reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

ulenka - cieszę się że Olek jest taki spokojny i mam czas dla siebie, tylko że ja strasznie nie lubię monotonii a teraz siedzę w tych 4 ścianach (dosłownie bo mamy 1 pokój) i w sumie nie wiem co robić poza przewijaniem, karmieniem i lulaniem.

Gosia78 - mi krew też jeszcze leci, oby nie za długo bo nie chcę się martwić że coś jest nie tak

Ania31 - też bym już na jakieś spacery powychodziła bo take siedzenie w domu jest nudne

przyszlirodzice - kuruj się kuruj, bo jak urodzisz chora to w ogóle będziesz się źle czuła

Najka - trzymam kciuki :)

Paulineczka - z tym wyspaniem do tak nie do końca :) Właściwie to jestem całkiem niewyspana :) Fajny plan na poród :)

kwiatuszek - a jesteś pewna że za każdym razem Hania chce być przystawiona do piersi? Może spróbuj ją po prostu ponosić, pobujać bez przystawiania. Może nie jest głodna tylko potrzebuje bliskości.

madziulka - chyba ustawowe 6 tygodni się czeka. ja właściwie gdyby nie krwawienie to też już bym mogła :)

Magdalena - widzę że instynkt wicia gniazda w pełni :)

A ja nadal zmęczona i znudzona :)
 
reklama
Magdalena27- matko jedyna! Ja juz ledwo sie tocze jak ide to mam wrazenie, ze mam kołek w @ (nawet schylac sie juz nie moge):-D A ty takie porzadki robisz :baffled:No jestem w szoku!
Kropecka- znudzona?? ale faktycznie siedziec tak w domku to tak troszke lipa:dry: na szczescie juz niedlugo sie cieplo zrobi i bedziesz miala dosc łażenia po mieście. Ja sobie tak myśle, że fajnie jest w lutym urodzić, zaraz sie ciepło robi i jak już dzidzia trochę podrośnie to nie będzie żadnych ograniczeń do przebywania na dworze:tak:
 
ja po porodzie się czuję naprawdę w porządku,
miałam szyte krocze, ale jestem już, że tak powiem: "na chodzie", szwy rozpuszczalne na szczęście,

też marzę o spacerku :) ale u nas tak zimno...
Hana jutro kończy 2 tygodnie, chyba powinnam ją zacząć werandować

KROPECKA: na ogół Hania buzię otwiera szeroko i rączki do niej pakuje i wszysto by przyssała co jej się podsunie, np. mój policzek jak ją przytulam- albo tak chce jeść, albo ma takie odruchy po prostu
 
kwiatuszek.pregnet - u nas na szkole rodzenia - było o tym :-) wtedy lepiej dać smoczek - dziwne zachowanie :-) ale cóż :-) fajną masz przyssawkę :-D

Pozdrawiam Ula
 
:-):-):-)


Melduje sie , jeszcze nie urodzilam!!!!:-)
Ale nie ma zadnych wiesci czy ktos urodzil, czytam czy jest nowy dzidzius a tu nic .:no:
Agawa sie nie melduje , sana tez nie?????/ I jakos pusto tu na forum dzisiaj.

Ja znowu spacerek , zakupy zrobilam i czekam. I znowu lody w Mc Donaldzie zaliczylam.:tak:Ale cos mnie pcha w dole brzucha wiec moze cos ruszy.Byle do terminu:tak::tak::tak:

kropecka 2 doby w szpitalu to tez niezle, u nas 3 doby a po cc 5.

ulenka u mnie w rodzinie tez wszyscy w stresie, juz od dawna:tak:

Najka , Agawa to powodzenia. Dajcie znac co i jak!!!!:happy2::happy2::happy2:

milego wieczoru:tak::tak::tak:
 
Dziewczyny zdobylam wlasnie cudem tantum rosa i niestety nie wiem w jakich proporcjach sie ja rozrabia:confused: Prosze was po raz kolejny o pomoc:-p
 
Hej
Tantu rosa - hihih na opakowaniu nie ma :-) problem polega na tym że kupuje sie saszetki - ale mam wrażenie że jedna na 0,5 litra - u mnie sprzedali pomysł by rozmieszać w butelce po wodzie :-) wtedy latwiej dozować:-D

Tantum Rosa

Tu masz ich stronę

Sana dała znak :-) mamy kolejną lutóweczkę ;-):tak::-D:-)

Julia Zuzanna, 3960g 58 cm, urodzona 19. lutego o 15.40, silami natury w niecale 5h. Pozdrawiam,sana
 
reklama
Gratulacje dla Sany. Biedna chyba najdluzej po terminie czekala. Super kolejna mama rozdwojona, moglaby reszta juz poleciec bylebym ja nie byla ostatnia :-p
 
Do góry