reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luteina dopochwowa

werkas10

Aktywna w BB
Dołączył(a)
11 Grudzień 2023
Postów
71
Hej. Mam pytanie do dziewczyn, które brały Luteinę dopochwową w ciąży. Biorę ją rano i wieczorem. Zawsze wypływała ze mnie około południa, a dzis gdy zaaplikowałam ją około 9:30 i położyłam się na godzinę, to po wstaniu już wypłynęła. Myślicie że to była ta z wczorajszego wieczora czy już ta poranna? Po jakim czasie u was ona wypływała ? Wiem, ze to może głupie pytania, ale ja się naprawdę denerwuje, czy z szyjką jest ok…
 
reklama
Hej. Mam pytanie do dziewczyn, które brały Luteinę dopochwową w ciąży. Biorę ją rano i wieczorem. Zawsze wypływała ze mnie około południa, a dzis gdy zaaplikowałam ją około 9:30 i położyłam się na godzinę, to po wstaniu już wypłynęła. Myślicie że to była ta z wczorajszego wieczora czy już ta poranna? Po jakim czasie u was ona wypływała ? Wiem, ze to może głupie pytania, ale ja się naprawdę denerwuje, czy z szyjką jest ok…
Nie zwracalam na to większej uwagi. Ale myślę, ze to kwestia ilości śluzu, przeciez nie jest zawsze taka sama.
 
U mnie potrafiła wypłynąć po 10 minutach. Wiadomo,że zdążyła się już trochę rozpuścić. Ale ja się jakoś tym nie przejmowałam.
 
Hej. Mam pytanie do dziewczyn, które brały Luteinę dopochwową w ciąży. Biorę ją rano i wieczorem. Zawsze wypływała ze mnie około południa, a dzis gdy zaaplikowałam ją około 9:30 i położyłam się na godzinę, to po wstaniu już wypłynęła. Myślicie że to była ta z wczorajszego wieczora czy już ta poranna? Po jakim czasie u was ona wypływała ? Wiem, ze to może głupie pytania, ale ja się naprawdę denerwuje, czy z szyjką jest ok…
U mnie to było bardzo różnie. Raz nawet po kilku godzinach, przy którejś już z kolei wizycie w toalecie wypadła mi nie do końca rozpuszczona tabletka ;) Ale generalnie raz wypływała szybko, czasem wcale a czasem bardzo późno w dużych ilościach. Nie ma reguły
 
Hej. Mam pytanie do dziewczyn, które brały Luteinę dopochwową w ciąży. Biorę ją rano i wieczorem. Zawsze wypływała ze mnie około południa, a dzis gdy zaaplikowałam ją około 9:30 i położyłam się na godzinę, to po wstaniu już wypłynęła. Myślicie że to była ta z wczorajszego wieczora czy już ta poranna? Po jakim czasie u was ona wypływała ? Wiem, ze to może głupie pytania, ale ja się naprawdę denerwuje, czy z szyjką jest ok…
Ja szczerze mówiąc na to nigdy nie zwracałam uwagi po jakim czasie wyleciała 🫣
 
reklama
Tak jak już dziewczyny pisały bywało różnie. Raz mniej raz więcej, czasem szybciej czasem wolnej.
Ilość śluzu w ciąży też jestem różna.

Jednakże rozumieniu stres bo ja w ostatnie ciąży którą poprzedzały dwa poronienia byłam tak na wszystko przewrażliwiona, że dziś dziwię się, że wtedy nie zwariowałam.
 
Do góry