reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Dzień dobry
Oj dzisiaj nie będę dobrym kompanem do rozmów. jestem mega zmęczona:dry:
Piję kawę a poza tym nic mi się nie chce.
Pranie się pierze i dół trzeba posprzątać. Dobrze że obiad mam.Zupa wczorajsza i mielone wyjęłam z zamrazarki.
Kacper wstał o 5.50 i był gotowy do rozpoczecia dnia ale go zgasiłam i po 7jeszcze zasnęliśmy.Pospaliśmy do 9.

Kiedy nasza Kinga wraca?

(*)
 
reklama
Ja siedzę dziś w pracy i mam urwanie głowy... Nawet kawy nie zrobiłam bo jak przyszłam to już ludzie pod biurem stali!
Do 13 dziś i do domku.
Gonia- podsunęłaś mi pomysł na obiadek :) Co prawda nie mielone, ale pulpeciki z sosem zrobię :)
 
Natuś a więc się na cos przydałam.Współczuję klientów.
Aniu na drzemkę nie mam szans.Mam przecież dziecko a on nie śpi w dzień. Mąż w pracy.

A kiedy Kinga pojechała? Mam ostatnio problemy z zzapamiętywaniem. Wyłączona byłam przez jakiś czas widać.
 
Aniu na początku tak było też z Kacprem. Wolał jednak nie spać.Wieczorem potrafił pójść po 22/23. Późno.Teraz chodzimy 20/20.30.Czasami wczesniej.
A Alanek o której chodzi spać i o której wstaje?
 
widze ze kazda ma pomysl na obiad:) ja robie sosik bo wieczorem maz wkoncu wraca:)

Nati wspolczuje klientow ale juz nie dlugo 13

Dla NAszych Aniołeczków
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
 
Dominika po nocce jestem, tzn byłam :( jeszcze tylko dzisiaj....zmęczona jestem....

Gosiu ja też nie mam sił.....obiadu nie robię, nie chce mi się.....jeszce została ogórkowa z wczoraj
 
reklama
Do góry