"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

[nati87]

Gosiu- to przykre, bardzo. Wyobrażam sobie co teraz czuje Twoja znajoma i jak boli ją rozdarte serce Matki...

Z nowych wiadomości: dzidzi nie będzie... @ się pojawiła. Choć bardzo dziwna, inna niż wszystkie dotychczas. Zobaczmy jak się to wszystko rozwinie. Mój mąż kiedy się dowiedział, skomentował tak: "trudno, dobrze, że jest bo jajniki pracują. A na dzidzię jeszcze czas, odpowiedni moment sam przyjdzie."
I tego się trzymajmy.

Dobrej nocki:* Niech nasze Dzieci kołyszą nas do snu...

 

[agnieszka012389]

gosiu smutno bardzo kurcze czemu potrzeba ci boze tyle aniolkow starczy! teraz zajmij sie dawaniem dzieci niech mamuski w ciaze zachodza i rodza zdrowe dzieci a nie jestes zachlanny!!!
nati szkoda ze ta malpa @ przylazla a kysz zmoro!!!

http://nasygnale.pl/kat,1025343,tit...iazy,wid,14200541,wiadomosc.html?ticaid=5dd1b

mamaszymusia pogodzona??

 

[gosiulek73]

A ja mam kolejną smutną wiadomość
Michał Romaniuk

 

[mamaszymusia2]

Gosiulek, ale to przykre. Szkoda, że ta walka jest zawsze nierówna. Jaki ten Michałek śliczny.
Adnieszko, niestety nie. Zbyt dużo sobie złych rzeczy powiedzieliśmy.

 

[sylwetka74]

Boże... kolejny Aniołek i jeszcze tyle w swoim życiu wycierpiał...

mamoszymusia trzymam kciuki za pogodzenie, sama ostatnio ze swoim mialam prawie dwa tygodnie cichych dni

 

[dominikaknika]

niedzielne światełko dla naszych Aniołeczków
[*]
[*]
[*]
[*]

szkoda ze tyle tych Aniołków... naprawde Boże Ci tyle ich potrzebnych??????????????????????????????? Dlaczego tak Nas wszystkich ranisz?????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[gosiulek73]

Ja modliłam się wczoraj żeby Bóg jak najszybciej zabrał Michałka,żeby już nie cierpiał.Rodzice są pogodzeni.Dla nich najważniejsze też było to żeby dziecko nie cierpiało. Blisko Boga są dlatego mimo własnego cierpienia są spokojni...
A Michałek wreszcie się uśmiecha,jest wolny od cierpienia,zmartweiń...Poszedł do babci która odeszła w maju...i po niego przyszła tylko że dwa dni wcześniej nie chciał z nią pójść.Wczoraj spokojnie odszedł....trzymany za rączkę przez mamę.
Cierpienie zostało dla nas....

 

[gosiulek73]

Nad grobem mym nie stój wśród łkań
Ja nie śpię w nim - nie ma mnie tam.
Ja jestem tysiąc wiatru tchnień
i śnieżny diament w mroźny dzień.
Słońce na kłosach zbóż - to ja,
łagodny deszcz, jesienna mgła.
W cichy poranek, gdy budzisz się,
Ja jestem śmigły w górę pęd ptaków co krążą wśród chmur.
Ja jestem gwiazd milczący chór.
Próżny Twój płacz nad grobem mym
ja żyje wciąż, nie ma mnie w nim...

 

[gosiulek73]

"Aniołka małego masz Mamo w niebie.
Choć tęsknię naprawdę mocno do Ciebie,
Już nigdy więcej nie będziesz sama,
Pamiętam o Tobie, Mamo kochana.

Aniołek mały na chmurce siedzi,
Patrzy jak bawią się inne dzieci.
On sam nie pływa, nie fruwa, nie skacze,
Bo tam, na dole, jego Mama płacze.

Mamo, już dobrze, nie płacz, kochana.
Jestem tu, blisko Naszego Pana.
On ból Twój ukoi, a mnie przytuli,
Najświętsza Mateczka do snu utuli.

Nie pytaj, Mamo, ciągle:"Dlaczego?".
To tajemnica, nawet dla Niego.
On kocha nas wszystkich, Ciebie i Tatę,
I kiedyś też Was zaprosi, tu do nas, na herbatę.

Nie płacz, już Mamo, zostałaś wybrana,
Na Matkę Anioła, przez Naszego Pana.
On wie, co robi, choć teraz to boli,
Większego nie możesz krzyża nieść, On nie pozwoli".​

 

[gosiulek73]

Mamo!
Kiedy mnie zabraknie, nie rozpaczaj.
Pamiętaj o tym co za chwile napisze.
Nasze serca, moje i twoje stanowią jedność...
Biją zawsze i niezmiennie jednym rytmem.
Taktem, którego nic nie jest w stanie zakłócić.
A kiedy mnie już nie będzie, a ty będziesz odczuwała tęsknotę....
Wtedy połóż swoją rękę na piersi i wsłuchaj się w rytm uderzeń swego serca.
I wiedz, że gdzieś tam...gdziekolwiek się znajdę, z mojej piersi będzie się dało dosłyszeć ten sam odgłos.Ten sam rytm.
Rytm naszej nieskończonej i wiecznej miłości.
Rytm, którego nawet śmierć nie jest w stanie przerwać.
Bo nawet ona....nie ma takiej mocy...."