki odczuwam taki dyskomfort. Przeciwbólowo biorę mojego męża pod prysznic, daję mu żel do mycia i on masuje mi plecki, co w połączeniu z ciepłą wodą przynosi ulgę - choć chwilowo.Ale i tak jest fajnie, chociaż przez te parę minut:-) Żadnych leków nie biorę, chociaż lekarz pozwolił mi brać Apap. Ale musiałabym chyba zeżreć całe pudełko, żeby pomogło, więc olałam i jak mnie bardzo boli, to kładę się na podłodze. Tylko potem trochę trudno się podnieść:-)
Gratulacje dla przyszlirodzice !!!Duża buzia dla Amelki!!
Ika_s, daj znać jak juz wrócisz z KTG. Zostały 3 dni do końca lutego, ja idę w niedzielę do szpitala, jak Kuba się nie urodzi do tego czasu i chyba zostaniemy Marcówkami, co nie? Może Apina też do nas dołączy?
Mąż sprowadza do domu gości którzy zazwyczaj działali mi na nerwy, bo ma nadzieję że mnie powkurzają i chociażby z nerwów urodzę. Wczoraj przyznał mi się, że to czekanie go dobija, w pracy zamęczają go pytaniami czy już, a on ma już tego dość. Przynajmniej wie, co ja czuję.
Buziaki i pozdrowionka dla wszystkich
Aggy
rany, nareszcie się wyspałam!! Wczoraj mój mąż o 21 zakomenderował, że mam się iść położyć, poszedł ze mną, on zasnął natychmiast, a ja się powierciłam do 23 i w końcu też zasnęłam. W nocy obudziłam się tylko raz na siusiu, a potem o 6 jak mąż wstawał do pracy, zamknęłam oczy i kiedy znowu je otworzyłam była 10:30! Jupi!:-)
Po wczorajszej wizycie u lekarza obiecałam sobie, że nie będę już narzekać. Obok mnie siedziała dziewczyna, której pękła skóra na brzuchu. Nie rozstępy, tylko po prostu pękła! Zwróciłam na nią uwagę, bo byłam ciekawa, gdzie kupiła taką fajną bluzkę - popielatą z czerwonym kołem na brzuchu, a potem okazało się, że to koło to krew! Normalnie jak w horrorze! Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Chwilę później przyszła po nią pielęgniarka z wózkiem i zabrała ją na oddział. A mówią, że skora jest taka rozciągliwa.
anna_ajra - lekarz powiedział mi, że mam za słabe mięśnie wzdłuż kręgosłupa (rezultat niechodzenia na WF przez całe życie) i przez to że ja jestem chuda a mój synek wieeeelki odczuwam taki dyskomfort. Przeciwbólowo biorę mojego męża pod prysznic, daję mu żel do mycia i on masuje mi plecki, co w połączeniu z ciepłą wodą przynosi ulgę - choć chwilowo.Ale i tak jest fajnie, chociaż przez te parę minut:-) Żadnych leków nie biorę, chociaż lekarz pozwolił mi brać Apap. Ale musiałabym chyba zeżreć całe pudełko, żeby pomogło, więc olałam i jak mnie bardzo boli, to kładę się na podłodze. Tylko potem trochę trudno się podnieść:-)
Gratulacje dla przyszlirodzice !!!Duża buzia dla Amelki!!
Ika_s, daj znać jak juz wrócisz z KTG. Zostały 3 dni do końca lutego, ja idę w niedzielę do szpitala, jak Kuba się nie urodzi do tego czasu i chyba zostaniemy Marcówkami, co nie? Może Apina też do nas dołączy?
Mąż sprowadza do domu gości którzy zazwyczaj działali mi na nerwy, bo ma nadzieję że mnie powkurzają i chociażby z nerwów urodzę. Wczoraj przyznał mi się, że to czekanie go dobija, w pracy zamęczają go pytaniami czy już, a on ma już tego dość. Przynajmniej wie, co ja czuję.
Buziaki i pozdrowionka dla wszystkich
Aggy