reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Witajcie ponownie ... :happy2:
naniosłam kilka mniej lub bardziej ważnych szczegółów na "liście lutowych mam 2008". Zobaczcie proszę, czy wszystko się zgadza.
 
reklama
Myyszaaa ,trzymam kciuki!!!:happy2:

A ja właśnie wróciłam od mojej ginekolog,bo musiałam wziąć od niej zaświadczenie do zakładu pracy,bo sobie oprócz zwolnienia zażyczyli.
Ale już mam.Jak to ładnie wygląda:
Ciąża +/- 7 tg.
Ale moja lekarka była wściekła na jakąś pacjentkę,aż się na początku bałam wejść do jej gabinetu:baffled:.Jeszcze dostałam ochrzan,że nie przyniosłam jej wyników badań i grupy krwi,skoro już przyszłam.Ufff...jakoś przeszło.a we wtorek już normalna wizyta i badanie.:tak:

anna_ajra ,wszystko jest oki.

Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny!!!
 
A i dzięki za kciuki :-D

jestem jeszcze trochę wściekła o ten sprzęt...

ale miałam pecha...

dopiero za dwa tygodnie mam zadzwonić i może będę miała zdjęcie swojej fasolki :happy2: na razie wiem że termin na 29 luty :-D

czyli albo się na lutówkę albo na marcówkę zaliczę :-)
 
anna_ajrajak to gdzie mają takich lekarzy gin u mnie tj w hrabstwię Kent ( Kęty). Mój gin prowadził moją pierwszą ciąże.Na szczęście bo usg miałam na życzenie tzn podczas każdej wizyty i jeszcze w szpitalu na super sprzęcie na specjalne zaproszenie. Jest naprawde super : sprzedał mi to np: Dlaczego kobiety mają problem z cofaniem samochodem?............Bo ichh mężowie wmawiają im że ichh 5 cm interes to pół metra:tak::-D,
Myyszaaa nie bój nic następnym razem jak zobaczysz dzidziora to będzie większy:):tak::rofl2:
kiniusia do wtorku nie daleko i zobaczysz kruszynkę.

Dziewczyny a czy przeczuwacie płeć.???. Ja czułam przy Miśku ze to facet. Jest w necie taki program do określania płci myśle że to zabawa ale się sprawdziła i u mnie i u siostry, bratowej, koleżanki i mamy. Zapodam linka: Poznaj p
 
Witam dziekuje wszystkim mamusią za ciepłe powitanie i oczywiście za gratulację.
Mam do was pytańko czy to jest normalne jak np. siedze albo się schylam-kucam to czuje tak jakby jakiś ucisk w podbrzuszu? Wy też tak miałyście albo macie? :-(
 
Balbinka ,ja także tak mam.:tak: Nie mogę Ci powiedzieć czy to jest normalne czy nie,bo sama się dopiero dowiem we wtorek.:baffled: Na razie łykam tą luteinkę to przynajmniej brzuszek nie boli,ale ucisk jest.Pozdrawiam Cię.;-)

Ja już mówię DOBRANOC.:sorry2:

O 2.30 wstaję i jadę w trasę z moim M.Dobrze,że w ciągu dnia troszkę spałam.:tak:

Buziaki.:-D
 
witam tą luteinkę zalecił wam gin? mi tylko kazał połykać Feminatal N. W którym tygodniu ciąży lekarz może określić płeć dziecka poprzez usg?
 
Cześć dziewczyny! :happy2:
Byłam wczoraj na wizycie! I tak naprawdę, to tylko kiniusia mnie pocieszyła... :-(

Ale jestem szczęśliwa. :-D Moja kruszynka ma już 2,77 cm i jest taka cudowna - miłość od pierwszego spojrzenia! :wink: Byłam pozytywnie zaskoczona, że jest taka żwawa, nieustanie skakała i ruszała całym ciałkiem jakby tańczyła! :-) Co za wybigasy ... mówię wam dziewczyny super!:rofl::-D:rofl:
Doktor założył mi kartę ciążową i jest wszystko super! :yes: Mam bardzo dobre wyniki morfologiczne i mam odstawić już Duphaston i Acard. :happy: Wyznaczył mi także termin... 24 stycznia 2008!!! :eek::szok:
Buziaczki
 
reklama
anna_ajra - gratuluję ponownie i bardzo się cieszę.

Ja dalej narazie trwam w niepewności, ale mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje. Jak narazie pobolewa mnie brzuszek jak siedzę dułużej lub jak więcej pochodzę, ale nie mocno. Kiedy ja będę na usg, to wg. moich obliczeń powinien być 6 tydzień. 8- tydzień licząc od daty @. Myślicie, że już może być widoczne serduszko?
Poprzednim razem nigdy nie zabiło, więc nie wiem jak powinna się rozwijać prawidłowa ciąża. Narazie biorę jedną tabletkę duphastonu dziennie, choć wydaje mi się, że nie ma potrzeby, bo progesteron mam w normie. Może 04 lipca dowiem się więcej o potrzebnych mi lekach na wizycie. Na kartę ciąży myślę jednak, że za wcześnie. Nie mogę się doczekać. Nerwy potworne. Jutro tylko wizyta u endokrynologa i dobranie odpowiedniej dawki hormonów dla Malca, bo moja tarczyca już ich nie wytwarza. Pozdrowionka.
 
Do góry