reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Kindzi tule :*** ja od dwóch dni mam podobnie a wszystko przez sen który miałam z piątku na sobotę, nie mogę sie pozbierać, wczoraj pól dnia przeplakalam;(
 
reklama
Śniło mi sie ze byłam na pogrzebie swojego Synka;( i gdy wszyscy juz wyszli wróciłam sie do kaplicy zobaczyć czy trumienka jest otwarta żeby jeszcze ostatni raz zobaczyć swojego Skarba, był taki śliczny ( a ja wtedy pomyślałam ze wogole nie widać ze była sekcja ). Wtedy pomyślałam żeby Kubulek dał mi jakiś znak ze wszystko ok i nagle poruszył raczka a pózniej obrocil sie na boczek jak człowiek który poprawia sie w śnie.nagle coś zaczęło mnie wyciągać z tego snu i sie obudzilam a chciałam żeby ta chwila jeszcze trwała;( nie wiem czemu moja uwagę zwróciło to ze trumienka nie stała prosto do ołtarza tylko bokiem po lewej stronie

z jednej strony powinnam sie cieszyć ze Kubus dał mi znak na który czekalam ale z drugiej nie potrafię zrozumieć czemu ten sen to pogrzeb, czemu ta trumienka stała tak bokiem, tyle mam pytan...
przezylam drugi raz pogrzeb swojego dziecka ;( obudzilam sie z płaczem
 
strasznie mi przykro Frogusia, ja nie umiem interpretować snów... Ty sama wiesz dlaczego Ci się przyśnił...to dobrze, że dał Ci znak, na który czekałaś... nie mam słów... trzymaj się <przytulam>

Dobranoc. Spróbuję zasnąć...

Dla Aniołków naszych kochanych
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam ja pędzę zarejestrować chłopaków do lekarza {myślę że się dostanę }Kacprowi troszkę przeszło ale Fabiana trzyma prawie cał noc kaszlal tak strasznie :(
 
a mnie się tym razem ślili terroryści, którzy uwięzili parę osób, w tym oczywiście mnie i zabili moją mamę, strzał w klatkę piersiową, w sam środek.
Ja gdzieś tam jeszcze po drodze jakiegoś dziecka broniłam... :) coraz lepsze te sny :D
 
Cześć dziewczynki,
Z znowu poniedziałek ehhh,
Mamo Natalki, Bibi bedzie ok zobaczycie.:-)

Dasiu wszystkiego naj naj spełnienia marzeń,dużo zdrowia szczescia i

miłości.

Frogusiu
głowa do góry, twój synek Ciebie kocha i niechce abys była smutna, wiem że każda chwila bez naszych dzieci to koszmar ale musimy zyć. Dużo wytrwałości i usmiechnij sie do nieba do swojego aniołka.
Chyba ta pogoda na nas tak wpływa bo ja tez przez ostatnie dwa dni popłakuję za Wikim jakoś strasznie sie wszystkiego boje coraz mocniej, boje sie o to dziecko o Julie mam jakieś głupie mysli i koszmary. Mam nadzieje że nasze anioły czuwają nad swoimi rodzinkami i bedzie wszystkim nam dobrze tutaj na ziemi.

Aniołki(*)
 
Dziewczynki nie smućcie się :-( Wasze dzieci się wtedy też smucą, a tego byście nie chciały?

A ja tradycyjnie z bólem głowy :baffled: dobrze, że mam obiad, bo nic mi się nie chce robic.
 
reklama
Bishopka Ty masz ból głowy a ja ból łopatki -zaczelam kaszlec i nagle mnie zabolało tak w łopatce i boli az 4 godziny az mam ręke zdretwiałą- nie wiem o co chodzi.....

Starość nie radość hahahahhahaha
 
Do góry